Organizacje powołały się na nowy, niezależny raport, wskazujący na poważne problemy ze sposobem, w jaki rząd Rosji prowadził śledztwo. Ponowiły też swoje wezwanie do uważnego, niezależnego i jawnego śledztwa w tej sprawie i oskarżenia osób odpowiedzialnych za śmierć Estemirowej.
– Upłynęły już dwa lata od morderstwa Estemirowej, a w sprawie okoliczności jej śmierci wciąż jest więcej pytań niż odpowiedzi,- powiedział Hugh Williamson, dyrektor Human Rights Watch na Europę i Azję Centralną. -Rosyjskie władze muszą wymierzyć sprawiedliwość w tej sprawie, by uwodnić swoje szczere zaangażowanie w ochronę praw człowieka w Czeczenia i na całym Północnym Kaukazie.
Estemirowa była badaczką w rosyjskiej grupie zajmującej się prawami człowieka Memoriał. Zajmowała się przede wszystkim przypadkami łamania praw człowieka w Czeczenii. Rankiem 15 lipca 2009 r. została porwana sprzed swojego domu w Groznym. Jej ciało znaleziono później tego samego dnia w sąsiadującej z Czeczenią Inguszetii.
Została zastrzelona.
Władze Czeczenii, w tym prezydent Ramzan Kadyrov, publicznie krytykowały jej nieustępliwe i nieustanne dokumentowanie licznych pogwałceń praw człowieka, w tym bezprawnego zabijania, tortur i wymuszonych zaginięć, których dopuszczał się rząd Czeczenii. Okoliczności śmierci Estemirowej oraz groźby, które były kierowane do niej i innych obrońców praw człowieka wskazują na możliwe zaangażowanie władz w jej morderstwo.
Mimo wielokrotnych zapewnień ze strony władz rosyjskich, że sprawa Estemirowej jest już niemal zakończona, sprawa zdaje się być zatuszowany oficjalnymi oświadczeniami, że Estemirowa została zabita przez czeczeńskich bojowników o wolność, w zemście za ujawnienie części ich zbrodni. 14 lipca Centrum Praw Człowieka Memoriał, Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka i Novaya Gazeta opublikowały wspólnie raport o niedociągnięciach w śledztwie prowadzonym przez rząd.
Raport ujawnił między innymi rozbieżności w materiale dowodowym znalezionym w samochodzie, który mógł być użyty przy morderstwie. Zwrócił też uwagę na fakt, że władze nie zebrały próbek DNA od większej ilości podejrzanych z Czeczenii i skrytykował niechęć rządu do zbadania możliwego udziału policji z regionu Kurchaloi w morderstwie.
Ten oddział policji był zamieszany w sprawę bezprawnej egzekucji, którą Estemirowa ujawniła kilka tygodni przed śmiercią.
Przypadki gróźb i nękania obrońców praw człowieka w Czeczenii stały się częstsze po morderstwie Estemirowej, a warunki ich pracy są niezwykle ciężkie. Trzy tygodnie po śmierci aktywistki, Zarema Sadulaeva i Alik Djabrailov, działacze z “Ocal pokolenie”, lokalnej organizacji pozarządowej, również zostali porwani w Groznym i zamordowani.
Śledztwo w sprawie ich zabójstwa nie dało jeszcze żadnych konkretnych rezultatów.
Członkowie innych grup broniących praw człowieka również otrzymywali groźby. Wcześniej w lipcu, policja w Groznym ostrzegła dwóch miejscowych działaczy z Mobile Group, działającej od listopada 2009 r., żądając od nich, by zaprzestali swojej pracy. W lutym 2010 trzej członkowie tej grupy zostali bezpodstawnie zatrzymani przez policję z regionu Shali. Byli bezprawnie przetrzymywani przez noc w areszcie, a część z ich wyposażenia została skonfiskowana lub zniszczna. Odpowiedzialni funkcjonariusze nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności.
Mobile Group otrzymała w 2011r. Nagrodę dla Obrońców Praw Człowieka Działających w Sytuacji Zagrożenia przyznawaną przez fundację Front Line Defenders oraz Human Rights Prize przyznawaną przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy.
– Mobile Group w zasadzie przejęła pałeczkę od Natalii Estemirowej i teraz zajmuje się najbardziej palącymi i najdelikatniejszymi przypadkami łamania praw człowieka w Czeczenii – powiedziała Mary Lawlor, dyrektorka Front Line Defenders. – Jesteśmy niezmiernie zaniepokojeni bezpieczeństwem ich działaczy.
– Sytuacja praw człowieka w Czeczenii nie jest dziś ani trochę lepsza niż dwa lata temu – oświadczyła Nicola Duckworth, dyrektorka Amnesty International na Europę i Azję Centralną. – Władze Rosji muszą zademonstrować szczere zaangażowanie w ochronę praw obrońców praw człowieka; jedynym sposobem na zrobienie tego jest efektywne śledztwo w sprawie morderstw.
Rząd rosyjski ma obowiązek – zgodnie z prawem rosyjskim i międzynarodowym – rzetelnie i efektywnie zbadać sprawę morderstwa Estemirowej i postawić przed sądem wszystkich odpowiedzialnych, niezależnie od ich pozycji i rangi, oświadczyły organizacje. Standardy dla dochodzeń tego typu zostały opracowane przez ONZ i są zawarte w dokumencie napisanym przez specjalnego wysłannika ONZ ds. bezprawnych, zbiorowych i bezpodstawnych egzekucji oraz w innych dokumentach.
W czasie śledztwo możliwość zaangażowania przedstawicieli władz na wszystkich poziomach i policji w śmierć Estemirowej powinna zostać dokładnie zbadana, oświadczyła grupa Mobile Group. Nie powinno się wykluczać możliwości zaangażowania władz Republiki, które były zamieszane w inne zbrodnie z motywem zemsty na działaczach, którzy ujawniali nadużycia w Czeczenii, a także groziły Estemirowej i innym aktywistom oraz stworzyły atmosferę bezkarności.
– Estemirowa ujawniła przerażające zbrodnie i nadużycia ze strony zarówno wojskowych, jak cywilnych organów ścigania -,powiedziała Marie Manson, dyrektorka programowa organizacji Civil Rights Defenders. – Rosyjskie władze muszą w pełni zbadać możliwość zamieszania pracowników rządu czeczeńskiego, którzy mogli czuć się przez nią zagrożeni i mogli mieć coś wspólnego z jej zaginięciem i zabójstwem.