Amnesty International przedstawiła uwagi o stanie praworządności w Polsce do raportu Komisji Europejskiej

Obecnie trwają w Unii prace nad przygotowaniem drugiego sprawozdania. Do 8 marca 2021 r. organizacje pozarządowe z całej Europy mogły przesyłać swoje uwagi co do problemów w tej sferze w ich państwach. Publikacja raportu zapowiadana jest na wrzesień 2021 r.

Sprawozdanie na temat praworządności, które Unia Europejska po raz pierwszy przedstawiła we wrześniu 2020 r, zawiera podsumowanie sytuacji w zakresie praworządności w UE oraz ocenę sytuacji w poszczególnych państwach członkowskich.

W przesłanym do UE materiale odnieśliśmy się do funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Nie wypowiedzieliśmy się natomiast co do obszarów dotyczących mechanizmów antykorupcyjnych, pluralizmu mediów oraz instytucji związanych z mechanizmami kontroli i równowagi władz.

W ocenie Amnesty International największe wątpliwości dotyczące polskiego wymiaru sprawiedliwości odnoszą się do:

  • upolitycznienia Krajowej Rady Sądownictwa na skutek zmiany prawa i wyboru do niej nowych członków w 2018 r. W ten sposób doprowadzono do tego, że przestała pełnić ona swoją dotychczasową funkcję polegającą na strzeżeniu niezależności sądownictwa i sędziów;
  • przyznania sędziom orzekającym w Izbie Dyscyplinarnej SN o 40 % większego wynagrodzenia niż pozostałym sędziom tego sądu;
  • wprowadzenia w lutym 2020 r. “ustawy kagańcowej”, która jeszcze bardziej ograniczyła wolność słowa i zrzeszania się sędziów oraz wprowadziła kary za kwestionowanie legalności “reform” sądownictwa dot. TK, KRS, SN, kierowania pytań do TSUE;
  • przeniesienia do innych miejscowości prokuratorów działających w ramach stowarzyszenia “Lex Super Omnia” w czasie pandemii; wezwania na przesłuchanie do prokuratury sędziów, którzy orzekali w sprawie niezależnego prokuratora i orzekli na jego korzyść (p. Mariusz Krasoń);
  • uchylenia immunitetu sędzi Beacie Morawiec i sędziemu Igorowi Tulei przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, która działa mimo zakazu Trybunału Sprawiedliwości UE z kwietnia 2020 r.;
  • ścigania sędziego Igora Tuleyę przez Prokuraturę za decyzje, które należą do kompetencji sędziego;
  • zawieszenie sędziego Pawła Juszczyszyna w możliwości dalszego wykonywania zawodu sędziego za to, że ośmielił się wystąpić do Kancelarii Sejmu o udostępnienie list poparcia do nowej KRS;
  • systemu losowego przydziału spraw w sądach powszechnych, z uwagi na brak powszechnego dostępu do znajomości algorytmu stojącego za tym systemem oraz wyłączeniu z niego Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego.

W przesłanych do UE informacjach podkreśliliśmy jak naruszenie praworządności w Polsce wpływa na ograniczenie praw człowieka w Polsce. Dobitnym przykładem roli praworządności dla ochrony praw i wolności jednostki jest wydanie przez TK wyroku z dnia 22.10.2020 r. dotyczącego aborcji, który doprowadził do fali protestów kobiet sprzeciwiających się tej decyzji w całym kraju.

Wskazaliśmy także na toczące się przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka oraz Trybunałem Sprawiedliwości UE sprawy polskich sędziów oraz pytania prejudycjalne polskich sądów odnoszące się do postępowań dyscyplinarnych, reform wymiaru sprawiedliwości z lat 2015-2020 oraz innych działań władzy ograniczających niezależność sądów i prokuratury.

Liczymy na to, że zasygnalizowanie wskazanych problemów na arenie europejskiej wzmocni głos sędziów, prokuratorów i prawników walczących o niezależne sądy i prokuraturę.

Pełną treść naszych uwag znajdziecie w raporcie po angielsku>>>


Zdjęcie w nagłówku: marsz 1000 tog w Warszawie, 10 stycznia 2020. Fot. Grzegorz Żukowski