Stanowisko Amnesty International wobec wypowiedzi watykańskiego Sekretarza Stanu nt. aborcji

POL 30/019/2007
Stanowisko Amnesty International w sprawie praw seksualnych i reprodukcyjnych nie promuje aborcji jako uniwersalnego prawa człowieka. Organizacja nie wypowiada się na temat dobrych czy złych aspektów aborcji. Uznaje ona jednak fundamentalne prawa kobiet do bycia wolnymi od strachu, groźby lub przymusu, na które są narażone jako ofiary gwałtów i innych poważnych naruszeń praw człowieka. Amnesty International nadal pozostaje przy swoim stanowisku, sformułowanym w kwietniu tego roku, w którym opowiada się za dekryminalizacją aborcji, zapewnieniem kobietom dostępu do opieki zdrowotnej w przypadku wystąpienia komplikacji po zabiegu oraz zagwarantowaniem dostępu kobiet do legalnej aborcji – w rozsądnym, medycznie określonym terminie od zapłodnienia –  w sytuacji, gdy ciąża zagraża ich życiu lub zdrowiu.

Podczas spotkania Rady Międzynarodowej AI w Meksyku w minionym tygodniu,
liderzy sekcji krajowych Amnesty International zobowiązali swoją organizację do jeszcze  intensywniejszej pracy na rzecz zapobiegania niechcianych ciąż i eliminowania innych czynników, skłaniających kobiety do aborcji. Jednocześnie, przytłaczającą większością głosów potwierdzili dotychczasowe stanowisko organizacji wobec wybranych aspektów aborcji. Decyzje te zapadły przy udziale ponad 400. przedstawicieli Amnesty International z ponad 75 krajów, o różnym pochodzeniu etnicznym, wieku, religii i kulturze, którzy swoją obecnością na spotkaniu Rady potwierdzili zaangażowanie organizacji walkę o prawa człowieka jako prawa wszystkich kobiet.

Po raz pierwszy Amnesty International odniosła się do kwestii aborcji w kontekście praw człowieka około dwa lata temu, w ramach prac nad ogólnoświatową kampanią Stop Przemocy Wobec Kobiet. Stanowisko Amnesty International zostało opracowane w zgodzie z międzynarodowymi standardami praw człowieka i prawem humanitarnym. Powstało w wyniku szeroko zakrojonych konsultacji z członkami oraganizacji. Amnesty International pojęła próbę wskazania zależności między prawami człowieka a aborcją i doszła do wniosku, że:

  • w krajach takich jak Nigeria, kobiety są skazywane na śmierć za przeprowadzenie aborcji wskutek procesów, które nie spełniają międzynarodowych standardów praw człowieka;
  • kobiety są aresztowane, prześladowane i więzione za dokonanie aborcji, nawet gdy dowody wskazują, że doszło do poronienia oraz
  • kobietom z ciążą pozamaciczną (kiedy embrion przyczepia się do jajowodu i nie ma szans na przeżycie) odmawia się pomocy medycznej, która mogłaby uratować ich życie. Wielokrotnie bowiem zdarza się, że w przypadkach nieleczonej ciąży pozamacicznej może dojść do pęknięcia jajowodów, co zagraża płodności i życiu kobiety.

Dodatkowo, Amnesty International udokumentowała przypadki przemocy wobec kobiet na tle seksualnym w konfliktach zbrojnych, które miały druzgocące skutki dla ofiar i doprowadzały do ich wykluczenia. Taka trauma i ostracyzm nasilały się w sytuacji, gdy przemoc seksualna (zazwyczaj w postaci gwałtu zbiorowego) skutkowała niechcianą ciążą. Zebrano dowody na to, że tam, gdzie nie ma konfliktu, zgwałcone również przez członków rodziny kobiety i dziewczyny, były zmuszane do donoszenia ciąży aż do rozwiązania.

Amnesty International dowiedziała się również o przypadkach, kiedy pracownicy
służby zdrowia odmawiali leczenia kobiet, które cierpiały z powodu komplikacji wywołanych źle przeprowadzonym zabiegiem aborcji. Nie zaobserwowano dotąd żadnej analogicznej sytuacji, w której pacjentowi odmawia się leczenia z uwagi na fakt posądzenia go lub oskarżenia o popełnienie przestępstwa. Na świecie leczone są osoby, które przedawkują nielegalne narkotyki; leczeni są podejrzani o brutalne przestępstwa, którzy zostali postrzeleni lub w inny sposób zranieni w trakcie dokonywania przestępstwa; leczone są  osoby walczące w konfliktach zbrojnych, nawet jeśli ich stan nie daje żadnych nadziei.
Tymczasem kobietom, które dokonały aborcji odmawia się leczenia, co odzwierciedla specyficzny stosunek do tej kwestii.

Amnesty International uważa za niedopuszczalne więzienie kobiet, które dokonują aborcji. Nie do zaakceptowania jest odmawianie im dostępu do aborcji, w sytuacji gdy Komitet ONZ ds. Praw Człowieka orzekł, że zmuszanie kobiety do donoszenia ciąży będącej rezultatem przemocy na tle seksualnym, dokonanej podczas konfliktu zbrojnego jest formą tortur, natomiast w trakcie pokoju stanowi formę okrutnego, nieludzkiego i poniżającego traktowania. Amnesty International nie może pogodzić się z faktem, że 70.000 kobiet umiera co roku wskutek odmowy pomocy medycznej w przypadkach ciąży pozamacicznej i komplikacji wynikających z niebezpiecznych aborcji. Są to przypadki naruszania prawa kobiet do życia, do opieki zdrowotnej, do bycia wolnym od tortur i innych form okrutnego, nieludzkiego i poniżającego traktowania i karania oraz ich prawa do bycia wolnym od dyskryminacji.

W odpowiedzi na stanowisko watykańskiego Sekretarza Stanu, Amnesty
International stwierdza, że uznaje prawo Watykanu do głoszenia swoich
poglądów w odniesieniu do aborcji i wyraża nadzieję na kontynuację współpracy z Kościołem Katolickim w obszarach praw człowieka, w których istnieje płaszczyzna porozumienia, takich jak zniesienie kary śmierci, uwolnienie więźniów sumienia i położenie kresu torturom. Amnesty International z zapałem broni i szanuje prawo jednostek do korzystania z wolności słowa i wolności zrzeszania się. Kwestia tego, czy poszczególne osoby – niezależnie od ich religii – zgadzają się czy przeciwstawiają stanowisku Amnesty International w odniesieniu do praw seksualnych i reprodukcyjnych (w tym wybranych aspektów aborcji) zależy od ich indywidualnych decyzji i Amnesty International szanuje ich opinie.

Więcej na temat pracy Amnesty International w kwestii praw seksualnych i
reprodukcyjnych
Tłumaczenie: Bartosz Kumanek