Amnesty International wzywa do pełnej jawności w dochodzeniu UNMIK w sprawie śmierci Mon Balaja i Arb?na Xheladini

EUR 70/001/2007

Mężczyźni zostali zabici podczas zorganizowanej przez organizację pozarządową Vet-vendosje (Samostanowienie) demonstracji. Była ona protestem przeciwko ogłoszonej niedawno przez Specjalnego Wysłannika ONZ Marttiego Ahtisaari propozycji, dotyczącej przyszłego statusu Kosowa.

Trzeci mężczyzna, znajdujący się stanie śpiączki, przebywa według doniesień w bazie wojskowej USA Bondsteel, a parę innych osób – w tym kilka w ciężkim stanie – trafiło według Vet-vendosje do szpitala. Około 80 osób, w tym pięciu funkcjonariuszy policji, zostało rannych, m.in. z powodu użyciu gazu łzawiącego.

Około 500 funkcjonariuszy policji kosowskiej (KPS) i międzynarodowej (UNMIK) , a wśród nich specjalne jednostki policyjne z Rumunii i Ukrainy, wysłano na liczącą 3 tysiące osób demonstrację. Według doniesień, strzały rozległy się, gdy demonstranci zostali powstrzymani przez policję przed zbliżeniem się do budynków rządowych. Gaz łzawiący został użyty w celu rozproszenia w większości nastawionego pokojowo tłumu. Część uczestników demonstracji usiadła na drodze przed policją. Kobieta będąca świadkiem zdarzeń, powiedziała Amnesty International, że gaz łzawiący rozpylony został po około godzinie od momentu, w którym demonstranci usiedli na drodze. Gdy go użyto, kobieta odwróciła się, by uciec, po czym została trafiona w plecy plastikowym pociskiem. Według doniesień w miejscu demonstracji znaleziono cztery rodzaje gumowych i pokrytych plastikiem pocisków.

Według Trygve Kalleberga, Zastępcy Komisarza Policji UNMIK, dochodzenie zostanie przeprowadzone przez specjalną grupę, złożoną z przedstawicieli międzynarodowej i kosowskiej policji, którzy nie zostali oddelegowani do demonstracji. Joachim Reucker, Specjalny Przedstawiciel Sekretarza Generalnego ONZ (SRSG) twierdzi, że w dochodzenie zaangażowany będzie również międzynarodowy prokurator z Departamentu Sprawiedliwości UNMIK. Całe śledztwo będzie natomiast nadzorowane przez Inspektorat Policji Kosowa, odpowiedzialny za kontrolę działań KPS.

Amnesty International nalega, by dochodzenie zostało przeprowadzone zgodnie z Zasadami Efektywnej Prewencji i Przeprowadzania Dochodzeń w sprawie Pozasądowych, Arbitralnych i Doraźnych Egzekucji ONZ, które określają wymogi efektywnego, niezależnego i bezstronnego śledztwa. W dochodzeniu konieczna jest analiza wszystkich dostępnych materiałów, a wiec dowodów rzeczowych, dokumentów oraz zeznań świadków. Śledztwo powinno być prowadzone przez osoby, których bezstronność, kompetencja i niezależność są powszechnie uznane. Szczególnie istotnym jest, by dochodzenie nie podlegało wpływom jakichkolwiek instytucji, agencji czy osób, które mogłyby stanowić przedmiot zainteresowania dochodzenia. W tych wyjątkowych okolicznościach ważne jest, aby w skład grupy dochodzeniowej weszli niezależni eksperci z dziedziny medycyny sądowej, balistyki, kontroli tłumu i badania miejsca zbrodni.

Amnesty International ubolewa, iż na początku 2006 r. Instytucja Ombudsmana w Kosowie została pozbawiona swych kompetencji w zakresie monitorowania działań i błędów UNMIK. Jednocześnie, Amnesty International jest zaniepokojona faktem, że władze UNMIK nie zdołały do tej pory wywiązać się ze zobowiązania do powołania Panelu Doradczego do spraw Praw Człowieka, którego zadaniem miało być rozpatrywanie zażaleń dotyczących działalności UNMIK. W konsekwencji w Kosowie nie ma żadnego organu, który miałby możliwość przeprowadzania całkowicie niezależnego i bezstronnego dochodzenia.

Śledztwo powinno mieć wzgląd na okoliczności, które doprowadziły do użycia siły przez policję UNMIK. W szczególności, należy ustalić, czy użycie siły i broni palnej było zgodne z wytycznymi UNMIK, dotyczącymi stosowania pokrytych gumą lub plastikiem pocisków. Dochodzenie powinno wykazać, czy   nie doszło do naruszenia prawa krajowego i międzynarodowego oraz uniwersalnych standardów praw człowieka, włączając w to Kodeks Postępowania Funkcjonariuszy Porządku i Podstawowe Zasady ONZ dotyczące Użycia Siły i Broni Palnej przez Funkcjonariuszy Porządku. W szczególności, śledztwo powinno też określić przesłanki, które skłoniły policję do zaangażowania się w tłumienie demonstracji, w tym określić należy czy dokonano oceny ryzyka przed wysłaniem uzbrojonych w plastikowe pociski funkcjonariuszy i wydaniem rozkazów jednostkom policji.

Amnesty International nalega, aby śledztwo przeprowadzono w sposób rzetelny i bezstronny, a jego wynik został jak najszybciej podany do wiadomości publicznej. Funkcjonariuszy UNMIK podejrzanych o niezgodne z prawem zachowanie, należy zawiesić w wykonywaniu obowiązków i zatrzymać w Kosowie do czasu, gdy śledztwo wykaże, czy istnieją podstawy do postawienia im zarzutów karnych. Jeżeli tak się stanie, Specjalny Przedstawiciel Sekretarza Generalnego ONZ powinien natychmiast wystąpić do swojego zwierzchnika o pozbawienie osób oczekujących na akt oskarżenia immunitetu, który umożliwia członkom misji UNMIK uchylanie się od odpowiedzialności karnej.

Amnesty International odnotowało poniedziałkową rezygnację Ministra Spraw Wewnętrznych Fatmira Rexhepi, przyjmującego -moralną odpowiedzialność- za śmierć demonstrantów. Odnotowano również rezygnację komisarza Policji UNMIK, Stephena Curtisa, który podał się do dymisji w odpowiedzi na prośbę Specjalnego Przedstawiciela Sekretarza Generalnego ONZ. Organizacja wzywa obu byłych funkcjonariuszy do pełnej współpracy w przeprowadzanym śledztwie.

Amnesty International jest ponadto zaniepokojona raportami, opracowanymi m.in. przez Instytucję Ombudsmana w Kosowie. Z treści tych raportów wynika, iż dochodzenie przeciwko Albinowi Kurti, liderowi Vet-vendosje, a jednocześnie jednemu z organizatorów demonstracji, zostało ukryte przed prasą i opinią publiczną, w tym także przed ojcem oskarżonego. Według informacji, otrzymanych przez Vet-vendosje, Albin Kurti został oskarżony o podburzanie do przemocy i będzie przetrzymywany w areszcie przez kolejne 30 dni, oczekując na dochodzenie. Amnesty International wzywa Departament Sprawiedliwości UNMIK, aby wszystkie procesy pozostały otwarte dla opinii publicznej oraz, aby mając na uwadze prawa oskarżonych oraz prawa ofiar i świadków, wszystkim przetrzymywanym w areszcie osobom zapewnić poszanowanie ich praw.

Tło wydarzeń

Gumowe pociski to kinetyczne środki uderzeniowe, które ze względu na swą śmiertelną w niektórych wypadkach siłę powinny być stosowane do celów praktycznych jako broń palna. Dodatkowo, pociski te powinny być używane jedynie przez odpowiednio przeszkolonych  funkcjonariuszy  i zgodnie z Podstawowymi Zasadami ONZ dotyczącymi Użycia Siły i Broni Palnej przez Funkcjonariuszy Porządku, które mówią między innymi, że -funkcjonariusze porządku nie powinni używać broni palnej przeciw ludziom, poza innymi celami niż samoobrona i obrona innych ludzi przed bezpośrednim zagrożeniem życia lub ciężkimi obrażeniami-. Według źródeł policyjnych, wytyczne UNMIK zakazują używania tych pocisków z bliska i nakazują kierowanie ich wyłącznie poniżej talii.

Policja UNMIK powinna ustanowić ścisłe zasady wydawania takiej broni i amunicji, a także monitorowania ich użycia. Funkcjonariusze porządku powinni również przekazywać władzy ustawodawczej raporty, dotyczące użycia broni. Należy stworzyć odpowiednie procedury, kompensujące brak przepisów dotyczących użycia plastikowej lub gumowej amunicji, tak aby zapewnić odpowiedni nadzór nad ich wykorzystywaniem i umożliwić – w razie potrzeby – przeprowadzenie śledztwa wobec naruszeń praw człowieka przez funkcjonariuszy porządku, posługujących się taką bronią.

Amnesty International już w przeszłości wyrażała zaniepokojenie nadmiernym użyciem siły i broni palnej, zarówno przez policję UNMIK, jak i Służbę Policyjną Kosowa (KPS), które kierowane było do byłego Komisarza Policji Kaia Vittrupa oraz zawarte zostało w  raporcie Amnesty International z lipca 2006 r., opracowanym dla Komisji Praw Człowieka ONZ.

Tłumaczenie: Przemysław Pietraszek, Elena Wasylew