Europa: traktowanie uchodźców i osób ubiegających się o azyl

AUSTRIA

 

15 października 2004 roku Sąd Konstytucyjny wydał orzeczenie o braku zgodności z konstytucją trzech artykułów  Prawa o Azylu z 2004 roku. Jeden z nich zezwalał na deportację osób ubiegających się o azyl zanim podjęta zostanie decyzja w sprawie ich odwołania. Kolejny ograniczał możliwość przedstawiania nowych dowodów w trakcie przesłuchania, a trzeci z nich zezwalał na przedłużenie zatrzymania w przypadku ponownego złożenia wniosku . Pojawiały się obawy o brak dostępu osób ubiegających się o azyl do tłumacza podczas badań medycznych oraz o brak odpowiedniej opieki. W nowych przepisach nie było też jasne, kto odpowiedzialny jest za reprezentowanie spraw nieletnich, którzy przybyli do kraju samodzielnie.

 

Pojawiły się przypadki maltretowania ubiegających się o azyl w obozach dla uchodźców. Amnesty International obawia się, że nie wcielono w życie wszystkich mechanizmów zapewniających odpowiednią kontrolę w miejscach, gdzie przebywały osoby ubiegające się o azyl; w 2003 roku bieżąca obsługa tych miejsc przekazana została prywatnym firmom. Wciąż pojawiają się obawy braku odpowiedniego nadzoru ze strony austriackich władz,  by zapewnić, że rząd danego państwa przestrzega obietnic danych przed ekstradycją. Chęć władz austriackich, by rozważyć podanie o ekstradycję zanim rozpatrzony zostanie wniosek o azyl jest także powodem do niepokoju.

 

Sprawy:

v      Ubiegający się o azyl z Gruzji w obozie dla uchodźców Traiskirchen miał być źle traktowany po tym, jak odmówił opuszczenia obozu podczas procedur azylowych. Według zeznań urzędnicy bili go i gasili papierosy na jego ramieniu.

v      Akhmet A., obywatel rosyjski, został w lutym 2004 roku wydany Rosji, pomimo toczących się procedur w sprawie azylu. Pojawiły się obawy, że przeprowadzone przez austriackie władze śledztwo dotyczące przestępstw, które rzekomo popełnił w Rosji – i co było podstawą wniosku o ekstradycję – było nieprawidłowe. Akhmet A. miał być źle traktowany w trakcie zatrzymania przed procesem przez rosyjskich urzędników po powrocie do Rosji.

 

 

BELGIA

 

Osoby nie będące obywatelami Belgii często poddawane są okrutnemu, nieludzkiemu i poniżającemu traktowaniu w trakcie procedury deportacji. Komitet Praw Człowieka zalecił w lipcu 2004 roku, by osoby odpowiedzialne za przeprowadzanie deportacji były lepiej szkolone i kontrolowane. Komitet wyraził także zaniepokojenie faktem, iż imigranci przetrzymywani są w specjalnych strefach deportacji „w wątpliwych warunkach sanitarnych i socjalnych”. Praktyki te uznał za „bliskie arbitralnym zatrzymaniom, które doprowadzić mogą do nieludzkiego i poniżającego traktowania” oraz stwierdził, iż Belgia powinna je natychmiast zakończyć.

 

            Niektórzy imigranci, którym odmówiono na lotnisku wstępu na terytorium Belgii, zatrzymano w centrach zatrzymań dla imigrantów, gdzie zgodnie z nakazem oczekiwać mieli na deportację, zostali zwolnieni na mocy nakazu sądu. W niektórych przypadkach osoby te, pod eskortą policji, skierowane zostały do stref deportacji na lotniskach, zgodnie z nakazem Biura do spraw Imigrantów, podlegającego Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. Zostawiano ich tam na kilka dni, tygodni, a czasami nawet miesięcy, ściśniętych, bez paszportu i dostępu do pomocy prawnej oraz bez podstawowych środków do życia, takich jak żywność, świeże powietrze czy odpowiednie urządzenia sanitarne. W rezultacie byli oni uzależnieni od pomocy pasażerów i pracowników lotniska.

