Według Raportu szacuje się, że w zeszłym roku wyroki śmierci wykonano na 714 osobach, a 2001 osób skazano na karę śmierci w 56 krajach. Powyższe dane nie uwzględniają Chin, gdzie ilość egzekucji jest tajemnicą państwową. W proteście przeciw brakowi transparentności działań prowadzonych przez chińskie władze, Amnesty International zrezygnowała z umieszczania w raporcie własnych szacunkowych danych dotyczących liczby egzekucji i wyroków śmierci w Chinach.
-Kara śmierci jest okrutna i poniżająca, jest afrontem wobec godności ludzkiej- powiedziała Draginja Nadażdin, Dyrektorka Amnesty International. -Skoro władze chińskie chwalą się obniżeniem ilości egzekucji, to czemu nie chcą podać oficjalnych danych o egzekucjach w Chinach–
Jak pokazują badania prowadzone przez Amnesty International, kraje stosujące karę śmierci należą raczej do wyjątków. Obok Chin, krajem który najciężej karze obywateli jest Iran, gdzie w zeszłym roku wykonano 388 egzekucji, na trzecim miejscu znajduje się Irak gdzie wykonano 120 wyroków śmierci, następnie Arabia Saudyjska z liczbą 69 egzekucji. Niechlubną piątkę zamykają Stany Zjednoczone z liczbą 59 przeprowadzonych egzekucji.
Raport przygotowany przez Amnesty International pokazuje, że kara śmierci była w 2009 roku powszechnie stosowana jako broń polityczna, używana do uciszania dysydentów lub wspierania programów politycznych w Chinach, Iranie oraz w Sudanie. Przykładem użycia kary śmierci, jako formy represji politycznych jest Iran, gdzie aż 112 egzekucji z pośród 388, było wykonanych w ciągu 8 tygodni, w okresie pomiędzy dniem wyborów prezydenckich, kóre odbyły się 12 lipca a zaprzysiężeniem Mahmouda Ahmadineżada na prezydenta, które miało miejsce 5 września 2009.
Raport wskazuje również na karę śmierci, jako narzędzie o charakterze dyskryminującym. Kara śmierci była orzekana po niesprawiedliwych procesach głównie wobec przedstawicieli mniejszości etnicznych, rasowych i religijnych oraz osób ubogich.
Liczby widniejące w raporcie pokazują schyłkową tendencję w wykonywaniu kary śmierci na świecie. Liczba krajów, które usunęły karę śmierci z kodeksów karnych wzrosła do 95. W 2009 roku abolicję kary śmierci za wszystkie przestępstwa ogłosiły Burundi i Togo. Po raz pierwszy w historii publikacji raportu, rok 2009 był dla Europy pierwszym rokiem, w którym nie wykonano żadnej egzekucji. Białoruś pozostała jedynym krajem europejskim, gdzie kara śmierci wciąż jest orzekana. W obu Amerykach, tylko w Stanach Zjednoczonych wciąż wykonuje się karę śmierci.
-Coraz mniej państw decyduje się na wykonanie wyroków śmierci i podobnie jak w przypadku niewolnictwa czy Aparheidu, świat coraz głośniej mówi NIE temu wstydliwemu dla całej ludzkości zjawisku,- powiedziała Draginja Nadażdin i dodaje -jesteśmy coraz bliżej świata wolnego od kary śmierci, ale zanim to nastąpi, musimy protestować przeciwko każdej egzekucji-.
Podsumowania Regionalne:
W Azji, prawdopodobnie tysiące egzekucji zostało przeprowadzonych w Chinach, gdzie informacja o ich liczbie nadal pozostaje tajemnicą państwową. Oprócz Chin, jeszcze w siedmiu innych krajach regionu przeprowadzono w zeszłym roku egzekucje. Należą do nich: Bangladesz, Japonia, Korea Północna, Malezja, Singapur i Wietnam. We wszystkich wyżej wymienionych krajach przeprowadzono łącznie 26 egzekucji.
Zaś Afganistan, Indonezja, Pakistan i Mongolia są krajami, dla których 2009 rok był rokiem bez żadnej egzekucji. Na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej odnotowano 624 egzekucje przeprowadzone w siedmiu krajach: Iranie, Egipcie, Iraku, Libanie, Arabii Saudyjskiej, Syrii i Jemenie.
Pomimo protestów międzynarodowych, w Arabii Saudyjskiej oraz w Iranie stracono siedem osób, które w momencie popełnienia przestępstwa nie ukończyły 18 roku życia. Algieria, Liban, Maroko/Sahara Zachodnia i Tunezja wprowadziły moratorium na egzekucje.
W Afryce Subsaharyjskiej, tylko w dwóch krajach przeprowadzono egzekucje w zeszłym roku: w Botswanie i w Sudanie.
W Kenii doszło do największego złagodzenia wyroku w historii Amnesty International; wyroki śmierci zamieniono na karę więzienia w przypadku 4000 skazańców.
Więcej na międzynarodowej stronie amnesty.org/death-penalty.