Amnesty International jest zaniepokojona szokującymi relacjami o próbach ukrywania i niszczenia dowodów naruszania praw człowieka. W styczniu b.r. potajemnie ekshumowano szczątki ludzkie ze zbiorowego grobu, mieszczącego się w zachodniej prowincji Relizane. Miejsce zbiorowego pochówku odkrył w listopadzie 2003 tamtejszy działacz na rzecz praw człowieka, który zebrał także dowody wskazujące na to, że w grobie znajdowały się szczątki cywilów porwanych i zabitych przez zbrojoną przez państwo milicję.

Uważa się, że milicja jest odpowiedzialna za „zniknięcie” ponad 200 cywilów na terenie prowincji Relizane w połowie lat 90-tych. Członkowie algierskiego ruchu na rzecz praw człowieka zarzucają, że w 2000 roku ekshumowano i przeniesiono gdzie indziej kilka innych miejsc zbiorowego pochówku w celu zatuszowania przestępstw milicji. Wyrazili oni także obawę, że władze nie zapobiegły zatajaniu prawdy, ponieważ sprawcy przestępstw to milicja uzbrojona przez państwo.

Znalezione w miejscu zbiorowego pochówku części ciał stanowią istotny materiał dowodowy w śledztwie, które musi być wszczęte w sprawie tysięcy „zaginięć” i innego rodzaju przestępstw popełnionych w Algierii w ciągu ostatniej dekady. Istnieje obawa, że zniszczono część bądź całość dowodów, które znajdowały się w zbiorowych grobach w Relizane.

CO MOŻESZ ZROBIĆ
Prosimy o napisanie listu do nowo wybranego prezydenta Algierii i wyrażenie zaniepokojenia, że niszczone są dowody naruszania praw człowieka, których dopuściła się na terenie prowincji Relizane uzbrojona przez państwo milicja. Prosimy zaapelować, aby jedną z pierwszych rzeczy, jakich dokona w trakcie swojej kadencji, było wszczęcie pełnego i niezależnego śledztwa w sprawie ostatniego zniszczenia dowodów na naruszenie praw człowieka w Sidi M’hamed Benaouda. Możecie Państwo oprzeć swój list o następujący wzorzec: