Nieznani mężczyźni, których uważa się za przedstawicieli Ministerstwa Wywiadu, aresztowali Mansoureh Behkish (54 l.), kiedy rozpoznali ją na ulicy w Teheranie 12 czerwca 2011 o godz. 20. Przebywa teraz w sekcji 209 więzienia w Evin. Była w stanie zadzwonić do swojej matki dwa lub trzy dni po aresztowaniu i ponownie 20 czerwca, ale nie mogła rozmawiać o warunkach zatrzymania. Mansoureh Behkish cierpi na neurozwyrodnieniowe schorzenie zwane rozlanym stwardnieniem mózgu lub “chorobą Shildera”.
Grupa “Mourning Mothers” zrzesza kobiety, których dzieci zabito lub zatrzymano w okresie nadużywania siły po wyborach w Iranie od czerwca 2009, ale w grupie znaleźli się także krewni innych ofiar łamania praw człowieka oraz ich zwolennicy. Mansoureh Behkish utraciła kilku członków rodziny straconych w latach 80-tych. Od tamtej pory jest działaczką i już kilka razy została zatrzymana.
Mansoureh Behkish jest jedną z 33 kobiet z grupy “Mourning Mothers” aresztowanych podczas jednego z ich cotygodniowych spotkań w Laleh Park w Teheranie, 9 stycznia 2010, i przetrzymywanych przez kilka dni. 17 marca 2010, skonfiskowano jej paszport i zakazano wyjazdów do Włoch, gdzie odwiedzała dzieci. Nadal ma zakaz podróżowania poza granice kraju.
PROSIMY O BEZZWŁOCZNE PISANIE w języku perskim, arabskim, angielskim lub własnym:
– Zaapeluj do władz o natychmiastowe i bezwarunkowe uwolnienie Mansoureh Behkish, jeśli (jak najprawdopodobniej jest w tym przypadku) jest przetrzymywana wyłącznie za pokojowe korzystanie ze swoich praw do wolności wypowiadania poglądów, wolności zgromadzeń i swobody zrzeszania się;
– Zaapeluj do władz, aby zapewniły, że Mansoureh Behkish jest chroniona przed torturami i złym traktowaniem oraz aby pozwoliły jej na natychmiastowy i regularny kontakt z rodziną, wybranym przez nią adwokatem oraz opiekę medyczną;
– Przekonaj władze, aby zrezygnowały z bezprawnych ograniczeń wolności wypowiadania poglądów, wolności zgromadzeń i swobody zrzeszania się w Iranie.
PROSIMY O PRZESYŁANIE APELI NIE PÓŹNIEJ NIŻ DO 4 SIERPNIA 2011 DO:
Przywódca Islamskiej Republiki Iranu
Ayatollah Sayed -Ali Khamenei
Biuro Najwyższego Przywódcy
Islamic Republic Street – End of Shahid Keshvar Doust Street
Teheran, Islamska Republika Iranu
Email: [email protected]
Twitter: “Call on #Iran leader @khamenei_ir to call for the immediate and unconditional release of Mansoureh Behkish”
Zwrot grzecznościowy: Wasza Ekscelencjo
Prezes Sądu Najwyższego Iranu
Ayatollah Sadegh Larijani
Biuro Public Relations
Aziz Street 2/4
Vali Asr Ave, powyżej skrzyżowania z Pasteur Street
Teheran, Islamska Republika Iranu
Email: [email protected] (W temacie: FAO Ayatollah Sadegh Larijani)
lub [email protected]
Zwrot grzecznościowy: Wasza Ekscelencjo
Kopie do:
Sekretarz Generalny Wysokiej Rady ds. Praw Człowieka
Mohammad Javad Larijani
Wysoka Rada ds. Praw Człowieka
Biuro Szefa Irańskiego Sądownictwa
Pasteur Street, Vali Asr Ave, na południe od Serah-e Jomhouri,
Teheran 1316814737, Islamska Republika Iranu
Email: [email protected] (W temacie: FAO Mohammad Javad Larijani)
Zwrot grzecznościowy: Sznowny Panie
Prosimy także o wysłanie kopii do reprezentantów dyplomatycznych akredytowanych przy Waszym Państwie.
