Iran: Kobieta skazana na ukamienowanie wciąż w niebezpieczeństwie

Sakineh Mohammadi Ashtiani od 2006 roku grozi egzekucja przez ukamienowanie na mocy wyroku wydanego w nierzetelnym procesie, w którym została uznana winną cudzołóstwa. Jej los jest w rękach niesprawiedliwego systemu, który w jej sprawie zawodził od samego początku. Jej sytuacja zmotywowała do działania tysiące ludzi na całym świecie, na które odpowiedzią były niespójne oświadczenia władz Iranu na temat jej aktualnego statusu prawnego. Ostatnio, władze wydają się próbować dokonać jej stracenia za inne domniemane przestępstwo – morderstwo.
Sakineh jest kobietą skromnego pochodzenia. Wywodzi się z azerskiej mniejszości, która często cierpi z powodu dyskryminacji. Jej językiem jest azerski. Tylko w ograniczonym zakresie rozumie perski – język używany przez śledczych i sądy, które ją przesłuchiwały i skazały. Z początku -przyznała się- do zarzucanych jej czynów, zanim miała kontakt z jakimkolwiek prawnikiem, ale wycofała to zeznanie przed sądem. Nie zrozumiała słowa -rajm-, użytego w wyroku wobec niej, oznaczającego ukamienowanie. Kiedy wytłumaczyły jej to współwięźniarki, zemdlała.
Sakineh została zatrzymana w 2005 roku, kiedy jej mąż Ebrahim Qaderzadeh został zamordowany. Chociaż pierwotnie była oskarżona o morderstwo, jej dzieci nie wniosły przeciwko niej skargi, co jest ich prawem wynikającym z artykułu 205 irańskiego kodeksu karnego. Mogłoby to doprowadzić do skazania ją na karę śmierci przez powieszenie (karą za to przestępstwo jest kisas – odwet). Zamiast tego, została oskarżona za udział w tym morderstwie (art 612) i skazana na 10 lat więzienia (najwyższa możliwa kara za to przestępstwo). Według dokumentów, do których dotarła Amnesty International, wyrok ten został początkowo podtrzymany przez Sąd Najwyższy. Jednakże, według jej obecnego prawnika Javida Houtana Kiyana, w 2009 Sąd Najwyższy dokonał rewizji jej sprawy i uznał za winną -współudziału- w morderstwie i zredukował karę do 5 lat więzienia – maksymalnej za współudział. Okres ten już się zapewne zakończył.
Na podstawie informacji ze śledztwa w sprawie morderstwa jej męża, w maju 2006 Sakineh została skazana za -nieczyste związki- z dwoma mężczyznami, za które została poddana karze 99 batów w obecności swego syna Sajjada. Pomimo tego, później została też oskarżona o -cudzołóstwo w czasie pozostawania w związku małżeńskim-. 10 września 2006 została skazana za to na ukamienowanie – jedyną możliwą do orzeczenia karę według art. 93 kodeksu karnego. Została uznana za winną przez trzech z pięciu sędziów. Mimo że powiedziała sądowi, że jej -przyznanie się do winy- nastąpiło pod przymusem i nie było zgodne z prawdą, została skazana na podstawie ‘wiedzy sędziego’.’Wiedza sędziego’ to klauzula w irańskim prawie pozwalająca sędziom na wydawanie subiektywnych orzeczeń w sprawie winy oskarżonych, nawet w obliczu braku bezspornych lub przekonywających dowodów. Pozostałych dwóch sędziów uznało ją za niewinną i podniosło, że jest ona karana dwa razy za ten sam czyn.
Uznali również, że standard dowodowy wymagany przez prawo irańskie w sprawach o -cudzołóstwo w czasie pozostawania w związku małżeńskim- nie został spełniony (wymaganych jest czterech naocznych, niejednoczesnych świadków-mężczyzn tego -przestępstwa- albo też trzech mężczyzn i dwie kobiety). W 2007 Sąd Najwyższy podtrzymał wyrok ukamienowania. Następnie Komisja ds. Amnestii i Ułaskawień dwa razy odrzuciła wniosek o ułaskawienie.
Amnesty International dowiedziała się o sprawie Sakineh w 2009 roku i wypuściła w jej sprawie Pilną Akcję. W czerwcu 2010 znany adwokat i obrońca praw człowieka, który wtedy ją reprezentował, Mohammad Mostafaei, przypomniał światu notką na swoim blogu, że jej ukamienowanie może nastąpić w każdej chwili. Wtedy jej sprawa wywołała na świecie masowe poruszenie.
