W Argentynie w ostatnich latach bardzo rozpowszechniły się zamachy na wolność słowa. Wielu dziennikarzy nie może wykonywać swojej legalnej pracy bez obaw przed zastraszaniem lub napaści fizyczne, jakich doświadczają nie tylko oni sami, ale często także ich rodziny.
“Przypadki przemocy i zastraszeń dziennikarzy argentyńskich, jakie miały miejsce w okresie kryzysu gospodarczego i wrzenia politycznego w grudniu 2001 roku i po tych wydarzeniach, powinny zostać zbadane w sposób niezależny, wyczerpujący i rozstrzygający” – ogłosiła Amnesty International.
Fotoreporterzy prasowi widzą już jak wyglądają pobicia przez policję. Stały się one elementem codziennej rzeczywistości tego zawodu, zwłaszcza od czasów wydarzeń z grudnia 2001 roku.
(Christian Frolich, fotoreporter dziennika Crónica z Buenos Aires)
W opublikowanym 29 czerwca raporcie pt. Argentyna: Dziennikarze – akredytacja prasowa – zły mandat- Amnesty International wskazuje przypadki nadużyć praw człowieka popełnionych wobec dziennikarzy argentyńskich w okresie od stycznia 2002 do marca 2004 roku. W wielu z tych spraw do tej pory nie przeprowadzono wnikliwego śledztwa.
Raport zawiera przykłady ograniczeń nałożonych przez państwo na wolność słowa w Argentynie i wymienia 59 przypadków nadużyć wobec dziennikarzy w tym kraju.
Wśród zgłoszonych nadużyć są przypadki ataków sił bezpieczeństwa na dziennikarzy, kiedy ci informowali o demonstracji ludności, jak również napaści i zastraszeń, jakich dopuszczono się wobec dziennikarzy prowadzących dochodzenia w sprawach korupcji oraz w stosunku do członków ich rodzin.
Amnesty International uważa, że w celu ochrony wolności prasy władze argentyńskie powinny:
- przeprowadzić wyczerpujące, bezstronne i decydujące dochodzenia dotyczące wszystkich skarg pochodzących od mediów, łącznie ze zgłoszeniami sformułowanymi przeciwko siłom bezpieczeństwa;
- współpracować w śledztwach, zapewnić ich absolutną przejrzystość i podanie wyników do wiadomości publicznej;
- postawić przed sądem sprawców;
- zapewnić ofiarom i ich rodzinom prawo do zadośćuczynienia.
“Wolność słowa i informacji są w Argentynie prawami uznanymi na poziomie państwowym i międzynarodowym. Dziennikarze pełnią legalną funkcję dostarczycieli informacji opartej na śledztwie dziennikarskim i ta funkcja powinna być chroniona przez władze argentyńskie” – głosi Amnesty International.