44-letni John Skaggs, doświadczony detektyw z wydziału zabójstw w Los Angeles, był głównym śledczym w sprawie śmierci piętnastoletniego Dovona. Zamordowany chłopak był synem Barbary Pritchett, której babka zbierała jeszcze bawełnę na plantacjach Luizjany. Białego gliniarza głosującego na republikanów i czarną kobietę mieszkającą w lokalu opłacanym z państwowego zasiłku połączyła śmierć, która okazała się częścią znacznie poważniejszego zjawiska.
Skaggs poświęcił się jednemu celowi: chciał sprawić, by życie czarnoskórych, tak jak życie wszystkich Amerykanów, było realnie chronione przez instytucje do tego powołane. Zabójstwo Dovona potraktował tak samo, jak traktuje się zabójstwa największych gwiazd. Dzięki niemu sprawa syna Barbary jako jedno z nielicznych „czarnych morderstw” została rozwiązana. Gdyby zajmował się nią ktoś inny, akta zostałyby zapewne odłożone na półkę.
Książka Jill Leovy jest owocem jej trwającego ponad dziesięć lat reporterskiego śledztwa i bezpośredniej pracy z policjantami prowadzącymi dochodzenia. To w sprawie Dovona było jednym z nich. Książka jest wnikliwą analizą dyskryminacji rasowej w USA i przyczyn przemocy w wielkich miastach. Jednocześnie przedstawiane historie zapierają dech w piersiach.
Więcej o książce na stronie wydawnictwa Czarne>>>