Trybunał orzekł, że dekryminalizacja przerywania ciąży nie pozostaje w sprzeczności z konstytucją i powinna być dopuszczona w przypadku zagrożenia życia i zdrowia kobiety, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub gdy płód jest poważnie i nieodwracalnie uszkodzony.
– To ważny krok w stronę poszanowania praw kobiet i dziewcząt w Chile i wielkie zwycięstwo milionów kobiet w Amerykach, które walczyły z drakońskim prawem zmuszającym je do przerywania ciąży w podziemiu – powiedziała Weronika Rokicka, koordynatorka kampanii Amnesty International Polska.
– Prawdziwym sprawdzianem będzie jednak wdrożenie zmian prawnych i zapewnienie, że kobiety mają realny dostęp od świadczeń zdrowotnych, których potrzebują. Tylko wtedy ta reforma będzie oznaczać poszanowanie ich praw seksualnych i reprodukcyjnych – dodaje Weronika Rokicka.
Chile było jednym z nielicznych krajów na świecie, gdzie obowiązywał całkowity zakaz aborcji. W tym momencie zostało siedem krajów z takim restrykcyjnym prawem, w tym sześć w regionie: Dominikana, Haiti, Honduras, Salwador, Nikaragua i Surinam.