Kuba: 71 więźniów sumienia nadal więzionych za wyrażanie swoich poglądów

Amnesty International posiada obecnie informacje o 71 więźniach sumienia więzionych na  Kubie za pokojowe wyrażanie swoich przekonań i poglądów. Organizacja wzywa kubański rząd do ich natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia.

 

Korzystanie z wolności wypowiadania własnych poglądów jest na Kubie niezgodne z prawem. Obejmuje to także prace organizacji praw człowieka, publikowanie artykułów czy udzielanie wywiadów krytykujących rząd kubański oraz kontakty z urzędnikami Stanów Zjednoczonych lub członkami społeczności uchodźców z tego państwa.

 

„Wystarczy nie zgadzać się z władzami na Kubie, aby trafić do więzienia na kilka miesięcy czy nawet lat” – stwierdza Amnesty International.

 

Organizacja dowiedziała się o co najmniej czterech przypadkach brutalnego traktowania więźniów sumienia przez straż więzienną, czasami nawet w odwecie za skarżenie się na warunki ich zatrzymania, nieodpowiedni dostęp do pomocy medycznej oraz ograniczanie kontaktu ze światem zewnętrznym.

 

Juan Carlos Herrera Acosta, odbywający karę 20 lat więzienia w 8 więzieniu w Kilo, w Prowincji Camaguey,  został według relacji pobity 13 października 2004r. przez kilku strażników. Strażnicy mieli deptać go po szyi w wyniku czego zemdlał. W ramach protestu mężczyzna ogłosił strajk głodowy.

 

Amnesty International nie posiada informacji czy w tej i podobnych sprawach zostało wszczęte śledztwo. Organizacja wzywa rząd Kuby do podjęcia bezstronnego i niezależnego dochodzenia w sprawie zarzutów brutalnego traktowania przez służby więzienne.

 

W roku 2004 co najmniej 9 więźniów przetrzymywano w zabudowanych celach przez okres od 2 do 4 miesięcy. Według relacji cele te są bardzo małe (2´1m), bez naturalnego światła i jakichkolwiek mebli; nie ma tam sprzętów sanitarnych, wody pitnej. Więźniom nie wolno ich opuszczać, by przyjąć wizyty czy poćwiczyć. Zdarza się, że nie mają oni na czym spać i nie  pozwala im się nosić ubrań. Warunki, w których tych 9 więźniów więziono określa się jako okrutne, nieludzkie i poniżające.

 

Normando Hernandez Gonzalez przetrzymywany był w takiej celi przez 4 miesiące w ramach środków represyjnych po trwającym 17 dni strajku. Mężczyzna protestował przeciwko przeniesieniu go do więzienia 5 ½ w Kilo, gdzie miał przebywać z pospolitymi przestępcami.

 

Niektórych więźniów i ich rodziny dotknęło także wstrzymanie na czas nieokreślony wizyt, korespondencji, kontaktu telefonicznego. Działo się to po tym, jak rodziny więźniów wydały w prasie lokalnej lub międzynarodowej, czy też wysłały do organizacji praw człowieka informacje na temat traktowania ich krewnych w więzieniach.

 

W roku 2004 i na początku 2005 uwolniono 19 więźniów sumienia, z których czternastu przyznano „zwolnienie warunkowe”, pozwalające na odbycie wyroku poza więzieniem ze względów zdrowotnych. Istnieje jednak możliwość ich ponownego zatrzymania.

 

Amnesty International ponownie wzywa rząd kubański do:

          natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia wszystkich więźniów sumienia,

          zapewnienia bezstronnego i niezależnego śledztwa w sprawie zarzutów brutalnego traktowania więźniów oraz zawieszenia w obowiązkach wszystkich urzędników, których one dotyczą i ukarania winnych,

          zniesienia Prawa 88 i pozostałych o podobnym charakterze, które bezprawnie ograniczają podstawowe wolności, ułatwiają uwięzienie obywateli kubańskich,

          traktowania więźniów zgodnie z międzynarodowymi standardami prawa,

          ratyfikacji zarówno Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych jak i Międzynarodowej Konwencji Praw Ekonomicznych, Społecznych i Kulturalnych

 

Amnesty International uważa, że jednostronne embargo Stanów Zjednoczonych na Kubę przyczynia się do osłabienia podstawowych praw obywatelskich i politycznych w tym kraju.  Z tego powodu Amnesty International wzywa do jego natychmiastowego zawieszenia. Organizacja wzywa także rząd Kuby, by nie wykorzystywał embarga jako pretekstu do naruszania praw człowieka narodu kubańskiego.

 

 

Tło wydarzeń

 

Większość dysydentów aresztowanych w trakcie represji w 2003 roku oskarżono o przestępstwa z Artykułu 91 Kodeksu Karnego lub Prawa 88, przewidujących wysokie kary. Artykuł 91 przewiduje wyrok od 10 do 20 lat więzienia lub śmierci dla tego, kto „w interesie innego państwa dopuszcza się aktu, mającego na celu wyrządzenie szkody niezależności Kuby lub jej integralności terytorialnej”.

Prawo 88 ustanawia długie wyroki więzienia dla tych, którzy uznani zostali winnymi wspierania polityki Stanów Zjednoczonych dotyczącej Kuby zamierzonej na „zakłócenie porządku wewnętrznego, destabilizację kraju i zniszczenie Socjalistycznego Państwa oraz niepodległości Kuby”.

 

Kopia raportu „Cuba: Prisoners of conscience; 71 longing for freedom”,  na stronie http://web.amnesty.org/library/index/ENGAMR250022005

 

Posłuchaj także wywiadów z rodzinami zatrzymanych http://news.amnesty.org/index/ENGAMR250052005

 

Tematy