ASA 33/027/2001
Obóz położony jest zaledwie kilkaset metrów od strefy granicznej. Jest to wbrew standardom ONZ, które przewidują lokowanie obozów dla uchodźców w znaczącej odległości od obszarów objętych konfliktem.
Amnesty International otrzymuje z Chaman doniesienia o obecności talibów w obozie. Oznacza to, że nie jest on bezpiecznym miejscem dla tych, którzy uchodzą właśnie przed talibami.
Obóz przejściowy ma być rozwiązaniem tymczasowym. Obawy AI budzi fakt, że mimo upływu czasu nie znaleziono dotąd odpowiedniej alternatywy. Miejsca przygotowywane obecnie przez Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców i przez rząd Pakistanu dla kolejnych uchodźców również nie spełniają wymaganych standardów.
-Obóz przejściowy w Chaman jest już pełen. Wzywamy władze do przeniesienia przebywających tam uchodźców w inne miejsca, oddalone od granicy.-
Obóz w Chaman pokazuje, jakie ryzyko wiązałoby się z umieszczaniem uchodźców w miejscach równie bliskich granicy.
Rząd Pakistanu wciąż utrzymuje w mocy swą decyzję o zamknięciu granicy, przepuszczając jedynie niewielkie grupy Afgańczyków uznanych jako zagrożonych. Zmusza to uchodźców do opłacania się przemytnikom i korzystania z nieoficjalnych szlaków. Ludzie zagrożeni potrzebujący szczególnej ochrony – bez środków, kobiety, starcy, dzieci – nie będą w stanie przekroczyć granicy i otrzymać pomocy.
Amnesty International wzywa rząd Pakistanu do natychmiastowego otwarcia granic i objęcia uchodźców afgańskich potrzebujących ochrony statusem uchodźców.