Pilna Akcja Iran: Obrońcy praw człowieka w więzieniu Evin

Amnesty International uznaje ich za więźniów sumienia.
Shiva Nazar Ahari jest dziennikarką, blogerką i członkinią Committee of Human Rights Reporters (CHRR, Komitet Reporterów Zajmujących się Prawami Człowieka) oraz innych organizacji stających w obronie praw człowieka. Została aresztowana 14 czerwca w swoim miejscu pracy w Teheranie. Siły bezpieczeństwa, które dokonały aresztowania, dzień wcześniej pod jej nieobecność przeszukały jej mieszkanie i skonfiskowały część jej dobytku. Od tego czasu dziennikarka jest przetrzymywana w sekcji 209 więzienia Evin. Zezwolono jej na przeprowadzenie kilku krótkich rozmów telefonicznych z rodziną, a także na jedno widzenie z rodziną, które odbyło się 17 sierpnia. Nie dano jej jednak możliwości skontaktowania się z adwokatem. Pod koniec sierpnia jej rodzinę poinformowano o wyznaczeniu kaucji w wysokości 5 miliardów riali (500 tys. USD). Matka opowiada, że gdy powiedziała sędziemu, iż nie jest w stanie wpłacić takiej sumy, usłyszała odpowiedź: -To niech siedzi w więzieniu.- 8 września śledczy nadzorujący tę sprawę poinformował, że nie ma możliwości zmiany wysokości kaucji.
Ali Bikas to dziennikarz i doktorant historii oraz członek Studenckiego Komitetu Obrony Więźniów Politycznych (Student Committee for Defence of Political Prisoners, SCDPP). Działa też na rzecz obrony praw mniejszości azerskiej w Iranie. Aresztowano go w połowie czerwca w Teheranie. Również on trafił do sekcji 209 więzienia Evin i jak dotąd nie zezwolono mu na widzenie z rodziną, ani kontakt z adwokatem. Pierwszego sierpnia miał miejsce jego pokazowy proces, w którym oskarżono go o -bycie agentem aksamitnego przewrotu.-
Naseh Faridi, kolejny członek SCDPP, został aresztowany 15 czerwca. W okolicach 1 września zwolniono go za kaucją w wysokości 500 milionów riali (50 tys. USD). Pierwszego sierpnia agencja informacyjna Fars podała, że oskarżono go o przekazywanie informacji zdelegalizowanej Ludowej Organizacji Mudżahedinów Iranu (People-s Mojahedin Organization of Iran). Miały to być informacje związane z jego działalnością w SCDPP, m.in. odnośnie kontaktów z zagranicznymi mediami.
Prosimy o niezwłoczne wysyłanie apeli w języku perskim, arabskim, angielskim, francuskim lub polskim:
– domagających się bezzwłocznego uwolnienia Shivy Nazar Ahari i Alego Bikasa, gdyż są oni więźniami sumienia przetrzymywanymi wyłącznie za pokojowe korzystanie z prawa do wolności słowa i wolności zrzeszania się;
– wzywających władze do zapewnienia, że nie będą oni torturowani ani w żaden inny sposób źle traktowani oraz że niezwłocznie otrzymają regularną możliwość kontaktu z rodziną i adwokatami;
– domagających się wycofania wszelkich zarzutów, jakie postawiono Shivie Nazar Ahari,  Alemu Bikasowi i Nasehowi Faridi w związku z ich działalnością w obronie praw człowieka, w szczególności z upublicznianiem informacji o przypadkach łamania praw człowieka.
Prosimy o wysyłanie apeli przed 23 października 2009 do następujących adresatów:
Szef Sądownictwa / Head of the Judiciary
Ayatollah Sadeqh Larijani,
Office of the Head of the Judiciary,
Pasteur St., Vali Asr Ave. south of Serah-e Jomhouri,
Tehran 1316814737,
Islamic Republic of Iran / Islamska Republika Iranu
Email:  przez stronę internetową: http://www.dadiran.ir/tabid/81/Default.aspx pierwsza rubryka oznaczona gwiazdką: imię nadawcy; druga rubryka oznaczona gwiazdką: nazwisko; trzecia: adres email nadawcy
Forma grzecznościowa: Your Excellency / Wasza Ekscelencjo
Szef specjalnej komisji parlamentarnej ds. powyborczych aresztowań / Head of Special Parliamentary Committee to review post-election arrests
Parviz Sorouri, Majles-e Shoura-ye Eslami,
Baharestan Square,
Tehran, Islamic Republic of Iran/Islamska Republika Iranu
Faks: + 98 21 334 40309
Email:  [email protected]
Forma grzecznościowa: Your Excellency / Wasza Ekscelencjo
KOPIE DO:
Dyrektor więzienia / Director
Evin Prison,
Chamran Highway, Near Hotel Azadi,
Dasht-e Behesht Street,
Tehran, Islamic Republic of Iran/Islamska Republika Iranu
Email:  przez stronę internetową: http://www.tehranprisons.ir/index.php-Module=SMMComplain
Proszę kliknąć na (E) obok rubryk, by zmienić alfabet. Pierwsza rubryka: pusta; druga: imię i nazwisko nadawcy; trzecia: adres email nadawcy; czwarta: pusta; piąta: pusta; szósta: miasto zamieszkania nadawcy; siódma: temat wiadomości; ósma: wiadomość; dziewiąta: pusta; dziesiąta: proszę wybrać trzecią opcję; jedenasta: proszę kliknąć, by wysłać.
Ambasada Islamskiej Republiki Iranu
ul. Królowej Aldony 22, 03-928 Warszawa
Faks: 022 617 84 52
Email: [email protected]
DODATKOWE INFORMACJE
SCDPP powstał w 1998 r. by udzielać pomocy więźniom politycznym i ich rodzinom, niezależnie od ich politycznej orientacji. Władze Iranu odmówiły rejestracji Komitetu jako organizacji pozarządowej, uzasadniając decyzję stwierdzeniem, że -w Iranie nie ma więźniów politycznych-. CHRR powstał w 2006 r. i prowadzi kampanię przeciwko wszelkim przypadkom łamania praw człowieka, m.in. dot. kobiet, dzieci, więźniów, czy robotników.
Shiva Nazar Ahari była czwartym sekretarzem generalnym SCDPP, ale obecnie nie jest już członkinią Komitetu. Jest natomiast członkinią-założycielką CHRR. Należy też do zarejestrowanej organizacji pozarządowej Stowarzyszenie na rzecz Obrony Dzieci Ulicy i Dzieci Pracujących (Society for Defence of Street and Working Children), które zostało zamknięte przez policję w 2008 r., ale któremu pozwolono potem wznowić działalność. Ahari działa również w radzie zajmującej się ochroną prawa do kształcenia oraz w kampanii Miliona Podpisów (znanej również jako Kampania na rzecz Równości), której celem jest zebranie podpisów miliona Irańczyków pod petycją domagającą się zmiany ustawodawstwa dyskryminującego kobiety. W 2008 r., ze względu na jej dotychczasową działalność, zakazano jej studiów w zakresie budownictwa. W 2004 r. Ahari spędziła w więzieniu 3 tygodnie po tym, jak aresztowano ją podczas demonstracji rodzin więźniów politycznych pod budynkiem ONZ w Teheranie. Została skazana na rok więzienia w zawieszeniu na pięć lat, który to wyrok może teraz zostać odwieszony. Była wielokrotnie wzywana na przesłuchania, otrzymywała też telefony z pogróżkami, najprawdopodobniej od przedstawicieli służb bezpieczeństwa.
Ali Bikas, należący do mniejszości azerskiej, był już raz aresztowany – w 1999 r. po studenckich demonstracjach na uniwersytecie w Tabrizie, zorganizowanych w proteście przeciwko wcześniejszemu atakowi bojówek na kampus. Ubrani po cywilnemu bojówkarze, prawdopodobnie nasłani przez władze, rozbili wówczas pokojowe zgromadzenie studentów, protestujących przeciwko zamknięciu reformatorskiego dziennika Salam. W pierwszej instancji Bikas został skazany na pięć lat więzienia, po apelacji wyrok zredukowano do dwóch. Ostatecznie został ułaskawiony przez Najwyższego Przywódcę i zwolniony w grudniu 2000 r. Jest członkiem Islamskiego Stowarzyszenia Irańskich Azerów (Islamic Iran Azerbaijani-s Association) i był aktywnym działaczem ostatniej kampanii wyborczej Mir Hosejna Musawiego do momentu, gdy ujawniono nagranie, na którym popierający Musawiego były prezydent Iranu, Chatami, opowiadał obraźliwy w stosunku do mniejszości azerskiej dowcip. Wówczas Bikas na znak protestu wycofał się z udziału w kampanii.
Naseh Faridi jest byłym przewodniczącym Islamskiego Stowarzyszenia Studentów na Uniwersytecie Pedagogicznym w Teheranie i członkiem głównego komitetu SCDPP.
 
Po tym, jak 13 czerwca ogłoszono, że obecny prezydent Mahmud Ahmadineżad zwyciężył w wyborach prezydenckich, wybuchły masowe demonstracje, które szybko zdławiono z użyciem ogromnej siły. Bilans tych wydarzeń to dziesiątki zabitych i setki rannych po stronie protestujących. Niektórzy ranni zmarli później w wyniku doznanych obrażeń. W całym kraju zatrzymano co najmniej 4 000 ludzi. Większość zwolniono, ale kilkaset osób najprawdopodobniej wciąż jest przetrzymywanych, a aresztowania nadal trwają.
Masowe procesy, które rozpoczęły się 1 sierpnia, były jawnie niesprawiedliwe. Zatrzymani -przyznawali się- do niejasno sformułowanych zarzutów, z których wiele trudno było nawet uznać za przestępstwa. Takie -przyznania do winy-, najwyraźniej uzyskane pod przymusem, były przyjmowane przez sąd jako dowód. W niektórych przypadkach procesy poprzedzało ujawnienie w telewizji nagrań, na których oskarżeni przyznawali się do winy. Części oskarżonych grozi kara śmierci.
Władze Iranu potwierdziły, że przynajmniej część z zatrzymanych była poddawana torturom, bądź innym formom złego traktowania i że tego rodzaju nadużycia miały miejsce w co najmniej jednym więzieniu – Kahrizak (położonym niedaleko Teheranu). Zostało ono potem zamknięte decyzją Najwyższego Przywódcy. Dwunastu policjantom i jednemu sędziemu zaangażowanemu w przewożenie zatrzymanych do Kahrizak postawiono zarzuty w związku z ich rolą w tych nadużyciach. 9 września 2009 r. Farhad Tajarri, członek specjalnej komisji parlamentarnej do spraw powyborczych aresztowań, powiedział agencji informacyjnej Fars, że -rozprawa podejrzanych w sprawie nadużyć w Kahrizak odbędzie się w najbliższej przyszłości.-
Pilna akcja nr 239/09, oryginał ukazał się 11 września.
Indeks AI: MDE 13/098/2009 (po kliknięciu na indeks dostęp do oryginałów po angielsku, francusku, hiszpańsku i persku)
Tłumaczenie: Olga Kaczmarek; Korekta i redakcja: Marcin Natorski