W swojej decyzji Izba Praw Człowieka Bośni i Hercegowiny uznała, że prawa członków rodzin bośniackich mężczyzn i chłopców, którzy -zaginęli- wraz z likwidacją -strefy bezpieczeństwa- wokół Srebrenicy w lipcu 1995 roku, były naruszane poprzez trwałą odmowę władz Serbów bośniackich (Republika Serbska) poinformowania rodzin o losie ich najbliższych.
Izba wyraźnie wskazała na cierpienie krewnych, podkreślając, że Republika Serbska -nie uczyniła niemal niczego w celu wyjaśnienia losu i podania miejsca pobytu domniemanych ofiar wydarzeń w Srebrenicy, nie podjęła także innego działania na rzecz ulżenia cierpieniom członków ich rodzin, nie włączyła się też w proces pojednania w Bośni i Hercegowinie-. Zaznaczyła ponadto, że naruszenia te -stanowią przykład całkowitej obojętności władz Republiki Serbskiej na cierpienia społeczności bośniackiej-.
W sprawie tej, wniesionej przez 49 bliskich krewnych -zaginionych-, Izba poleciła, aby Republika Serbska niezwłocznie przedstawiła wszystkie dokumenty przydatne do ustalenia losu i miejsca pobytu -zaginionych- i lokalizacji masowych grobów ofiar wydarzeń w Srebrenicy. Ponadto Republikę Serbską zobowiązano do przeprowadzenia śledztwa w sprawie wypadków w Srebrenicy i opublikowania ustaleń w tej sprawie do początku września tego roku.
Dodatkowo na Republikę Serbską nałożono obowiązek wypłacenia Fundacji Pamięci i Cmentarza Srebrenica-Potocari (na tym cmentarzu 31 marca bieżącego roku odbędą się pierwsze pochówki ofiar ze Srebrenicy) jednorazowego odszkodowania w wysokości 2 milionów marek wymienialnych (KM; około 1 miliona euro), przeznaczonego na renty dla osób, które o nie wystąpią, oraz dla rodzin ofiar wydarzeń ze Srebrenicy. Przez cztery następne lata na konto fundacji ma dodatkowo wpływać corocznie 500 tysięcy KM.
-Mamy nadzieję, że ta decyzja przyspieszy starania na rzecz zadośćuczynienia ofiarom z Srebrenicy i ich rodzinom, oraz że śledztwo zarządzone przez Izbę będzie podstawą dla ścigania winnych masowych naruszeń praw człowieka w byłej strefie bezpieczeństwa,- oświadczyła Amnesty International.
W opublikowanym dwa dni temu raporcie Amnesty International wezwała władze wszystkich szczebli w Bośni i Hercegowinie do podjęcia natychmiastowych działań na rzecz wyeliminowania wszechobecnej bezkarności za tak zwane -zaginięcia-.
Izba zastrzegła jednak, że nie jest władna rozstrzygać o naruszeniach praw człowieka wobec -zaginionych-, ponieważ te naruszenia pozostają poza jej jurysdykcją ratione temporis (nie jest właściwa ze względu na moment popełnienia tych przestępstw – przypis B.W.), ponieważ naruszenia miały miejsce przed 14 grudnia 1995 roku, czyli podpisaniem porozumienia pokojowego wynegocjowanego w Dayton.
Zgodnie z prawem międzynarodowym, -zaginięcia- są przestępstwami ciągłymi, jeżeli los i miejsce pobytu ofiar pozostaje nieznane lub jeżeli sprawcy nie zostali osądzeni. Przestępstwo polega zatem na powtarzających się zamachach na prawa -zaginionych-.
-Zapewnienie zadośćuczynienia ofiarom i ich rodzinom przez krajowy wymiar sprawiedliwości ma znaczenie kluczowe dla przezwyciężenia przygnębienia i podziału społeczeństwa, wywołanych przez te zbrodnie,- oświadczyła Amnesty International. -Zbyt długo ignorowano te cierpienia-.
Tło wydarzeń
Izba Praw Człowieka Bośni i Hercegowiny, sąd składający się zarówno z prawników prawa wewnętrznego, jak i międzynarodowego, powstała na mocy postanowień Porozumienia z Dayton w celu badania przypadków naruszania praw zawartych w Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności i innych normach międzynarodowych.
Do właściwości Izby należy wydawanie decyzji wiążących władze centralne i lokalne.
Czterdzieścioro dziewięcioro krewnych osób zaginionych, mieszkańców Srebrenicy, złożyło skargi do Izby w okresie między listopadem 2001 a marcem 2002 roku. Izba uznała, że władze Republiki Serbskiej naruszyły ich prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego i prawo do nie bycia poddawanym nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu (artykuły 8 i 3 Konwencji), oraz że zastosowano wobec nich dyskryminację ze względu na ich bośniackie pochodzenie.
Szacuje się, że po zdobyciu Srebrenicy przez armię Serbów bośniackich zabito ponad 7 tysięcy bośniackich chłopców i mężczyzn.
Jednakże rosnąca liczba znalezionych szczątków ludzkich wydobywanych z masowych mogił wskazuje, że całkowita liczba ofiar może sięgnąć nawet 10 tysięcy.
Wedle ostrożnych szacunków w Bośni i Hercegowinie jako zaginione określa się około 17 tysięcy osób. Wiele z tych osób przed -zaginięciem- znajdowało się w rękach wojska, policji lub grup paramilitarnych. Od pierwszych dni po wybuchu wojny w byłej Jugosławii Amnesty International opowiadała się stanowczo za wyjaśnieniem wszystkich przypadków -zaginięć- oraz za osądzeniem wszystkich osób za nie odpowiedzialnych zgodnie z normami prawa międzynarodowego.