AI Index: EUR 44/003/2007
Pomimo, iż naczelny prokurator w Sądzie Najwyższym zalecał unieważnienie wyroku, 25 grudnia 2006 r. sąd podtrzymał swoje orzeczenie z 2006 r., skazując tym samym Mehmeta Desde, Mehmeta Bak-ra, Hüseyina Habipa Taşk-na, Maksuta Karada-a i Şerafettina Parmaka za -przynależność do nielegalnej organizacji- oraz Metina Özgünay-a, Ömera Günera i Ergüna Y-ld-r-ma za -działanie na rzecz nielegalnej organizacji-. Skazanym za przynależność grozi trzydzieści miesięcy więzienia (z czego odbędą siedemnaście miesięcy kary, sześć mając już za sobą), a pozostałym trzem mężczyznom grozi dziesięć miesięcy (z czego do odbycia mają siedem i pół miesiąca) za ich domniemane powiązania z Partią Bolszewicką (Północnego Kurdystanu/Turcja). W czasie procesu oskarżeni zaprzeczali tym zarzutom. Jak donosi oficjalna prasa, użyte dowody oparte były na zeznaniach wymuszonych podczas tortur. Za materiał dowodowy posłużyły również ulotki i naklejki, które w imieniu Partii Bolszewickiej (Północnego Kurdystanu/Turcja) nawoływały społeczeństwo do poparcia demonstracji z okazji 1. maja ale nie promowały przemocy; jak też fakt, że niektórzy spośród skazanych spotkali się 8. lipca 2002 r. w mieście Kusadasi w prowincji Aydin. Zostali oni zatrzymani 9 i 10 lipca 2002 r.
Wyrok 9. izby Sądu Najwyższego aby utrzymać orzeczenie w mocy zapadł w wyniku długiego postępowania, podczas którego dwa razy odbyła się rewizja procesu, a Sąd Najwyższy dwukrotnie uchylił orzeczenie niższej instancji. Przebieg sprawy zdradza dużą niepewność sądów a wcześniejsze ich orzeczenia pozostają w sprzeczności z późniejszymi. Pierwsza decyzja Sądu Najwyższego z kwietnia 2004, aby unieważnić wyrok Sądu Bezpieczeństwa Narodowego w prowincji Izmir spowodowała, iż pojawiły się wątpliwości czy Partia Bolszewicka (Północnego Kurdystanu/Turcja) może być prawnie uznawana za organizację terrorystyczną bez żadnych udowodnionych aktów przemocy, zastraszania, grożenia czy popierania terroryzmu. W czasie ponownej rozprawy, sąd niższej instancji z braku dowodów wskazywał na terrorystyczny charakter działalności partii oraz uzasadniał decyzję o uznaniu partii politycznej za organizację terrorystyczną, określając jej ideologię jako opartą na -moralnej przemocy- (która nie jest równoznaczna z przemocą fizyczną). Zarówno w wyniku pierwszej jak i drugiej rewizji procesu izmirski prokurator zalecił uniewinnienie skazanych.
Wydane po dwóch rewizjach procesu, najnowsze orzeczenie sądu aby podtrzymać wyrok jest tym bardziej niepokojące, iż oddzielny proces czterech policjantów oskarżonych o torturowanie Mehmeta Dresde wciąż trwa, a decyzja 8. instancji Sądu Najwyższego jeszcze nie zapadła. Apelacja w tej sprawie nie została rozpatrzona od 2004 r. Amnesty International zauważa, że niektóre instancje Sądu Najwyższego odwołują werdykty innych sądów, uzasadniając to brakiem orzeczenia w sprawie domniemanego torturowania.
Amnesty International uważa skazanie ośmiu mężczyzn za dowód na to, iż nieuczciwe postępowanie w sprawach kryminalnych wciąż rzuca cień na turecki system sądowniczy. Historia procesu Mehmeta Dresde oraz pozostałych skazanych jest szczegółowo udokumentowana wraz z innymi procesami w raporcie Amnesty International z 2006 r. dotyczącym wyroków zapadłych na mocy prawa antyterrorystycznego (Turcja: sprawiedliwość odkładana i odmawiana: wciąż ciągną się nieuczciwe procesy osób oskarżonych o terroryzm. AI Index: EUR 44/013/2006). Zgodnie z Konwencją o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz z Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych, prawo do uczciwego procesu stanowi najwyższą wartość . Jako Państwo-Strona obu tych konwencji, Turcja jest prawnie zobowiązana do zapewnienia uczciwego procesu wszystkim, którzy podlegają tureckiej jurysdykcji.