Irak: Cywile zabici przez siły zbrojne Wielkiej Brytanii i inne uzbrojone grupy

Raport ujawnia również polityczne i tak zwane „moralne” zabójstwa w południowej strefie Iraku administrowanej przez Wielką Brytanię, zabójstwa te były wykonane przez uzbrojone grupy i pojedyncze osoby: byli Ba’athiści, fachowcy z różnych dziedzin, sprzedawcy alkoholu, muzyki i filmów zostali, jak donosi raport, zabici, jednak, przeciwko winnym nie został wniesiony akt oskarżenia.

 

W wielu przypadkach dotyczących cywili zabitych przez siły zbrojne Zjednoczonego Królestwa nie wszczęto nawet dochodzenia. Śledztwa prowadzone przez Królewską Wojskową Policję (RMP) są  utajnione, także nawet rodziny ofiar mają niewielki, lub żaden wgląd w postępy w sprawie. Amnesty International nawołuje do przeprowadzenia cywilnego dochodzenia w sprawie zabójstw dokonanych przez siły zbrojne Wielkiej Brytanii, a także nalega na publiczne ujawnienie wyników owego śledztwa.

 

„Irakijczyków nie można nazwać wolnym narodem, ponieważ nadal żyją oni w strachu i niepewności,” stwierdziła Amnesty International.

 

„Uzbrojone grupy atakują, ponieważ myślą, że są bezkarne. Zabójstwa dokonane przez brytyjskich żołnierzy, w sytuacjach kiedy użycie broni palnej było nieuzasadnione, są dyskretnie badane za zamkniętymi drzwiami. Zamiast pozwolić brytyjskim siłom zbrojnym Wielkiej Brytanii decydować czy badać własne przypadki śmierci cywili czy nie, powinno się przeprowadzić pełne, bezstronne, cywilne dochodzenie dotyczące wszystkich zarzutów zabójstwa dokonanych przez armię brytyjską.”

 

Raport pod tytułem: Zabójstwa Cywili w Basrze i w rejonie Al-Amarah, oparty jest na sprawozdaniach przedstawicieli Amnesty International  z lutego i marca tego roku. Członkowie organizacji rozmawiali z rodzinami ofiar, naocznymi świadkami zabójstw, oficerami irackiej policji, a także z urzędnikami Koalicyjnego Rządu Tymczasowego, odpowiedzialnymi za prawo i porządek.

                       

Raport wyszczególnia liczne zabójstwa dokonane przez brytyjskie siły zbrojne i inne uzbrojone grupy. Jeden z przypadków dotyczy ośmioletniej Hanan Saleh Matrud, która została zastrzelona przez żołnierza z Kampanii B, Pierwszego Batalionu, Królewskiego Pułku w sierpniu 2003 roku. Naoczny świadek poddaje w wątpliwość tezę armii brytyjskiej, że mogła ona zostać trafiona przypadkowo przez strzał ostrzegawczy. Powiedział on Amnesty International, że Hanan została zastrzelona po tym, jak żołnierz po wycelowaniu, oddał strzał w jej kierunku z odległości około 60 metrów.

           

Jak donosi raport, w styczniu tego roku, Ghanem Kadhem Kati’a – dwudziestodwuletni nieuzbrojony mężczyzna został postrzelony w plecy w drzwiach swojego domu, podczas rodzinnych uroczystości weselnych. Żołnierze brytyjscy — odpowiadając na dźwięk strzałów w powietrze, którymi uczczono wesele – wystrzelili w stronę stojącego 50 jardów od nich mężczyzny 5 pocisków, mimo tego, iż sąsiedzi tłumaczyli żeby nie strzelać, ponieważ wcześniejsze strzały były oznaką świętowania Dochodzenie Królewskiej Wojskowej Policji trwa, jednak krewni ofiary nie zostali poinformowani o procedurach dotyczących roszczeń o odszkodowanie.

 

Rodzin często nie informuje się o tym jak składać wniosek o odszkodowanie za śmierć ich bliskich. W niektórych przypadkach rodziny otrzymują błędne informacje, na przykład, że odpowiedzialność za odszkodowania spoczywa na nowym irackim rządzie. Regionalny urzędnik do sp. roszczeń, któremu wszystkie wnioski o odszkodowanie muszą być przedłożone, ma swoją siedzibę w miejscu trudno dostępnym dla zwykłych cywili ( lotnisko w Basrze), a także niewiele informacji na temat procesu otrzymywania odszkodowań jest udostępnionych w języku angielskim lub arabskim. W rezultacie, ludzie, z którymi rozmawiała AI, nie wierzą w skuteczność systemu odszkodowań.

 

Raport ujawnia przypadki zabójstw dokonanych na ludziach, głownie chrześcijanach, zaangażowanych w handel alkoholem. Sprzedawcy legalnie handlujący alkoholem zostali zabici a ich sklepy zamknięte. Źródła twierdzą, że około 150 chrześcijańskich rodzin uciekło z Basry. 15 lutego 2004 roku grupa 13 zamaskowanych mężczyzn otworzyła ogień z broni maszynowej na głównej ulicy miasta, w miejscu gdzie często sprzedawano alkohol, zabijając co najmniej dziewięć osób.

 

„Wszystkie uzbrojone jednostki i grupy w Iraku, muszą szanować prawo do życia i mają obowiązek natychmiastowego zaprzestania owych zabójstw. Prawo musi być respektowane”, stwierdziła Amnesty International. „ Aby w Iraku było nareszcie bezpiecznie, ważne jest, aby sprawiedliwości stało się zadość, a winni owych zabójstw zostali ukarani.”

 

Amnesty International popiera wysiłki Wielkiej Brytanii i innych rządów dążące do wzmocnienia uprawnień policji irackiej Jednak owym wysiłkom musi dorównywać gotowość policji do zaangażowanie się w przypadku łamania prawa. Ani jedno oskarżenie nie zostało wniesione w sprawie „politycznych” zabójstw, co więcej – niektórzy funkcjonariusze policji powiedzieli Amnesty International, że uważają zabicie byłych Ba’athist’ów za uzasadnione.

 

Pełny tekst raportu dostęp w języku angielskim na stronie http://web.amnesty.org/library/index/ENGACT770101997

Tematy