-Prawo do życia, integralności fizycznej oraz wolności od torturowania i trakotwania w okrutny sposób powinny być respektowane zawsze, niezależnie od tego, jak wyjątkowa jest sytuacja,- powiedziała Nuria Garcia, ekspertka od Peru w Amnesty International.
Amnesty International zauważa, że jakkolwiek władze mają prawo i obowiązek do zagwarantowania porządku, powinny wywiązywać się z tego przy użyciu proporcjonanej siły i jednoczesnym respektowaniu praw człowieka.
Organizacje praw człowieka wezwały również przywódców protestujących Indian do przekazania demonstrującym jasnego i stanowczego komunikatu zakazującego brania zakładników czy zabijania funkcjonariuszy służb porządkowych.
-Sytuacja w Amazonii jest krytyczna,- powiedziała Nuria Garcia. -Kluczowe jest podjęcie przez władze stanowczych kroków, które pozwolą zapobiec dalszym przypadkom łamiania praw człowieka i eskalacji przemocy.-
-Niezbędne jest również przeprowadzenie przez odpowiednie służby bezzwłocznego i bezstronnego dochodzenia w celu ustalenia prawdy o zbrodniach popełnionych w trakcie zamieszek oraz postawienie przed sądem wszystkich winnych, niezależnie od tego kim są.-
Amnesty International wezwało również władze do upublicznienia informacji o osobach zatrzymanych przez policję lub wojsko oraz zagwarantowanie prawa do życia, fizycznej integralnosci oraz dostępu do obrony prawnej dla wszystkich zatrzymanych.
Amnesty International wezwała władze peruwiańskie do zapewnienia, iż będą się konsultowały
i współpracowały w dobrej wierze z ludnością rdzenną za pośrednictwem reprezentujących ją instytuacji przed wdrożeniem legislacji czy środków administracyjnych, które mogą mieć na nią wpływ.
Tło sytuacji:
Przez ponad 50 dni społeczności ludności rdzennej w peruwiańskiej Amazonii protestowały przeciwko serii dekretów prawnych zezwalających na użycie ziemi i zasobów naturalnych dżungli amazońskiej
w kontekście porozumienia o wolnym handlu zawartym pomiędzy Peru a Stanami Zjednoczonymi. Ludność rdzenna nie była konsultowana w tej sprawie, mimo że rząd jest do tego zobligowany na podstawie Konwencji 169. W wyniku protestów, 9 maja rząd wprowadził 60. dniowy stan wyjatkowy.
5 czerwca policja użyła siły do przepędzenia protestujących Indian, którzy blokowali drogę wiodąca do Bagua. W wyniku zajść wiele osób zostało zabitych i rannych zarówno po stronie cywilów,jak i policji. Amesty International otrzymała raporty na temat eskalacji przemocy, w tym nadmiernego użycia siły przez służby porządkowe, jak również przypadki porwań i zabójstw funkcjonariuszy policji przez Indian.
Liczni przywódcy organizacji ludności rdzennej zostali oskarżeni za bunt, działalność wywrotową oraz spiskowanie przeciwko porządkowi publicznemu. Jednym z nich jest Alberto Pizango Chota, prezes Międzyetnicznegi Stowarzyszenia Rozwoju Dżungli Amazońskiej – 6 czerwca władze wydały na niego nakaz aresztowania. 8 czerwca otrzymano informację, że ubiega się on o status uchodźy w Ambasadzie Nikaragui w Limie.