 

Sprawy:

v      Nastolatek z Gwinei-Bissau, który w listopadzie 2003 roku natychmiast po zjawieniu się na lotnisku złożył podanie o azyl, spędził około ośmiu miesięcy w centrum zatrzymań dla imigrantów. W tym czasie próbowano go kilkakrotnie deportować. Sąd dwukrotnie orzekł, że powinno się go zwolnić, zezwolić na pozostanie na terytorium Belgii, przydzielić mu opiekuna prawnego oraz odpowiednią opiekę ze strony instytucji, w której chroniony byłby jako nieletni. Biuro do spraw Imigrantów zakwestionowało jego nieletniość i skierowało go do strefy deportacji na lotnisku w lipcu 2004 roku, gdzie spędził kilka dni bez jedzenia i miejsca do spania. W wyniku interwencji i nagłośnienia sprawy przez media i organizacje pozarządowe Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zadecydowało o skierowaniu chłopca do otwartego centrum dla osób ubiegających się o azyl.

 

 

FINLANDIA

 

W czerwcu 2004 roku Komitet Rady Europy do spraw Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu i Poniżającemu Traktowaniu i Karaniu opublikował raport z wrześniowej wizyty w Finlandii. Komitet stwierdził, że nie ma żadnego spójnego zbioru przepisów dotyczących użycia siły czy środków przymusu w trakcie deportacji imigrantów oraz zalecił jak najszybsze sporządzenie szczegółowych instrukcji tych procedur.

 

Sprawy:

v      Ukraińskie małżeństwo wraz z dwójką dzieci (11 i 12 lat) zostało deportowane na Ukrainę po trwających trzy dni procedurach. Zanim zostali deportowani przetrzymywano ich w punkcie zatrzymań dla imigrantów w Helsinkach, gdzie środki uspokajające wydawane były bez odpowiedniej konsultacji z lekarzem oraz bez odpowiedniej kontroli. Komitet Rady Europy określił taką sytuację jako nie do zaakceptowania.

 

 

FRANCJA

 

Warunki w miejscach przyjęć oraz zatrzymań dla imigrantów opisane zostały jako warunki znacznie poniżej międzynarodowych standardów. Rzecznik Praw Dziecka wyraził w 2004 roku „głębokie zaniepokojenie” sytuacją dzieci umieszczanych przed deportacją w strefach oczekiwań. Pracownicy towarzyszący uchodźcom i ubiegającym się o azyl w strefach przygranicznych zwrócili uwagę na to, że możliwość wjazdu na terytorium Francji była systematycznie odmawiana właśnie dzieciom. W wielu przypadkach dzieciom nie pozwolono dołączyć do przebywających już w kraju rodziców. Sąd Apelacyjny w Paryżu wydał w grudniu 2004 roku decyzję, która jest punktem zwrotnym, ponieważ stwierdzono w niej, że miejsca zatrzymań powinny być, dla celów prawnych, traktowane jako terytoria Francji. W ten sposób sędziowie mieliby prawo rozpatrywać sprawy dotyczące tych miejsc.

 

Sprawy:

v      W sierpniu 2004 roku czterech pasażerów lotu z lotniska Rossy-Charles-de-Gaulle w Paryżu oskarżono o zakłócanie ruchu samolotów oraz o zakłócanie porządku po tym jak protestowali przeciwko brutalności policji. Według ich relacji francuscy urzędnicy pobili obywatela Mali w trakcie przymusowej deportacji.