W tej sytuacji, władze w Tabrizie zwróciły się do Szefa Sądownictwa z wnioskiem o pozwolenie na zmianę metody egzekucji z ukamienowania na powieszenie, podobnie jak to miało miejsce w trzech innych sprawach od ubiegłego roku. Następnego dnia irańska ambasada w Wielkiej Brytanii, gdzie sprawa była szczególnie głośna, wydała oświadczenie, że Sakineh nie zostanie ukamienowania. Ta niejasna wiadomość nie wykluczała powieszenia.
10 czerwca szef Irańskiej Wysokiej Rady Praw Człowieka w Sądownictwie (HCHR) stwierdził, że sprawa Sakineh zostanie przejrzana i potwierdził, że irańskie prawo zezwala na egzekucję przez ukamienowanie. Następnego dnia Szef Sądownictwa Prowincji Azerbejdżan Wschodni stwierdził, że jej wyrok -cudzołóstwo w czasie pozostawania w małżeństwie i morderstwo- jest cały czas prawomocny i może być wykonany w każdej chwili na podstawie decyzji Szefa Sądownictwa. Również w czerwcu 2010 jej prawnik Javid Houtan Kiyan zażądał przeglądu sprawy przez Sąd Najwyższy, co wydawało się, że trwa.
11 sierpnia i 15 września 2010 -wywiady- z Sakineh pojawiły się w telewizji. W pierwszym z nich przyznała się do kontaktu telefonicznego z mężczyzną, który potem został skazany za morderstwo męża. Powiedziała, że znała jego plany zamordowania męża, ale nie traktowała ich poważnie. W drugim wywiadzie zaprzeczyła, jakoby została zmuszona do udzielenia pierwszego i stwierdziła, że plotki, że została poddana chłoście po raz drugi są nieprawdziwe.
Tego typu telewizyjne -zeznania- więźniów, nagrywane bez obecności i zgody prawników, są pogwałceniem prawa do nieobwiniania siebie i nie mogą być uznane za wiarygodne. Są one ulubioną taktyką irańskich władz i poddają w wątpliwość niezależność sędziów, którzy pozwalają na emisję takich materiałów. Osoby, których -wywiady- nadawało w przeszłości potem przyznawały, że zmuszono ich tego torturami lub zastraszaniem członków rodzin.
29 sierpnia HCHR potwierdziła, że Sakineh została skazana na 10 lat więzienia za morderstwo (pomijając milczeniem późniejsze złagodzenie kary) i na ukamienowanie za cudzołóstwo. W oświadczeniu stwierdzono, że -choć wyrok jest ostateczny, nie został wykonany-. 8 wrześnie rzecznik rządu stwierdził, że wyrok ukamienowania za cudzołóstwo został -zatrzymany-, ale dodał, że -proces o morderstwo trwa-. To przeczy decyzji Sądu Najwyższego i informacją od prawnika Sakineh, który jasno wykazał, że jego klientka została już skazana w związku z tym morderstwem i odbyła lub jest bliska zakończenia odbywania orzeczonej kary więzienia. Każda próba skazania jej powtórnie za ten sam czyn byłby sprzeczny z prawem międzynarodowym. 19 września do jej sprawy odniósł się w telewizyjnym wywiadzie prezydent Ahmadineżad. Zaprzeczył on, jakoby Sakineh została kiedykolwiek skazana na ukamienowanie.
27 września prokurator krajowy Gholam-Hossein Mohseni-Ejei stwierdził, że jeżeli Sakineh została skazana na śmierć za morderstwo, -miałoby to pierwszeństwo- przed jej wyrokiem za cudzołóstwo. Jednak w prawie irańskim wykonanie kary za morderstwo jest uzależnione od woli rodziny i według dokumentów sądowych rodzina oświadczyła, że nie skorzysta z prawa do odwetu. Drugi domniemany zabójca w tej sprawie został ułaskawiony przez krewnych.
Od jej pierwszego wystąpienia w telewizji, Sakineh nie może się spotykać z rodziną i prawnikiem. Znajduje się w celi śmierci więzienia w centralnego więzienia w Tabrizie, zdana na łaskę władz.
Prosimy o bezzwłoczne pisanie uprzejmych listów języku perskim, arabskim, angielskim, francuskim lub własnym i wzywanie w nich do:

