– 45% Irlandczyków i Irlandek uważa, że przerwanie ciąży powinno być kwestią wyboru kobiety, kolejne 36% twierdzi, że powinno być dostępne w przypadku zagrożenia życia i zdrowia kobiety, gwałtu i poważnego, nieodwracalnego uszkodzenia płodu;
– 64% osób nie wiedziało, że przerwanie ciąży w Irlandii jest przestępstwem, nie licząc sytuacji poważnego zagrożenia życia kobiety;
– 68% przyznało, że prawo antyaborcyjne zmusza kobiety do poddawania się niebezpiecznym zabiegom, a 68%, że nie przeszkadza ono kobietom przerwać ciążę poza systemem;
– 71% przyznało, że obecne prawo stygmatyzuje kobiety, które przerwały ciążę;
– Szacunkowo 4000 kobiet podróżuje co roku do Wielkiej Brytanii, by przerwać ciążę.
W tym momencie prawo irlandzkie dopuszcza przerwanie ciąży tylko w przypadku poważnego zagrożenia dla życia kobiety. Badanie przeprowadzone przez RED C Research and Marketing dla Amnesty International pokazuje, że większość społeczeństwa nie zgadza się obowiązującymi sankcjami karnymi dla kobiet i lekarzy przerywających ciążę. W tym momencie grozi im 14 lat więzienia.
– Jasne jest, że opinie dotyczące przerywania ciąży bardzo się zmieniły w ostatnim czasie. Społeczeństwo o wiele lepiej rozumie sytuację kobiet i większość jest przeciwko kryminalizacji aborcji. Wyniki badania pokazują, że społeczeństwo myśli inaczej niż rządzący, dlatego publiczna rozmowa o zmianie prawa jest pilnie potrzebna. Teraz to nie jest już tylko kwestia praw człowieka, ale również woli większości społeczeństwa – mówi Colm O’Gorman, dyrektor Amnesty International Ireland.
Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych osób w dn. 11-14 maja br.
9 czerwca Amnesty International opublikowała raport o skutkach restrykcyjnego prawa antyaborcyjnego She Is Not a Criminal: The Impact of Ireland’s Abortion Law (Ona nie jest przestępcą: skutki irlandzkiego prawa aborcyjnego). Również ONZ wezwała Irlandię do zmiany prawa.