v      Sąd Apelacyjny w Paryżu orzekł we wrześniu 2004 roku, że nie ma winnych w sprawie śmierci Ricardo Barrientosa, Argentyńczyka, który zmarł podczas przymusowej deportacji w grudniu 2002 roku. Mężczyzna został w trakcie lotu do Buenos Aires skrępowany, z rękoma w kajdankach za plecami, jego tułów, uda i kostki obwiązane były taśmą Velcro, a dwóch policjantów i trzech żandarmów naciskało na jego łopatki. Mężczyzna miał na twarzy maskę i był zawinięty w koc, tak by schowany był przed innymi pasażerami i nie wołał o pomoc. Zemdlał zanim zamknęły się drzwi samolotu. Sąd orzekł, że Ricardo Barrientos nie był poddany „aktom przemocy, które doprowadziły nieumyślnie do jego śmierci”, tak jak to utrzymywano w zarzutach, ponieważ policjanci wykonywali jedynie nakaz, by przebywał pod nadzorem. Sąd uznał, iż jego śmierć spowodowana była wyłącznie przyczynami naturalnymi, wynikającymi ze stanu zdrowia jego serca. Sąd nie wyjaśnił także obaw dotyczących niezgodności metod nadzoru używanych w trakcie deportacji z międzynarodowymi standardami.

 

NIEMCY

 

Zgodnie z przepisami Aktu o Imigracji z 2004 roku ofiary naruszeń praw człowieka popełnionych przez osoby nie będące obywatelami Niemiec oraz ofiary naruszeń praw człowieka na gruncie płciowym uznawane będą za uchodźców. Jednak wiele nowych przepisów zdaje się osłabiać prawa osób ubiegających się o azyl oraz osób nie posiadających zezwolenia na pobyt.

 

 

GRECJA

Straż Przybrzeżna oraz policja, w tym policja graniczna, stara się zniechęcić niezarejestrowanych imigrantów wkraczających na terytorium Grecji, naruszając w ten sposób międzynarodowe standardy. Praktyki te dotyczą przechwytywanie na tureckiej granicy oraz natychmiastowego wydalenia, odmowy możliwości złożenia wniosku o azyl oraz uniemożliwiania składania imigrantom takich wniosków. Imigranci, którzy zostali zatrzymani na trzy miesiące na wyspie Samos, zgłosili w sierpniu 2004 roku, iż warunki ich zatrzymania naruszały międzynarodowe standardy. Zaniepokojenie wyraził także Wysoki Komisarz NZ do spraw Uchodźców po wizycie w jednym z centrów zatrzymań. We wrześniu 2004 roku dziesięciu imigrantów miało być źle traktowanych przez członków sił zbrojnych na Farmakonisi. 15 października pięciu strażników przybrzeżnych uznano winnymi torturowania grupy imigrantów na Krecie w czerwcu 2001 roku i otrzymało wyroki w zawieszeniu.

 

Sprawy

v      Ministerstwo Porządku Publicznego odmówiło ponownego rozpatrzenia przypadku Sudańczyka, stawiając go w niebezpieczeństwie powrotu do Darfuru, regionu Sudanu, z którego wyleciał w 2003 roku i w którym toczył się konflikt. Zatrzymano go zaraz po przylocie do Grecji w czerwcu 2003 roku i uwolniono trzy miesiące później. Do października 2003 roku żył bez żadnego wsparcia finansowego, następnie pojechał do Wielkiej Brytanii, gdzie ubiegał się o azyl. Władze brytyjskie zawróciły go do Grecji stwierdzając, że to Grecja odpowiada za rozpatrzenie jego wniosku o azyl. Kolejny wniosek o azyl został odrzucony ze względu na to, że wcześniej Sudańczyk opuścił Grecję. Wydano decyzję o jego deportacji. Kolejny wniosek złożony w oparciu o informacje dotyczące sytuacji w Darfurze uznany został za niedopuszczalny. Nie wiadomo, czy mężczyzna został deportowany. 

