Algieria: Brak ochrony kobiet przed przemocą i dyskryminacją

Są w nim także opisane konsekwencje, jakie ponoszą kobiety  w Algierii w związku z brakiem dochodzenia rządu w sprawie -zaginięć- tysięcy osób podczas krwawego wewnętrznego konfliktu w latach 90. Tysiące kobiet są pozbawione prawa do normalnego życia i są pozostawione w niewiedzy o losie ich mężów, synów, braci i ojców. W sprawozdaniu przedstawionym Komitetowi do Walki z Dyskryminacją Kobiet Amnesty International ukazuje, jak małą szansę mają kobiety algierskie, aby uzyskać wynagrodzenie krzywd, których doznały i aby sprawiedliwości stało się zadość.  Daje również do zrozumienia, że zarówno w prawie, jak i w życiu obecna jest nadal dyskryminacja i przemoc wobec kobiet. Reprezentacja Algierii ma się stawić 11 stycznia  przed Komitetem do badania wypełniania postanowień Konwencji NZ do Walki z Wszelkimi Formami Dyskryminacji Kobiet (CEDAW).
Podstawą dla obserwacji  i wniosków przedstawicieli AI są rozmowy prowadzone z algierskimi kobietami, które były ofiarami przemocy, a także z działaczami organizacji w Algierii i poza jej granicami. Są one następujące: Kodeks Rodzinny zawiera klauzule, które ułatwiają stosowanie przemocy wobec kobiet, uprawniają dyskryminację i uniemożliwiają kobietom walkę z naruszaniem praw człowieka. Wciąż brakuje dochodzenia w sprawie przypadków gwałtów i innych form przemocy seksualnej, nic się nie czyni w celu postawienia winnych przed sądem. Szkolenia policji, sędziów i innych urzędników mających do czynienia z przypadkami przemocy seksualnej w rodzinie są źle przeprowadzane. Brakuje rządowego systemu ochrony kobiet, które są ofiarami przemocy seksualnej, i które przeżywają traumę z tym związaną i są społecznie naznaczone.
Konsekwencją -zaginięć- mężczyzn z tysięcy rodzin są trudności ekonomiczne, którym muszą stawiać czoła kobiety. Jest to związane także z przepisami, które odbierają im prawo do własności, do korzystania z rent i oszczędności. Istnieją nadal prawa dyskryminujące kobiety, np. obowiązek posłuszeństwa żony wobec męża, jego prawo do przeprowadzenia jednostronnego rozwodu, gdzie nie ma on obowiązku zapewnienia utrzymania  i mieszkania byłej żonie.
Zdaniem AI rząd Algierii wykazał się brakiem woli politycznej w celu zapewnienia kobietom ochrony prawnej. Jego zastrzeżenia co do Konwencji (CEDAW) są poważną  przeszkodą na drodze do zagwarantowania podstawowych praw kobiet i państwo algierskie powinno wyzbyć się owych zastrzeżeń.
Reprezentacja Amnesty International będzie obecna podczas sesji Komitetu NZ do Walki z Dyskryminacją Kobiet w styczniu 2005 roku.  
tłumaczenie Magdalena Radkiewicz