Dobra wiadomość z USA: Omar Khadr na razie nie będzie sądzony w Guantánamo.

Pierwszego dnia urzędowania prezydent Obama zawiesił jednak wszystkie procesy przed komisjami wojskowymi w Guantánamo na 4 miesiące, co jest krokiem w dobrym kierunku, gdyż postępowanie przed komisjami wojskowymi nie spełnia międzynarodowych standardów sprawiedliwego procesu. W związku z tą decyzją na razie nie ma potrzeby dalszego wysyłania apeli w sprawie Khadra.
Proces obecnie 22-letniego obywatela Kanady miał się rozpocząć 26 stycznia, w sześć dni po zaprzysiężeniu nowego prezydenta USA. Omar Khadr spędził w amerykańskich więzieniach wojskowych sześć i pół roku, prawie jedną trzecią swojego życia. Zatrzymano go w lipcu 2002 r., w wieku 15 lat, po wymianie ognia z siłami USA w Afganistanie. Jest oskarżany m.in. o rzucenie granatu, który zabił amerykańskiego żołnierza.  Najpierw przez kilka miesięcy przetrzymywano go w amerykańskiej bazie sił powietrznych w Bagram w Afganistanie, a tuż po ukończeniu 16 roku życia został przeniesiony do Guantánamo. Twierdzi, że był poddawany torturom i innym formom znęcania się zarówno w Bagram, jak i w Guantánamo. Poddawano go też ciągłym przesłuchaniom bez dostępu do prawnika.
Mimo, iż prawo międzynarodowe wymagało, aby był uznany za dziecko i odpowiednio traktowany, Omar Khadr został uznany za -wrogiego bojownika- (ang. enemy combatant) i nie pozwolono mu dochodzić uznania bezprawności swojego uwięzienia przed sądem. Jego status -wrogiego bojownika- został poddany rewizji dopiero po ponad dwóch latach od zatrzymania, lecz dokonało się to w ramach procedury administracyjnej (tzw. Combatant Status Review Tribunal), a nie, tak jak to powinno być, sądowej. Obecnie zaś miał stanąć przed komisją wojskową, której procedura nie zawiera żadnych przepisów w kwestii nieletnich sprawców. Co więcej, procedura ta nie jest zgodna z międzynarodowymi standardami sprawiedliwego procesu, chociażby w tym względzie, że dopuszcza dowody uzyskane przy pomocy okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania i innych bezprawnych sposobów.
Omarowi Khadrowi wyznaczono proces przed komisją wojskową już w roku 2005, wówczas jednak podstawą decyzji były przepisy wprowadzone zarządzeniem wojskowym (ang. Military Order) prezydenta Busha z listopada 2001 r. W 2006 r. Sąd Najwyższy USA uznał wprowadzenie tych przepisów w taki sposób, tzn. nie w drodze ustawy, za niezgodne z konstytucją. Administracja i Kongres dostosowały się do tego orzeczenia uchwalając ustawę o komisjach wojskowych (ang. Military Commissions Act, MCA). W roku 2007 Omar Khadr został ponownie postawiony w stan oskarżenia, tym razem na mocy ustawy. Zarzucono mu morderstwo z pogwałceniem prawa wojennego, usiłowanie morderstwa, udział w spisku, zapewnianie pomocy materialnej terrorystom oraz szpiegostwo. Grozi mu dożywocie. We wrześniu 2006 r. Barack Obama, ówczesny senator, określił uchwalenie ustawy o komisjach wojskowych jako -zdradę amerykańskich wartości-, a w lutym 2008 r. stwierdził, że system komisji wojskowych jest -pełen wad-.
Żaden z istniejących międzynarodowych trybunałów nigdy nie oskarżał dziecka o zbrodnie wojenne, co jest odzwierciedleniem stanowiska, że rekrutowanie i wykorzystywanie dzieci w konflikcie zbrojnym jest samo w sobie rażącym nadużyciem. Nie oznacza to, że dziecko w wieku, w którym według prawa może już odpowiadać karnie za swoje czyny, nie może być sądzone za przestępstwa popełnione w trakcie konfliktu zbrojnego. Sąd ma jednak obowiązek uwzględnić przy orzekaniu wiek dziecka w czasie popełnienia przestępstwa, rolę dorosłych w zaangażowaniu go w konflikt zbrojny oraz potrzebę resocjalizacji i reintegracji. Amerykańskie władze wielokrotnie nie wypełniały tego obowiązku.