v      W listopadzie zgłoszono zaginięcie 502 dzieci, większość z Albanii, w latach 1998-2002 z państwowego domu dziecka w Atenach, gdzie przebywały po tym, jak zabrane zostały z ulicy przez policję. Większość z nich była ofiarami handlarzy, którzy zmuszali dzieci do sprzedaży ozdób lub do żebrania. Dzieci nie były dobrze chronione w domu dziecka a władze greckie podjęły znikome wysiłki, by je odnaleźć. Mimo interwencji organizacji pozarządowych i albańskiego Rzecznika Praw Obywatelskich greckie władze nie wszczęły szczegółowego i bezstronnego śledztwa w tej sprawie, pomimo wcześniejszych przesłuchań przez policję zapoczątkowanych w maju 2004 roku.

v      W grudniu 2004 roku oficerowie policji mieli dopuścić się tortur i złego traktowania grupy 60 osób z Afganistanu ubiegających się o azyl, z których co najmniej 17 było poniżej 18 roku życia. Według zeznań policjanci bili ich i kopali, dopuszczali się przestępstw seksualnych oraz grozili im bronią zarówno w ich domach jak i na posterunku policji w Atenach.

v      Pojawiły się doniesienia, że 186 dzieci między 13 a 16 rokiem życia znajdowało się w grupie około 700 uchodźców zatrzymanych w Tymczasowym Centrum Zakwaterowania dla nielegalnych imigrantów w Pagani na Lesbos. Miejsce było bardzo zatłoczone, w pomieszczeniach przeznaczonych dla 80 osób przebywało nawet 200. Większość dzieci uchodźców pochodziło prawdopodobnie z Iraku i Afganistanu i przybyło na terytorium Grecji bez opieki.

 

 

IRLANDIA

 

Podstawową wadą Aktu o Imigracji z 2004 roku jest brak poszanowania dla międzynarodowych praw człowieka. W portach wejściowych nie ma niezależnego monitoringu kontroli imigrantów. W 2004 roku zaniepokojenie wzrosło w związku ze statusem i należnościami pracowników-imigrantów, w tym prawa do przywiezienia rodziny oraz środków odwoławczych od nakazu deportacji. 27 Poprawka do konstytucji z 2004 roku usunęła konstytucyjną gwarancję obywatelstwa dla osób urodzonych w Irlandii, których rodzice nie mają irlandzkiego obywatelstwa. Członkowie rodzin dzieci z irlandzkim obywatelstwem, którzy sami nie są obywatelami Irlandii, napotkali na działający wstecz przepis odmawiający im prawa do automatycznego osiedlenia się. Rodziny takie nie mają prawa do pomocy prawnej w trakcie ubiegania się o pozostanie z powodów bytowych. Według oficjalnych statystyk z października 2004 roku 32 rodziców irlandzkich dzieci zostało deportowanych, 352 innych otrzymało nakazy deportacji. Pojawiły się obawy, że sytuacja dzieci nie jest wystarczająco brana pod uwagę w podejmowaniu decyzji o deportacji. Europejski Trybunał Sprawiedliwości wydał w październiku decyzję potwierdzającą prawa dzieci, będących obywatelami Unii Europejskiej, do opieki i przebywania z rodzicem na terenie UE. W grudniu rząd ogłosił zmienioną klasyfikację pozwów złożonych przez nie będących obywatelami Irlandii rodziców dzieci urodzonych przez 1 stycznia 2005.

 

 

WŁOCHY

 

Nadal nie funkcjonuje tu szczegółowe i wszechstronne prawo dotyczące azylu. Projekt prawa jest poniżej międzynarodowych standardów. Ochrona osób ubiegających się o azyl zapewniona pod pewnymi warunkami w ustawodawstwie nie gwarantuje dostępu do sprawiedliwej i bezstronnej procedury przyznawania azylu. Wiele osób potrzebujących ochrony musi wrócić do swoich państw, gdzie narażeni są na poważne naruszenia praw człowieka. Wiele osób oczekuje na wynik procedur azylowych w nędzy ze względu na liczne opóźnienia oraz nieprawidłowy dostęp do podstawowych środków.

