-Jesteśmy wdzięczni, że Sąd Najwyższy uznał za zasadne przeprowadzenie dochodzenia w sprawie Troya Davisa- – mówiła Laura Moye, kierowniczka kampanii AIUSA na rzecz zniesienia kary śmierci. -Od lat Amnesty International jest zdania, że kwestia niewinności tego człowieka jest niepodważalna i powinna ujrzeć światło dzienne. W końcu się to stało. Przy braku twardych dowodów wiążących Davisa z zabójstwem funkcjonariusza MacPhaila, byłoby niedorzecznością karać go śmiercią tylko dla wygodnego zakończenia tej niejasnej sprawy. W końcu pojawiła się szansa, aby wygrała sprawiedliwość.-
Według SCOTUSblog, Sąd nakazał Sądowi Rejonowemu -uzyskać zeznania i odkryć fakty, które jednoznacznie określą czy zebrane dowody wskazują na niewinność Davisa-.
Davis został w 1991 roku oskarżony o zabicie policjanta Marka Allena MacPhaila. Nie znaleziono broni ani fizycznych dowodów zbrodni wiążących Davisa z zabójstwem. Siedmiu z dziewięciu świadków odwołało lub zmieniło swoje początkowe zeznania złożone pod przysięgą. Jeden z pozostałych jest uważany za faktycznego sprawcę zajścia. Od wydania raportu -Gdzie jest moja sprawiedliwość– w lutym 2007 roku, Amnesty prowadzi intensywną kampanię o przeprowadzenie nowego dochodzenia, jak również o łaskę dla Davisa. Zebraliśmy setki tysięcy podpisów pod petycją o ułaskawienie i wiele listów od osobistości z całego świata. Pisaliśmy w tej sprawie m.in. podczas Maratonu Pisania Listów 2008
tłum. Karolina Machalska