Przed wyborami prezydenckimi na Białorusi zaplanowanymi na 19 marca, znów widoczne są wielokrotne przypadki łamania praw człowieka w tym kraju. Działacze opozycji są zatrzymywani i otrzymują wyroki za legalne wyrażanie poglądów politycznych, podczas gdy władze zaostrzają przepisy w celu ograniczenia swobód społeczeństwa obywatelskiego, łamiąc przy okazji prawa człowieka.
Amnesty International rozpoczęła akcję mającą na celu zamanifestowanie solidarności z ofiarami ostatnich ataków na organizacje społeczne i opozycyjne. AI wzywa także opinię publiczną do włączenia się w tę akcję i pisania listów do władz białoruskich domagając się poszanowania wolności wypowiedzi w tym ważnym dla Białorusi momencie.
W styczniu 2005 r., prezydent Łukaszenko zapowiedział, że na Białorusi nie będzie powtórki scenariusza ukraińskiego i gruzińskiego – -kolorowych rewolucji- [Pomarańczowej Rewolucji na Ukrainie i Rewolucji Róż w Gruzji – przyp. tłum.], które przyniosły zmiany w rządach obu krajów. Od końca 2005 roku, rząd białoruski wprowadzał zmiany do kodeksu karnego i kodeksu postępowania karnego, aby umożliwić władzom dalsze ograniczenia działań opozycji politycznej i wszystkich grup społecznych.
Jedną z wielu nowych zmian legislacyjnych jest ustawa, według której na każdego, kto organizuje lub uczestniczy w działaniach zawieszonej lub zlikwidowanej organizacji może zostać nałożona kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do trzech lat. Wcześniej w 2005 r., parlament zaadoptował wiele poprawek do ustaw dotyczących zgromadzeń publicznych i zakładania partii politycznych, co dodatkowo wzmocniło kontrolę państwa nad organizacjami pozarządowymi. Amnesty International obawia się, iż w ten sposób na Białorusi niszczone są ostatnie bastiony wolności wypowiedzi i zgromadzania się.
Prześladowania członków opozycji
W przededniu wyborów wzrosła na Białorusi ilość przypadków prześladowania i naruszenia wolności wypowiedzi w stosunku do opozycji.
9 marca br., Winczuk Wiachora, członek ekipy wyborczej opozycyjnego kandydata na prezydenta Aleksandra Milinkiewicza, został zatrzymany na 15 dni za -organizowanie niesankcjonowanych spotkań- opozycyjnego kandydata na prezydenta z wyborcami w Mińsku, pomimo faktu, iż prawo wyborcze zezwala na organizowanie takich spotkań. Dziewięciu innych członków opozycji: Aleksander Pawłowski, Piotr Barbarenko, Aleksander Zełko, Dimitri Kudryjastew, Piotr Topar, Władimir Grabin, Aleksiej Makowicz, Siergiej Piansewicz i Artem Litwinko również zostali zatrzymani na 15 dni za dokonanie tego samego -wykroczenia-.
2 marca 2006 r. Aleksander Kazulin, kandydat na prezydenta partii socjaldemokratycznej Narodnaja Gromada został pobity i zatrzymany, kiedy próbował dostać się wraz z grupą swoich zwolenników na III Ogólnobiałoruski Zjazd Ludowy w Mińsku. Świadkowie zeznali, że kiedy Kazulin i jego zwolennicy próbowali zbliżyć się do punktu rejestracyjnego, zostali pobici przez grupę 30-40 ubranych po cywilnemu funkcjonariuszy oddziału szybkiego reagowania MSW. Aleksander Kazulin był przetrzymywany na komisariacie milicji przez osiem godzin zanim został zwolniony i poinformowany, iż grozi mu zarzut popełnienia dwóch przestępstw kryminalnych. Dwunastu zwolenników Kazulina, którzy udali się w jego sprawie na posterunek milicji, również zostali pobici i zatrzymani. Milicja strzelała również do samochodu, w którym jechali zwolennicy Kazulina próbujący sfilmować zatrzymania.
W liście do ministra spraw wewnętrznych z dnia 3 marca br. dotyczącym zatrzymania Aleksandra Kazulina, Amnesty International wzywa do wszczęcia śledztwa w sprawie pobić. Organizacja przypomniała ministrowi spraw wewnętrznych o zobowiązaniach Białorusi wynikających z Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych. Gwarantują one wszystkim obywatelom przebywającym na jej terytorium wolność wypowiedzi i prawo do pokojowych zgromadzeń, szczególnie w okresie poprzedzającym wybory prezydenckie.