Dodatkowe Informacje
Grupę “Mourning Mothers” założyły kobiety, których dzieci zabito lub zatrzymano w okresie nadużywania siły po wyborach w Iranie od czerwca 2009, ale w grupie szybko znaleźli się także krewni innych ofiar łamania praw człowieka oraz ich zwolennicy. Grupa “Mourning Mothers” organizuje godzinne pokojowe spotkania co sobotę w pobliżu miejsca zamordowania protestującej Nedy Agha-Soltan, która została symbolem brutalnych represji wymierzonych przez siły bezpieczeństwa po spornych wyborach prezydenckich w roku 2009. Jej śmierć pokazano w materiale filmowym, który obiegł cały świat. Mansoureh Behkish nie straciła dziecka, ale kilku członków rodziny w latach 80-tych i jest aktywnie zaangażowana w ten ruch.
Mansoureh Behkish oraz inne kobiety z grupy “Mourning Mothers” po raz pierwszy aresztowano podczas jednego z cotygodniowych spotkań grupy w Laleh Park w Teheranie, 5 grudnia 2009. Członkowie grupy zostali aresztowani ponownie 9 stycznia 2010. Kilkoro z nich pobito, a 10 osób zabrano do szpitala. (Więcej informacji na ten temat można znaleźć na angielskiej stronie Amnesty International w artykule z 11 stycznia 2010 zatytułowanym Iran-s -Mourning Mothers- must be released tutaj: http://www.amnesty.org/en/news-and-updates/news/irans-mourning-mothers-must-be-released-20100111)
9 Kwietnia 2011 Leyla Seyfollahi i Zhila Karamzadeh-Makvandi zostały skazane w związku z ich członkostwem w grupie “Mourning Mothers”. Aresztowano je 8 lutego 2010, a w maju 2011 postawiono je przed 28. Oddziałem Sądu Rewolucyjnego w Teheranie. Leyla Seyfollahi i Zhila Karamzadeh-Makvandi zostały skazane na 4 lata więzienia za -założenie nielegalnej organizacji- i -działania wymierzone przeciwko bezpieczeństwu kraju-. Pozostają na wolności, oczekując na wyrok.
W latach 1981 i 1988 Mansoureh Behkish straciła sześciu członków rodziny, w tym siostrę, czterech braci i szwagra. Począwszy od sierpnia 1988 do dziesiątej rocznicy islamskiej rewolucji z lutego 1989, irańskie władze przeprowadzały masowe egzekucje więźniów politycznych, znane jako “masakra więzienna”. Przeprowadzono najwięcej egzekucji od czasu pierwszego i drugiego roku po rewolucji irańskiej w 1979. Uważa się, że zamordowano 4500 – 5000 więźniów, w tym kobiet.
Przez ostatnie kilka lat, Mansoureh Behkish uczestniczyła w upamiętnianiu ofiar masowych egzekucji z 1988. Niektóre ofiary pochowano na cmentarzu Khavaran w południowym Teheranie. To wydarzenie, które organizują corocznie krewni zmarłych w okresie około 29 sierpnia, upamiętnia rocznicę i jest symbolem żądania sprawiedliwości dla ich bliskich. Setki ofiar egzekucji pochowano na cmentarzu, lecz wiele z nich leży w bezimiennych masowych grobach. Rodziny ofiar znajdują się pod naciskiem władz irańskich, aby organizować spotkania, mające na celu czczenie pamięci nie na cmentarzu, a w ich domach. 29 sierpnia 2008 aresztowano Mansoureh Behkish i zatrzymano w więzieniu Evin na trzy dni, została także kilkakrotnie pozwana w ostatnim roku.
Mansoureh Behkish opiekuje się swoją matką.
