Justusa Nyang’aya postrzelono trzy razy, m.in. w klatkę piersiową, w jego domu w Rongai w Nairobi. Obecnie jego stan jest stabilny.
Policja prowadzi obecnie w tej sprawie śledztwo. Jego kolega z Amnesty International Kenia powiedział, że strzelec wkradł się do domu Nyang’aya i zrabował gotówkę oraz kosztowności.
Colm Ó Cuanacháin, starszy dyrektor ds. rozwoju Amnesty International, powiedział:
Wszyscy w Amnesty International wysyłamy Justusowi i jego rodzinie najlepsze życzenia. Cieszymy się niezwykle z tego, że jest już bezpieczny i załączamy nasze życzenia jak najszybszego powrotu do zdrowia
![](https://www.amnesty.org.pl/wp-content/uploads/2015/12/210654_YELLOW_RGB_Web_Use_.png_file_-914x527.png)