Wielu wybitnych działaczy opozycji odsiaduje obecnie wyroki w więzieniu lub odbywa karę ograniczenia wolności z powodu działalności politycznej. Siergiej Skrebec, były deputowany do parlamentu i lider opozycyjnej frakcji parlamentarnej -Republika- został aresztowany w maju 2005 r., i obecnie jest oskarżonym w procesie o trzy przestępstwa gospodarcze. Obserwatorzy twierdzą, że zarzuty mają podłoże polityczne a rzeczywistym powodem zatrzymania Skrebeca jest jego publiczna krytyka prezydenta Łukaszenki.
W ostatnich miesiącach nasiliły się prześladowania członków młodzieżowego ruchu oporu -Żubr-. Od września 2005 r. organizacja odnotowała 339 przypadków prześladowań swoich członków., w tym wydaleń z uczelni, usiłowania wcieleń młodych ludzi do Państwowej Służby Bezpieczeństwa (KGB) jako informatorów, kar administracyjnych oraz upomnień za roznoszenie ulotek i malowania graffiti.
Amnesty International wyraża swoje zaniepokojenie sprawą Artura Finkiewicza i Aleksieja Januszewskiego, którzy zostali zatrzymani 30 stycznia za malownie graffiti. zostali oskarżeni na podstawie kodeksu karnego za -brutalny huliganizm- za co może spotkać ich kara do sześciu lat pozbawienia wolności. Członkowie organizacji -Żubr- prowadzili kampanię politycznego graffiti slogan -dostał-, czyli -mamy dość- pojawiał się na murach w całym kraju. Działacze -Żubra-, na mocy kodeksu administracyjnego zostali oskarżeni o malowanie graffiti i skazani na krótkoterminowe wyroki pozbawienia wolności. Amnesty International obawia się, iż władze mogą nadużywać kodeksu karnego z pobudek politycznych w celu zastraszania pozostałych członków -Żubra-.
Zagrożenie dla społeczeństwa obywatelskiego
Jedyna legalnie działająca na Białorusi organizacja praw człowieka, Białoruski Komitet Helsiński (BKH) jest zagrożony likwidacją. 1 marca Br., Tatiana Protko, przewodnicząca BKH została oskarżona o uchylanie się od płacenia podatków a organizacji grozi kara wysokości 70 tyś. dolarów i najprawdopodobniej zamknięcie.
Zarzuty te zostały po raz pierwszy wysunięte w styczniu 2004 r., kiedy inspektor biura podatkowego Okręgu Moskiewskiego w Mińsku oskarżył BKH o wykorzystanie grantu z programu Unii Europejskiej bez uprzedniego zarejestrowania zagranicznej pomocy humanitarnej i nie zapłacenia z tego tytułu podatku wymaganego przez krajowe ustawodawstwo. Memorandum z 1994 r., podpisane przez władze białoruskie i Unię Europejską zwolniło ten program z podatku. Dwie decyzje sądu z 2004 r. potwierdzają, że działalność organizacji była zgodna z prawem i pozostaje w zgodzie z wszelkimi procedurami ustanowionymi przez białoruskie władze. Mimo to, śledztwo w sprawie domniemanego przestępstwa podatkowego trwało do grudnia 2004 r., kiedy to zarzuty zostały oddalone. Podniesiono je jednak ponownie w tym roku.
W styczniu 2006 r., Mikołaj Astriejka, Emira Branickaja, Aleksander Szalejka i Cimafij Frańczuk zostali zatrzymani w Mińsku przez funkcjonariuszy białoruskiego KGB. Wszyscy zatrzymani to członkowie niezarejestrowanej organizacji -Inicjatywa Partnerska-, która przeprowadziła niezależny monitoring wyborczy. Organizacja monitorowała przebieg wyborów i referendum w 2004 roku i przygotowywała się do monitorowania wyborów 19 marca. Funkcjonariusze KGB przeszukali biuro regionalne organizacji, po czym zatrzymali czterech jej członków w Mińsku.
Na mocy artykułu 193 ustęp 2 kodeksu karnego, który wszedł w życie w listopadzie 2005 r. wszystkim czterem członkom organizacji zostały postawione zarzuty działalności w imieniu niezarejestrowanej organizacji. Grozi im do trzech lat pozbawienia wolności. Członkowie organizacji ochrony praw człowieka obawiają się, że fakt iż członkowie -Inicjatywy Partnerskiej- zostali zatrzymani przez KGB a nie milicję może wskazywać na to, iż zostały im postawione o wiele poważniejsze zarzuty. KGB oskarżyło Inicjatywę Partnerską o organizowanie fałszywych sondaży oraz planowanie demonstracji i zamieszek po wyborach. Działaczom oficjalnie przedstawiono zarzuty 3 marca 2005 r. i od tamtej pory pozostają przetrzymywani. Jeżeli zostaną skazani, Amnesty International uzna ich za więźniów sumienia i zaapeluje o ich natychmiastowe uwolnienie.
