Kartam Joga, indyjski działacz na rzecz praw ludności tubylczej Adiwasi. Fotografia ze zbiorów prywatnych.
Amnesty International uznała go więźniem sumienia, przetrzymywanym wyłącznie za pokojowe wyrażanie swoich poglądów, oraz prowadziła szeroko zakrojoną kampanię w sprawie jego uwolnienia.
Po opuszczeniu więzienia, Joga powiedział, że wiadomości ze słowami wsparcia przesyłane przez działaczy Amnesty International były “jednym z głównych czynników”, który pomógł mu w zachowaniu nadziei na uwolnienie.
Wezwał do wypuszczenia siedmiu innych aktywistów z Komunistycznej Partii Indii (CPI), którzy, jak powiedział, są atakowani i więzieni pod fałszywymi zarzutami za pokojowe bronienie praw społeczności Adiwasi.
– Uniewinnienie i wypuszczenie Kartama Joga stanowi spektakularne zwycięstwo sprawiedliwości i razem z nim wzywamy do wypuszczenia wszystkich osób nadal przetrzymywanych pod zarzutami natury politycznej wyłącznie dlatego, że w sposób pokojowy bronili praw Adivasi – mówi G. Ananthapamanabhan, Dyrektor Naczelny Amnesty International w Indiach.
Jako członek CPI Joga został wybrany do lokalnego organu samorządowego w rejonie Dantewada w gęsto zalesionym regionie Bastar w Chhattisgarh.
Po aresztowaniu w dniu 14 września 2010 spędził cztery miesiące w więzieniu Dantewada i ponad dwa lata w więzieniu Jagdalpur.
Pozostałe zarzuty przeciwko niemu – związane z domniemanymi przestępstwami popełnionymi w latach 2009 i 2010 – zostały już odrzucone w ubiegłym roku.
Zarzuty te obejmowały współpracę z maoistyczną grupą zbrojną przy zasadzce i zabiciu 76 policjantów, zamordowaniu przywódcy rządzącej Partii Bharatiya Janata (BJP), przy dwóch wybuchach, których celem była ciężarówka i biuro samorządowe, oraz w ataku na posiadłość przywódcy Kongresu w Nakulnar w dystrykcie Dantewada.
Nadużycia i bezkarność w Chhattisgarh
Amnesty International wieży, że Joga był przedmiotem ataków dlatego, że w sposób pokojowy domagał się wyegzekwowania odpowiedzialności oraz zakończenia bezkarności w związku z naruszeniami praw człowieka, jakich lud Adiwasis doświadczył w trakcie walk. Od roku 2005 siły bezpieczeństwa oraz milicja obywatelska Salwa Judum walczą z uzbrojonymi maoistami w Chhattisgarh.
Nawet sam Joga został zaatakowany i zraniony przez członków Salwa Judum w roku 2005.
W ubiegłym roku władze państwowe w Chhattisgarh zostały zmuszone do rozwiązania milicji Salva Judum w wyniku nakazu Sądu Najwyższego, o którego wydanie starali się aktywiści, w tym Joga, w celu zakończenia bezkarności w związku z naruszeniami praw człowieka w tym regionie.
W latach 2005-2007, Joga organizował spotkania w wioskach w celu udokumentowania naruszeń praw człowieka i nadużyć przeciwko Adiwasi. Obejmowały one ponad 500 bezprawnych zabójstw, gwałtów i innych napaści na tle seksualnym, spalenie osad i domów Adiwasi, w wyniku czego Adiwasi zostali wysiedleni z 644 osad.
Tłumaczył Bartosz Kumanek