Belgia przegłosowała zakaz noszenia burki

Według specjalisty Amnesty International ds. dyskryminacji w Europie – Johna Dalhuisena – -Uchwalenie całkowitego zakazu zasłaniania twarzy burkami czy też nikabami, naruszy prawo do swobodnego wyrażania przekonań i prawo do wolnego wyznawania religii przez kobiety, które zasłaniają twarz w celu wyrażania własnych przekonań religijnych oraz własnej tożsamości-. Ponadto, według Jhona Dalhuisena, -Zakaz jest niezwykle groźnym precedensem, ponieważ Belgia jest pierwszym krajem w Europie, który wprowadza tego rodzaju restrykcję. Restrykcje ograniczające prawa człowieka, powinny być proporcjonalne do zamierzonego celu. Totalny zakaz zasłaniania twarzy przez kobiety taki nie jest-.
Amnesty International wzywa senat Belgii do zweryfikowania dyskryminującego prawa i przeanalizowania go pod kątem zgodności z Międzynarodowymi Prawami Człowieka. Senat Belgii powinien skierować ustawę do Trybunału Konstytucyjnego w celu weryfikacji jej legalności.
Jeśli prawo zostało sformułowane tak ogólnie, jako zakaz jakiegokolwiek zasłaniania twarzy utrudniającego identyfikację, to staje się jasne na podstawie przebiegu debaty, że głównym celem polityków było po prostu powszechne zakazanie muzułmankom zasłania twarzy burką czy też nikabem.
Belgijscy parlamentarzyści uzasadniali uchwalenie zakazu względami bezpieczeństwa oraz ochroną kobiet przed zmuszaniem ich do zasłaniania twarzy.
Według uznanych międzynarodowych standardów Praw Człowieka, ograniczenie prawa do wolności głoszenia poglądów, czy też ograniczenie prawa do swobodnego wyznawania religii, jest dozwolone tylko w wypadku konieczności ochrony bezpieczeństwa, ochrony spokoju i moralności publicznej oraz w celu ochrony praw innych osób. Amnesty International uważa, że bezpieczeństwo można zapewnić, zakazując noszenia burek zasłaniających twarze, tylko w miejscach wysokiego ryzyka. Kobiety mogą być także proszone o odsłonięcie twarzy, kiedy wystąpi konieczność identyfikacji. W przypadku niedawno uchwalonej ustawy, argumentacja mówiąca o względach bezpieczeństwa jest nieusprawiedliwiona, ponieważ w Belgii nie ma związku między zasłanianiem twarzy a zagrożeniem bezpieczeństwa publicznego.
Państwa są zobligowane do ochrony kobiet przed zmuszaniem ich do zasłaniania twarzy, ale Państwo powinno dążyć do tego interweniując tylko w konkretnych przypadkach, poprzez prawo karne lub prawo rodzinne, a nie poprzez wprowadzenie generalnego zakazu. Ważnym zadaniem jest także walka ze stereotypami dyskryminującymi kobiety poprzez podjęcie szeregu działań społecznych oraz edukacyjnych.
-Uchwalenie zakazu noszenia burek jest dalekie od pojęcia walki o prawa kobiet. Ponieważ tak sformułowany zakaz będzie dyskryminował kobiety, które zasłaniają twarz z własnej woli i uczyni niewiele, aby ochronić kobiety, które są zmuszane do zasłaniania twarzy, jeszcze pogarszając ich sytuację. Zobowiązanie do zwalczania dyskryminacji, nie może być wypełniane poprzez uchwalanie prawa, które ma dyskryminujący charakter- – mówi John Dalhuisen.
/KONIEC