Społeczność międzynarodową niepokoi ograniczanie swobód społeczeństwa obywatelskiego i swobody wypowiedzi na Białorusi. 9 marca 2005 r., Rene van Linden, przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy potępił -kampanię zastraszania opozycji- prowadzoną przez rząd białoruski. W styczniu 2005 r., przedstawiciel ds. wolności mediów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, który przyjechał z wizytą do Białorusi skrytykował restrykcyjne legislacje odnośnie mediów, brak niezależnych mediów informacyjnych i ustawy, które kwalifikują zniesławienie jako czyn kryminalny i chronią przedstawicieli państwa przed legalną krytyką.
Amnesty International jest również zaniepokojona wieloma innymi kwestiami związanymi z łamaniem praw człowieka które nie zostały poruszone w niniejszym rozdziale.
-Zaginięcia-
Przypadki zaginięć działaczy opozycji Juria Zacharenki i Wiktora Gonczara, biznesmena Anatolia Krasowskiego i dziennikarza śledczego Dimitrija Zawadzkiego, którzy -zaginęli- w latach 1999 – 2000 pozostają nadal niewyjaśnione. Istnieją wiarygodne dowody na udział rządu w -zaginięciach- tych osób.
Niewyjaśnione okoliczności śmierci dziennikarki i zatrzymanie jej syna
16 – letni Anton Filipow jest synem Weroniki Czerkasowej, dziennikarki krytykującej białoruski reżim, zamordowanej w 2004 r. Anton i jego dziadek zostali oskarżeni o jej zamordowanie. Postawiono im zarzuty, jednak wycofano je w kwietniu 2005 r.
Anton został zatrzymany 27 grudnia 2005 r. wraz z czterema innymi osobami za domniemane podrabianie białoruskich banknotów na domowym komputerze. 30 grudnia zwolniono czterech przetrzymywanych, jednak Anton pozostaje nadal w areszcie w Mińsku, gdzie przedstawiono mu zarzut falszowania pieniędzy. Jednak Anton był przesłuchiwany w sprawie morderstwa swojej matki, a nie fałszerwstwa. Powiedział, że funkcjonariusze milicji wywierali na niego presję, aby przyznał się do zamordowania matki. Anton ma problemy zdrowotne: choruje na nerki i serce. Jest obecnie pozbawiony niezbędnych mu leków.
W liście do białoruskich władz, Amnesty International prosi o zwolnienie Antona za odpowiednią kaucją ze względu na jego wiek i problemy zdrowotne.
Więźniowie sumienia
20 grudnia 2004 r., Michaił Marinicz, przywódca opozycji, został skazany na pięć lat pozbawienia wolności w oparciu o fałszywe zarzuty nadużycia swoich kompetencji jako urzędnika i kradzież. Jego zdrowie uległo od tego czasu poważnemu pogorszeniu. Jego wyrok został skrócony do trzech i pól roku.
31 maja 2005 r. Mikołaj Statkiewicz, przewodniczący partii socjaldemokratycznej Narodnaja Gramada oraz Paweł Sewriens, przywódca ruchu młodzieżowego Front Narodowy zostali skazani na trzy lata -prac poprawczych- przez miński sąd okręgowy. Zostali oskarżeni o organizowanie protestów w Mińsku przeciwko nieprawidłowościom w wyborach parlamentarnych przeprowadzonych w październiku 2004 r. i w referendum, dzięki któremu prezydent Łukaszenko zniósł ograniczenie możliwości sprawowania urzędu Prezydenta do dwóch następujących po sobie kadencji. Ich wyrok dzięki amnestii ogłoszonej w maju 2005 r. został natychmiast zmniejszony do dwóch lat.
10 czerwca 2005r. Andriej Klimow, były biznesmen i aktywny polityk opozycyjny, został skazany na półtora roku ograniczenia wolności po tym jak przedstawiono mu zarzuty naruszenia porządku publicznego związanego z organizowaniem protestów 25 marca. Klimow zaczął odsiadywać wyrok we wrześniu. Wielu protestujących zostało rannych podczas brutalnej likwidacji przez milicję marcowej demonstrację upamiętniająca dzień Wolności – rocznicę utworzenia Białoruskiej Republiki Ludowej w 1918 r.
Kara śmierci
W 2005 r. nie opublikowano żadnych statystyk dotyczących wykonywania kary śmierci. Według niezarejestrowanej organizacji ochrony praw człowieka -Wiasna-, w 2005 r. wykonano przynajmniej jedną karę śmierci. W czerwcu ubiegłego roku zastępca przewodniczącego administracji prezydenta powiedział, że kwestia zniesienia kary śmierci będzie mogła być rozpatrzona, gdy poprawią się warunki społeczno-gospodarcze na Białorusi. Pomimo stanowiska, jakie zajął rząd w tej sprawie, dotychczas nie podjęto żadnych kroków w celu zniesienia kary śmierci.
Zobacz także: kampania AI: http://web.amnesty.org/pages/blr-140306-action-eng