W piątek, Amnesty International wysłała do genewskiej i szwajcarskiej prokuratury szczegółową rzeczową i prawną analizę odpowiedzialności karnej prezydenta Busha za przeprowadzenie tortur, które najprawdopodobniej zatwierdził. Amnesty International uznała, że Szwajcaria posiada wystarczająco dużo informacji, aby otworzyć postępowanie karne wobec byłego prezydenta.
Jeśli prezydent Bush wjechałby do Szwajcarii, ta w świetle obowiązującego prawa, byłaby zobowiązana do otwarcia takiego śledztwa.
Organizatorzy wydarzenia, w którym miał wziąć udział prezydent Bush, powiedzieli Tribune de Gen-ve, że postanowił on odwołać swoją wizytę, ze względu na kontrowersje, które jej towarzyszyły. Zaprzeczyli, jakoby wpływ na tę decyzję miały informacje o prawdopodobnym rozpoczęciu dochodzenia karnego wobec byłego prezydenta.
Amnesty International wielokrotnie wzywała władze Stanów Zjednoczonych do zbadania odpowiedzialności najwyższych urzędników Stanów Zjednoczonych za tortury, a w szczególności odpowiedzialności prezydenta Busha, po tym jak w listopadzie opublikował on swoje wspomnienia.
Stany Zjednoczone nie rozpoczęły śledztwa, które mogłoby odpowiednio zbadać prawdopodobną odpowiedzialność karną byłego prezydenta za te czyny i wszystko wskazuje na to, że tego nie zrobią. -Do chwili obecnej, byliśmy świadkami licznych śledztw wojskowych w sprawie zatrzymań i przesłuchań w Iraku, Afganistanie i Guantanamo. Żadne z nich nie miało jednak pełnej niezależności i możliwości dotarcia do najwyższych urzędników, takich jak np. Prezydent Bush,- powiedział Salil Shetty, Sekretarz Generalny Amnesty International.
-W międzyczasie, brak jakiejkolwiek odpowiedzialności za zbrodnie popełnione w programie tajnych więzień CIA, który został zatwierdzony przez prezydenta Busha.-
W każdym kraju, do którego podróżuje prezydent Bush, może na niego czekać śledztwo i prawdopodobne oskarżenie za odpowiedzialność tortury i inne zbrodnie w świetle prawa międzynarodowego , w szczególności w każdym ze 147 państw, które są stroną Konwencji przeciwko Tortur ONZ.
-Władze Stanów Zjednoczonych jak na razie nie postawiły prezydenta Busha przed wymiarem sprawiedliwości, dlatego teraz czas, aby społeczność międzynarodowa wzięła sprawy w swoje ręce.-
KONIEC/