  • niewykonywania wyroku śmierci na Sakineh Mohammadi Ashtiani w jakikolwiek sposób
  • pisemnego wyjaśnienia obecnego statusu prawnego Ashtiani jej prawnikom i rodzinie oraz przeprowadzenia pełnego i przejrzystego przeglądu jej sprawy
  • zwolnienia Sakineh Mohammadi Ashtiani, jeżeli jest przetrzymywania wyłącznie z kontaktów seksualnych o konsensualnym charakterze, co oznacza, że jest ona więźniem sumienia
  • zapewnienia, że że nie będą wytaczane przeciwko niej żadne nowe zarzuty w związku z morderstwem jej męża, za które była już sądzona i skazana
  • uchwalenia ustawy zakazującej wykonywania kamienowań jako prawomocnych kar i zabraniającej innych form egzekucji lub chłosty oraz kar więzienia dla skazanych za ‘cudzołóstwo’ i inne przestępstwa
  • dekryminalizacji konsensualnych kontaktów seksualnych pomiędzy dorosłymi

Prosimy o wysyłanie apeli na następujące adresy:
Naczelnik Sądownictwa
Head of the Judiciary
Ayatollah Sadegh Larijani
Office of the Head of the Judiciary
Pasteur St.Vali Asr Ave. south of Serah-e Jomhouri,Tehran 1316814737
Islamic Republic of Iran
Email: przez witrynę: ttp://www.dadiran.ir/tabid/81/Default.aspx
W pierwszym oknie z gwiazdką: imię, w drugim: nazwisko, w trzecim: adres e-mail
Nagłówek: Your Excellency\Wasza Ekscelencjo

Kopie na adres:

Sekretarz Generalny, Wysoka Rada ds. Praw Człowieka

Secretary General, High Council for Human Rights
Mohammad Javad Larijani
Howzeh Riassat-e Ghoveh Ghazaiyeh
Pasteur St, Vali Asr Ave., south of Serah-e Jomhuri
Tehran 1316814737
Islamic Republic of Iran
Fax: +98 21 3390 4986
Email: [email protected]. W temacie: FAO Mohammad Javad Larijani

Prosimy o wysłanie kopii listów do irańskiej ambasady w Warszawie:
Ambasada Islamskiej Republiki Iranu
ul. Królowej Aldony 22
03-928 Warszawa
Adres e-mail: [email protected]
Dalsze informacje: http://www.amnesty.org/en/library/info/MDE13/089/2010/en
Kontekst wydarzeń:
Kamienowanie zalecane jest w państwie irańskim jako sposób egzekucji obarczonych winą przestępstwa ‘cudzołóstwa w trakcie pozostawania w związku małżeńskim’. W 2002 roku, Naczelnik Sądownictwa poinstruował sędziów, aby ogłosili moratorium w sprawie kamienowania. Pomimo tego, od 2002 roku ukamienowano na śmierć co najmniej pięciu mężczyzn i jedną kobietę. W styczniu 2009 roku, Rzecznik Sądownictwa Ali Reza Jamshidi potwierdził wykonanie dwóch ukamienowań w grudniu 2008 roku. Jamshidi zauważył także, iż instrukcja o moratorium w sprawie kamienowania nie posiada wagi urzędowej, co pozwala sędziom ją ignorować.
Uważa się, że siedmioro innych kobiet i trzech mężczyzn w Iranie wystawionych jest na groźbę ukamienowania. (patrz UA 10/09, MDE 13/005/2009, 16 styczeń 2009, UA 50/09, MDE 13/015/2009, 24 luty 2009 i uzupełnienia MDE 13/050/2009, 13 maja 2009 and MDE 13/110/2009, 21 październik 2009 UA 117/09, MDE 13/041/2009, 5 maja 2009. Doniesiono, że wyroki na Buali Janfashani and Sarimeh Sajjadi również zostały podtrzymane po apelacji w styczniu 2010.
Amnesty International bada raporty w sprawie innej oskarżonej, Maryam Ghorbanzadeh, którą skazano na ukamienowanie. Wyrok skazujący został podtrzymany po apelacji i w dniu 3 lub 4 lipca lub około tej daty bieżącego roku, zastępca Prokuratora Generalnego w prowincji wschodniego Azerbejdżanu wystąpił z prośbą do Naczelnika Sądownictwa, by wyrok Ghorbanzadeh zamieniono na powieszenie. Wyrok kolejnej skazanej, Azar Bagheri,według doniesień miał być zmniejszony do kary chłosty, jednak dokładne szczegóły sprawy nie są jeszcze znane.
W czerwcu 2009 Komisja Parlamentu (Madżlisu) irańskiego d\s Prawa i Sądownictwa zaleciła, aby z nowej, poprawionej wersji Kodeksu Karnego, nad którą obradował Parlament, usunięto klauzulę zezwalającą na kamienowanie. Według raportów, w nowej wersji dokumentu, poddanej pod akceptację Rady Strażników która analizuje akty prawne pod kątem zgodności z Konstytucją i prawem muzułmańskim, brakuje jakiejkolwiek wzmianki na o karze kamienowania. Rada Strażników może jednak w każdej chwili przywrócić tę klauzulę.
tłum. A.Kwiecień. W.Makowski

Tematy