Dzisiejszy raport Amnesty International opisuje podłoże morderstwa czołowego niezależnego lidera związków zawodowych oraz żałosne śledztwo w sprawie jego śmierci, za którą nikt jeszcze nie został pociągnięty do odpowiedzialności prawnej.
„Zabójstwo Chea Vichea w dniu 22 stycznia 2004 roku jak i późniejsze śledztwo w tej sprawie ukazują bolączki systemu sądowniczego Kambodży”, oświadczyła Natalie Hill, zastępczyni dyrektora Amnesty International ds. Azji. „Ponadto, jego śmierć zwróciła uwagę ludzi na jego walkę o prawa pracowników, w większości kobiet, zatrudnionych w przemyśle odzieżowym.”
„Wierzymy, że najpoważniejszym problemem Kambodży, związanym z kwestią poszanowania praw człowieka jest bezkarność – fakt, iż państwo pozwala winnym naruszeń praw człowieka, nawet sprawcom morderstw, uciec przed wymiarem sprawiedliwości”, stwierdziła Natalie Hill. Tak jak w przypadku wielu innych zabójstw na tle politycznym, także tutaj istnieją poważne wątpliwości co do podejrzanych, których zeznania mogły zostać wymuszone poprzez stosowanie tortur.”
„Na skutek panującego poczucia bezkarności, członkowie sił policyjnych i wojskowych mogą bezkarnie narzucać innym swą wolę, jak też dopuszczać się nadużyć wobec ludności cywilnej, wiedząc, że nie zostaną pociągnięci do odpowiedzialności za swe czyny”, kontynuuje Natalie Hill.
Śledztwo w sprawie śmierci Chea Vichea borykało się z poważnymi problemami na każdym etapie. W stosunku do podejrzanych i świadków policja stosowała tortury i metody zastraszania. Świadkowie nie byli zgodni co do tego, czy mężczyzna oskarżony o popełnienie zbrodni rzeczywiście przypominał zabójcę czy też nie, a także obawiali się o swoje bezpieczeństwo, a niektórzy z nich nawet postanowili się ukrywać. „Szczególnie niepokoi sposób, w jaki potraktowano sędziego wyznaczonego do tej sprawy,” oświadczyła Natalie Hill. „Został on publicznie skrytykowany przez członków rady sprawującej nadzór nad władzą sądowniczą i przeniesiono go ze stanowiska po tym, jak oddalił sprawę z powodu braku dowodów.”
Chea Vichea pełnił funkcję przewodniczącego jednego z największych związków zawodowych w Kambodży, którego działalność napotykała na wielkie przeszkody zarówno ze strony właścicieli fabryk jak i władz. Prowadził on kampanię na rzecz poprawy warunków pracy, zabiegając między innymi o redukcję godzin pracy, zwłaszcza dla pracowników przemysłu odzieżowego. Przemysł odzieżowy dostarcza 36% produktu krajowego brutto Kambodży i zatrudnia 200 000 pracowników.
„Niestety, morderstwo Chea Vichea nie było odosobnionym przypadkiem,” powiedziała Natalie Hill. „W ciągu ostatnich piętnastu lat, podczas gdy społeczność międzynarodowa pompowała pieniądze do Kambodży, aby odbudować ten rozdarty wojną kraj, sprawcy setek zabójstw politycznych, w tym dziennikarzy i działaczy politycznych, uniknęli kary. Wielu z tych ludzi oddało swe życie próbując odbudować ten kraj. Kiedy wreszcie rząd wprowadzi słowa w czyny i przywróci obywatelom Kambodży wiarę w sprawiedliwość-”
Aby zobaczyć raport „Zabójstwo związkowca Chea Vichea” (The killing of trade unionist Chea Vichea) proszę odwiedzić stronę http://web.amnesty.org/library/index/engasa230082004