11 listopada 2024 r. Amnesty International przeprowadziło obserwację dwóch zgromadzeń w Warszawie: Marszu Niepodległości organizowanego przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości oraz zgromadzenia „Za wolność Waszą i naszą” organizowanego przez Koalicję Antyfaszystowską. Obserwacja Marszu Niepodległości odbyła się na odcinku między Rondem Dmowskiego a wejściem na most Poniatowskiego. Przemarsz Koalicji Antyfaszystowskiej obserwowano od pl. Unii Lubelskiej do pl. Trzech Krzyży.
Przebieg obserwacji
Pomimo że Marsz Niepodległości przebiegł pokojowo, to w trakcie jego trwania Amnesty International odnotowało wiele niepokojących i niezgodnych z prawem zachowań. Organizator przed startem marszu przypomniał o zakazie używania środków pirotechnicznych (choć, jak dodał, sam się z tym nie zgadza i że ma nadzieję, że prawo zostanie zmienione). Mimo jego słów podczas przemarszu zarówno race, jak i petardy hukowe były używane w sposób niekontrolowany i powodujący niebezpieczeństwo dla innych osób uczestniczących w marszu i przechodniów, w tym dzieci i psów. Obserwatorzy Amnesty International zwrócili również uwagę na szeroko występującą mowę nienawiści (wśród okrzyków wznoszone były m.in. „Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę”, “Znajdzie się kij na ukraiński ryj”, “A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, “Nie tęczowa, nie czerwona, tylko Polska narodowa”).
Przemarsz Koalicji Antyfaszystowskiej przebiegł pokojowo i spokojnie. Zgromadzenie było zabezpieczone przez liczne wozy policyjne oraz kordony policji ustawione wzdłuż, przed i za marszem. Funkcjonariusze byli wyposażeni m.in. w kaski, pałki szturmowe, kamizelki ochronne, broń długą i pojemniki z gazem. Podczas zgromadzenia wznoszono okrzyki kierowane do policjantów zabezpieczających zgromadzenie oraz dotyczące działań rządu, praw kobiet, praw migrantów i uchodźców, praw osób LGBTI i sytuacji w Palestynie.
Główne wnioski
Obydwa zgromadzenia miały charakter pokojowy, rzucała się jednak w oczy znaczna dysproporcja w sposobie ich zabezpieczenia przez Policję – na zgromadzeniu Koalicji Antyfaszystowskiej była znaczna przewaga widocznych funkcjonariuszy w porównaniu do Marszu Niepodległości, w trakcie którego osoby obserwujące nie widziały żadnych wyraźnie oznakowanych sił policyjnych. Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłych latach i Amnesty International ponownie zwraca uwagę na fakt, że brak widocznych funkcjonariuszy służb porządkowych podczas przemarszu wielotysięcznego zgromadzenia (Marsz Niepodległości) skutkuje niemożnością zwrócenia się o pomoc w nagłych, niebezpiecznych sytuacjach. Utrudnia także skuteczną i niezwłoczną reakcję na zachowania mogące wypełniać znamiona czynów zabronionych, do których niezmiennie dochodzi w tracie tak dużych zgromadzeń.