Afryka: Przymusowe eksmisje to skandaliczne naruszanie praw człowieka

Przymusowe eksmisje naruszają prawo międzynarodowe, jednak wiele afrykańskich rządów usprawiedliwia je, jako działania konieczne dla rozwoju infrastruktury, budownictwa mieszkalnego i biurowego lub jako działania w ramach przygotowań do wydarzeń międzynarodowych. Tragiczny wynik większości tych działań, to narażanie najuboższych oraz najbardziej podatnych na krzywdę członków społeczeństwa na coraz większe zagrożenia, w momencie, gdy osoby eksmitowane stają się bezdomne lub są przesiedlane.

        W całej Afryce setki tysięcy ludzi są każdego roku przymusowo eksmitowane; w wielu przypadkach pozostają oni bezdomni, tracą posiadane dobra lub są przesiedlani w miejsca odlegle od źródeł zatrudnienia, środków do życia czy edukacji. Przykłady tego typu sytuacji z całego kontynentu są tak liczne, jak wielki wzbudzają niepokój.

        Ponad milion osób zostało siłą eksmitowanych w Nigerii od 2000 roku. W kwietniu 2005 roku, ponad 3000 mieszkańców zostało siłą eksmitowanych ze swoich domów w rejonie Makoko w stanie Lagos, na podstawie nakazu sądowego, wydanego w 2000 roku, przyznającego własność ziemi osobie prywatnej. Domy, kościoły oraz kliniki medyczne zostały zniszczone w ramach przymusowej eksmisji, a biorący w niej udział funkcjonariusze państwowi skopali i pobili mieszkańców, w tym piątkę małych dzieci.

       W maju 2005 roku rząd Zimbabwe zaordynował program masowych, przymusowych eksmisji i wyburzania domów oraz ośrodków mieszkaniowych, który dotknął bezpośrednio przynajmniej 700 000 osób, a pośrednio ponad 2 miliony osób. Domy, szkoły oraz szpitale zostały zrównane z ziemią buldożerami oraz spalone, a cale społeczności przesiedlone. Rząd usiłował siłą przemieścić ludzi z rejonów wiejskich, gdzie brak żywności powodował już wcześniej wystarczające cierpienia. Setki tysięcy uchodźców wewnętrznych (IDPs) stoi w obliczu kryzysu humanitarnego.

        W Sudanie, około 1 800 000 osób wewnętrznie przesiedlonych, wypędzonych z domów przez długotrwały konflikt i marginalizację, osiedliło się na obrzeżach stolicy Chartum. Pomimo silnych sprzeciwów ze strony społeczności międzynarodowej, rząd kontynuuje arbitralne i siłowe przesiedlenia wewnętrzne ludności do miejsc, w których brakuje nawet najbardziej podstawowych i koniecznych usług. Działalność przestępcza oraz wysiłki na rzecz utrzymania czystości są często używane jako argument uzasadniający przesiedlenia. Ostatnio, 17 sierpnia 2005 roku, uzbrojeni funkcjonariusze policji, otoczyli obóz dla uchodźców wewnętrznych Shikan, w Omdurmanie w Chartum i załadowali ponad 700 rodzin na ciężarówki  bez jakiejkolwiek konsultacji – i przetransportowali ich daleko w głąb kraju, do rejonów z ograniczonym lub z brakiem dostępu do podstawowych usług.

Na początku 2005 roku, wśród międzynarodowych protestów, rząd Kenii zagroził eksmisją 3000 rodzin z Mau Forest. W maju 2005 roku pomimo nakazu sądowego tymczasowo zawieszającego eksmisję, rząd eksmitował ponad 300 z tych rodzin, z których wszystkie twierdzą, że posiadały dowody własności. Od 13 czerwca 2005 roku ponad 50 000 osób zostało eksmitowanych ze swoich domów oraz zostało zniszczonych kilkanaście spichlerzy.
Przymusowe wysiedlenia w Luandzie, w Angoli, rozpoczęte w 2001 roku, spowodowały, że tysiące rodzin zostało siłą usuniętych z domów. Niektóre z nich zostały przesiedlone w okolice odlegle o 40 km, gdzie nie było dostępu do szkół, opieki zdrowotnej oraz możliwości zatrudnienia. W ostatnich eksmisjach z 28 – 29 września 2005 roku w Bairro Cidadania, 200 rodzin pozostało bezdomnych, po tym jak policja narodowa siłą wyeksmitowała je z domów, które następnie zostały zniszczone

        W Ghanie, około 30 000 osób w dalszym ciągu stawia czoło przymusowym eksmisjom ze strony społeczności Agbogbloshie w Accrze.
Istnieją jednak także pozytywne kierunki rozwoju w Afryce. Punkt zwrotny stanowi decyzja Afrykańskiej Komisji ds. Praw Człowieka i Ludów dotycząca przymusowych eksmisji w Nigerii z października 2001 roku, która wniosła wkład w międzynarodowe prawoznawstwo w odniesieniu do prawa do należytych warunków mieszkaniowych. Komisja oświadczyła, że w przeprowadzaniu przymusowych eksmisji, rząd Nigerii naruszył Afrykańską Kartę Praw Człowieka i Ludów. 

       W niektórych państwach, społeczności oraz inne grupy łączą swoje wysiłki we wspólnych działaniach. Na przykład, grupy w Kenii odniosły znaczące zwycięstwo w pierwszej połowie 2004 roku, przekonując rząd Narodowej Koalicji Tęczy do zaniechania planów wysiedlenia setek tysięcy ludzi koczujących na ziemiach przeznaczonych na nowe drogi lub znajdujących się zbyt blisko torów kolejowych, dróg czy linii energetycznych w nieformalnych osiedlach w Nairobi. Od tego czasu, społeczności z Nairobi oraz wspierające je narodowe i międzynarodowe organizacje tworzyły, a także w niektórych drobnych. ale znaczących przypadkach, zaczęły wdrażać w życie alternatywne wolne od wysiedleń plany rozwoju dla niektórych z dotkniętych problemami rejonów.

        Afrykańscy przywódcy powinni kontynuować tego typu pozytywne kroki oraz dążyć do zakończenia przymusowych wysiedleń w całej Afryce. 

        Amnesty International oraz COHRE nawołują rządy Afryki do:

  • Publicznego uznania, że należyty poziom życia, wraz z należytymi warunkami mieszkaniowymi, są to prawa człowieka.
  • Publicznego zaangażowania się w natychmiastowe powstrzymanie przymusowych wysiedleń do momentu powstania właściwej legislacji, która zabroni przymusowych eksmisji. Do tego czasu, wszelkie inne eksmisje powinny być przeprowadzane jedynie w wyjątkowych okolicznościach i dopiero po wyczerpaniu innych możliwych opcji. Dodatkowo, eksmisje powinny być oparte o nakaz sądowy po rzeczywistej konsultacji z osobami, których dotyczą. Także należyte, alternatywne tereny oraz mieszkania powinny zostać udostępnione wszystkim poszkodowanym osobom.

Poinstruowania wszystkich stosownych organów, że eksmisje mogą być przeprowadzone jedynie przy pełnej zgodności z przepisami i standardami międzynarodowych praw człowieka.
Tłumaczenie Ewa Zatońska