AI apeluje do Chin o uwolnienie tybetańskiego filmowca

Dhondup Wangchen został zatrzymany po nakręceniu filmu -Leaving Fear Behind-, w którym Tybetańczycy w sposób otwarty mówili o swoim życiu. Filmowiec został skazany na sześć lat więzienia 28 grudnia 2009 w tajnym procesie w mieście Xining, w zachodnich Chinach.
Amnesty International uważa go za więźnia politycznego. -Wszystko co Dhondup Wangchen chciał zrobić, to dać głos tym, którzy -są jak gwiazdy podczas słonecznego dnia, których nie można dostrzec- jak to określiła jedna z osób, z którą został przeprowadzony wywiad do filmu. A to nie jest przestępstwo.- powiedziała Roseann Rife, zajmująca się Amnesty International regionem Azji i Pacyfiku.
Dhondup Wangchen został zatrzymany w marcu 2008 roku. Policja przesłuchiwała go przez pewien czas w Hotelu Gongshan, które jest nieoficjalnym miejscem zatrzymań. Tam został przywiązany do krzesła, bity po głowie, pozbawiany jedzenia i snu. Dhondup Wangchen cierpi na zapalenie wątroby (Hepatitis B), na które nie otrzymał pomocy medycznej.
-Sposób, w jaki był traktowany, a następnie ciężki wyrok, który został wydany po niesprawiedliwym procesie dowodzi, iż władze Chin kompletnie zlekceważyły międzynarodowe standardy praw człowieka-, powiedziała Roseann Rife. Dhondup Wangchen został następnie przeniesiony do więzienia w Xining. Dopiero w kwietniu 2009 roku otrzymał możliwość spotkania się z zatrudnionymi przez rodzinę prawnikami. W lipcu 2009 roku, władze sędziowskie w Pekinie nakazały tym prawnikom rezygnację ze sprawy. Nie wiadomo, czy w zamian przydzielono my jakąkolwiek reprezentację prawną, bądź też czy zezwolono mu na to, by podczas rozprawy bronił się sam.
Rodzina Dhondup Wangchena nie otrzymała od sądu żadnej informacji na temat rozprawy, wyroku czy werdyktu. Kilkakrotnie złożyli wizytę w więzieniu, aczkolwiek nigdy nie pozwolono im się z nim zobaczyć.
Dhondup Wangchen rozpoczął przygotowania do filmu w 2006 roku. Swój motyw wyjaśnił tymi słowami: – Trudno [Tybetańczykom] dostać się do Pekinu i mówić tam otwarcie. Dlatego też zdecydowaliśmy się na pokazanie prawdziwych uczuć Tybetańczyków w środku Tybetu poprzez realizację tego filmu.-
W październiku 2007 roku zaczął przeprowadzać wywiady z ponad 100 mieszkańców Tybetu. W filmie mówią oni o swoim życiu oraz postrzeganiu Dalajlamy i nadchodzących Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Nagranie zostało potajemnie wywiezione do Szwajcarii, gdzie kuzyn Dhondup Wangchena stworzył na jego podstawie 25-minutowy film dokumentalny. Premiera dla zagranicznych dziennikarzy odbyła się w pekińskim hotelu w wieczór otwarcia igrzysk olimpijskich w Pekinie. Projekcja filmu zostało przerwana przez służby bezpieczeństwa.