Tuż po przeniesieniu Omara Khadra do Guantánamo, Stany Zjednoczone ratyfikowały Protokół Dodatkowy (ang. Optional Protocol) do Konwencji Praw Dziecka (ang. Convention on the Rights of the Child), dot. udziału dzieci w konflikcie zbrojnym. Zakazuje on niepaństwowym grupom zbrojnym rekrutowania i wykorzystywania w działaniach wojennych osób poniżej 18. roku życia, a każde państwo, pod którego jurysdykcję takie dziecko trafi, ma obowiązek udzielenia mu -wszelkiej niezbędnej pomocy w celu powrotu do zdrowia fizycznego i psychicznego oraz reintegracji w społeczeństwie.- Państwa, które ratyfikują Protokół, potwierdzają tym samym, że ten międzynarodowy instrument -skutecznie przyczyni się do wprowadzenia zasady, że najlepszy interes dziecka musi stanowić wartość nadrzędną we wszelkich działaniach dotyczących dzieci.- Jednakże w przypadku Omara Khadra władze USA udowodniły, że ponad najlepszy interes dziecka stawiają interes swojego bezpieczeństwa narodowego (tak jak same go postrzegają). W czerwcu 2008 r. Komitet ONZ ds. Praw Dziecka wezwał USA, aby sprawy dzieci oskarżonych w związku z konfliktem zbrojnym nie były prowadzone w ramach wojskowego wymiaru sprawiedliwości.
W roku 2008 Sądu Najwyższy USA w sprawie Boumediene przeciwko Bushowi uznał, że więźniowie Guantánamo mają prawo domagać się zbadania legalności swojego uwięzienia przez sąd (za pomocą tzw. petycji habeas corpus), tak jak wszystkie inne osoby zatrzymane w USA na jakiejkolwiek podstawie. Wówczas prawnicy Khadra złożyli odpowiednią petycję w Sądzie Okręgowym (ang. District Court), w której domagali się wstrzymania jego procesu przed komisją wojskową argumentując, że nie posiada ona jurysdykcji względem osób, które były dziećmi w momencie popełnienia zarzucanego im czynu. Stwierdzali też, że więzienie Khadra jako -wrogiego bojownika- jest bezprawne z powodu jego statusu dziecka-żołnierza oraz, że nawet gdyby istniały jakieś prawne podstawy jego uwięzienia, powinien on trafić do programu resocjalizacji i reintegracji dla dzieci biorących udział w konflikcie zbrojnym. W listopadzie 2008 r. sędzia uznał jednak, że na zasadzie precedensu konstytucyjnego należy zezwolić na trwanie procesu. Sędzia przyznał wprawdzie, że Khadr mający w chwili aresztowania zaledwie 15 lat nie był nigdy, jak wymagałoby tego prawo, odseparowany od dorosłych więźniów ani nie był inaczej od nich traktowany, ale jednocześnie uznał się za niewłaściwy do rozpatrywania warunków przetrzymywania chłopca, gdyż wykraczałoby to poza ściśle pojmowany zakres petycji habeas corpus.
W związku z tym, że USA nie traktują Omara Khadra zgodnie z prawem międzynarodowym, Amnesty International prowadzi kampanię w celu przekonania władz kanadyjskich do ubiegania się o jego repatriację. Aby uzyskać więcej informacji, por. nasze raporty (tylko po angielsku): -USA:  In whose best interests- Omar Khadr, child -enemy combatant- facing military commission- (-USA: W czyim najlepszym interesie- Omar Khadr, dziecięcy -wrogi bojownik- stanie przed komisją wojskową-, kwiecień 2008, http://www.amnesty.org/en/library/info/AMR51/028/2008/en) oraz -USA: Omar Khadr is -salvageable-, military commissions are not- (-USA: Omara Khadra można ocalić, komisji wojskowych – nie-, czerwiec 2008, http://www.amnesty.org/en/library/info/AMR51/055/2008/en). 
(na podstawie tłumaczenia pilnej akcji autorstwa Bartosza Kumanka opracował Marcin Natorski)