Komisja Praw Człowieka ONZ: rezolucja na temat orientacji seksualnej testem uznania powszechności praw człowieka

-Po raz pierwszy Komisji została przedłożona rezolucja, dotycząca orientacji seksualnej. Przyjęcie tej rezolucji zakończy nieznośne wykluczenie gejów, lesbijek i osób transpłciowych spod pełnej opieki systemu ONZ.

Oddanie głosu za tą rezolucją nie otwieraniem jakichkolwiek nowych obszarów, lecz niezbędnym potwierdzeniem praw od dawna uznawanych w standardach międzynarodowych. Rządy, które zagłosują przeciw, dadzą sygnał, że nie wierzą już w podstawowe założenia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka: że wszyscy ludzie są równi w swej godności i w swych prawach, bez względu na jakiekolwiek różnice- – stwierdza Amnesty International.

Projekt rezolucji, przedstawiony przez Brazylię i popierany przez co najmniej 20 państw, wyraża -głębokie zaniepokojenie występującymi na całym świecie przypadkami łamania praw człowieka z powodu orientacji seksualnej- i wzywa stosowne ciała ONZ zajmujące się prawami człowieka aby -skupiły szczególną uwagę- na tych przypadkach. Wzywa państwa członkowskie do promowania i ochrony praw człowieka wszystkich ludzi, podkreślając, że korzystanie z powszechnych praw i wolności -nie może być w żaden sposób ograniczane- z powodu orientacji seksualnej.

Amnesty International stwierdza, że -zwrócenie przez ONZ większej uwagi na to zagadnienie przyniesie prawdziwe zmiany w życiu prawdziwych ludzi-.

-Miliony ludzi na całym świecie są więzione, torturowane, padają ofiarami przemocy i dyskryminacji z powodu swojej orientacji seksualnej albo tożsamości płciowej- – dodaje AI, przypominając o skazaniu zaledwie kilka tygodni temu w Egipcie 21 mężczyzn na trzy lata więzienia, skazaniu, poprzedzonym serią aresztowań i prześladowań ludzi z powodu ich prawdziwej lub domniemanej orientacji homoseksualnej.

Na każdym kontynencie i w każdej kulturze są jednostki narażone na podobne pogwałcenia ich praw:

W USA Robin Lucas, Afro-amerykanka, lesbijka, obrzucona wyzwiskami i zgwałcona w areszcie;
Vanessa Piedrabuena, aktywistka ruchu osób transpłciowych w Argentynie, zastraszana i napastowana po tym, jak zgłosiła przypadki znęcania się policji nad osobami transpłciowymi;
w Ugandzie piątka przyjaciół, gejów i lesbijek, którzy zostali aresztowani, byli torturowani i zmuszeni do opuszczenia kraju, w którym homoseksualizm jest prawnie zakazany;
Irina, Rosjanka, lesbijka, zagrożona przymusowym -leczeniem- jeśli nie zgodzi się zrzec opieki nad synem;
Malezyjski opozycjonista, Anwar Ibrahim, którego apelacja została odrzucona i który wciąż przebywa w więzieniu z powodu motywowanego politycznie oskarżenia o -sodomię-.

-Zmęczeni bezkarnością oprawców, obojętnością i zinstytucjonalizowanymi uprzedzeniami z którymi zetknęli się w swoich krajach, ofiary i ich adwokaci coraz częściej zwracają się do międzynarodowych instytucji zajmujących się ochroną praw człowieka. Brazylijska rezolucja pokazuje, że głosy tych osób wreszcie zaczynają być słyszalne na forum ONZ- – stwierdza Amnesty International.

Pod wpływem uporczywych działań obrońców praw człowieka zajmujących się problemami tożsamości płciowej i orientacji seksualnej, niektóre ciała ONZ poczyniły prawdziwy postęp w rozpoznawaniu tego typu nadużyć. Brazylijska rezolucja odzwierciedla światową tendencję zwiększania ochrony praw lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych. W wielu krajach wprowadzono prawne zapisy chroniące przed dyskryminacją ze względu na orientację seksualną. W RPA, Ekwadorze i kilku brazylisjkich stanach takie zapisy znajdują się w konstytucjach.

-Niestety – mówi Amnesty International – wiele państw należących do ONZ energicznie sprzeciwiało się wszelkim próbom rozciągnięcia praw człowieka na osoby LGBT. Na forum ONZ od Pekinu do Durbanu, rządy systematycznie wykreślały zwroty o -orientacji seksualnej- i -tożsamości płciowej- z uchwalanych tekstów na temat praw człowieka-.

Obrońcy praw człowieka zajmujący się problemami związanymi z seksualnością zetknęli się nawet z oporem i wykluczeniami w ramach systemu ONZ – niepokojące echo przemocy i fizycznej eliminacji z którymi wielu z nich ma do czynienia w ojczystych krajach.

Niektóre rządy wciąż stosują kulturowe i religijne uzasadnienia, tak samo, oraz wynikające z niedoinformowania błędne interpretacje prawa międzynarodowego, aby pozbawić swoich obywateli i obywatelki, lesbijki, gejów, osoby biseksualne i transpłciowe ich podstawowych praw. Takie argumenty były podobno używane w ciągu ostatnich kilku dni przez niektóre państwa należące do Komisji, które usiłowały obalić zaproponowaną przez Brazylię rezolucję.

-Seksualność nie może być dłużej traktowana przez ONZ jako sprawa marginalna czy temat tabu. Orientacja seksualna i tożsamość płciowa są podstawowym elementem naszego człowieczeństwa. Prawo do swobodnego decydowania o nich i wyrażania ich bez lęku i przymusu to prawa człowieka w najgłębszym sensie- – oświadcza Amnesty International.

Amnesty International wzywa rządy do poparcia w głosowaniu zaproponowanej przez Brazylię rezolucji.

Tło

Amnesty International wzywa rządy, które zastanawiają się jak głosować w sprawie rezolucji, aby zwróciły uwagę na odnoszące się do poruszanych w niej kwestii decyzje i zalecenia ONZ-towskich ciał zajmujących się prawami człowieka. Zarówno Komitet Praw Człowieka jak i Komitet Praw Ekonomicznych, Socjalnych i Kulturalnych od dawna na mocy dwóch konwencji międzynarodowych sprzeciwiają się dyskryminacji ze względu na -orientację seksualną-. Obydwa ciała traktatowe od lat wzywają rządy do zakończenia wszelkich prześladowań ze względu na orientację seksualną – począwszy od kryminalizacji homoseksualizmu do dyskryminacji w miejscu pracy.

Prześladowania ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową są też coraz częściej dokumentowane przez niezależnych ekspertów wyznaczanych przez Komisję Praw Człowieka, między innymi przez specjalnych wysłanników do spraw przemocy wobec kobiet, pozasądowych egzekucji, tortur, prawa do edukacji, prawa do zdrowia, a także Specjalny Reprezentant ds. Praw Człowieka. Grupa Robocza ds. Arbitralnych Aresztowań zajęła się także ostatnimi przypadkami aresztowań w Egipcie.

Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców potwierdza, że osoby homoseksualne mogą być uznane za -należące do określonej grupy społecznej- w rozumieniu Konwencji Dotyczącej Statusu Uchodźców z 1951 roku. Dziesiątki państw na całym świecie mają w swoim prawie zapisy, które umożliwiają osobom prześladowanym w ojczystych krajach z powodu orientacji seksualnej lub tożsamości płciowej uzyskanie statusu uchodźcy.

Tematy