            Tysiące imigrantów i osób ubiegających się o azyl przybywa na południowe wybrzeża Włoch, setki giną w trakcie podróży. Wiele łodzi wyrusza z Libii. Włochy zawracają do Libii osoby przybywające na łodziach na sycylijską wyspę Lampedusę. Działania te są sprzeczne z obowiązkami wynikającymi z Konwencji NZ o Uchodźcach, ponieważ nie ma możliwości prawidłowej weryfikacji osób z ważnymi wnioskami o azyl. Zgodnie z Protokołem 4 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka włoski rząd nie może wydalać grup ludzi, bez uprzedniego zweryfikowania indywidualnych sytuacji.

 

            Tysiące osób nie będących obywatelami Włoch, bez prawa do osiedlania się na tym terenie, lub podejrzewanych o nieposiadanie takiego prawa, jest zatrzymywanych w tymczasowych centrach zatrzymań, w których mogą zostać nie więcej niż 60 dni przed wydaleniem z kraju lub zwolnieniem. Wiele przebywających tam osób ma trudności z dostępem do pomocy prawnej, potrzebnej do oceny nakazów zatrzymania czy wydalenia z kraju. Napięcie w tych miejscach narasta, pojawiają się protesty, w tym próby ucieczki a także samookaleczenie się. Centra zatrzymań są zatłoczone, bez odpowiedniej infrastruktury, z niehigienicznymi warunkami przebywania, nieprawidłowym żywieniem i nieprawidłową opieką medyczną.

 

Sprawy

v      25 osób ubiegających się o azyl zostało w 2004 roku wydalonych do Ghany. Byli oni w grupie 37 osób, którym z opóźnieniem, ze względów humanitarnych, zezwolono zejść z pokładu łodzi należącej do niemieckiej organizacji pozarządowej.

v      W styczniu 2004 roku rzymskokatolicki biskup, dyrektor Regina Pacis w centrum zatrzymań w prowincji Puglia, dwóch lekarzy, pięciu członków personelu administracyjnego i 11 wojskowych, strzegących bezpieczeństwa placówki, zostało  wezwanych do sądu w związku z nadużyciami na tle rasowym i psychicznym znęcaniem się nad osobami tam przebywającymi w listopadzie 2002 roku.

v      W zeszłym roku Prokurator w Bolonii zakończył śledztwo w sprawie fizycznego znęcania się nad przebywającymi w centrum zatrzymań w Mateii, w marcu 2003 roku, przez 11 oficerów policji, jednego wojskowego oraz członka administracji Czerwonego Krzyża. Prokurator powiedział, że będzie ubiegał się o postawienie przed sądem co najmniej czterech oficerów policji.

v      17 marca 2005 włoskie władze zawróciły 180 osób do Libii, gdzie mogą być torturowane. Włochy  planują dalsze deportacje pomimo protestów wielu organizacji, w tym Komitetu Praw Człowieka NZ. Władze włoskie zdają się przygotowywać do deportacji kolejnych osób z Lampedusy, bez rozpatrywania poszczególnych przypadków.

 

 

LITWA

 

Komitet Praw Człowieka NZ wyraził w maju 2004 roku zaniepokojenie informacjami, że osobom chcącym ubiegać się o azyl uniemożliwiono złożenie odpowiednich wniosków na granicy; zasady zatrzymania osób ubiegających się o azyl „w wyjątkowych okolicznościach” są niejasne; niewielki procent ubiegających się o azyl otrzymał go w ostatnich latach. Komitet zalecił, by LItwa zapewniła odpowiedni dostęp do procedur azylowych, bez względu na pochodzenie, oraz udostępniła informacje na temat kryteriów przyznawania azylu.

 

 

MALTA

 

Setki osób starających się o azyl i imigrantów przybywa na wyspę na łodziach, nieznana liczba osób ginie w trakcie próby dostania się do Europy. W roku 2004 w centrach zatrzymań prowadzonych przez policję i siły zbrojne zatrzymano około 800 osób, w tym kobiety i dzieci. Komisarz ds. praw człowieka Rady Europy wydał w lutym 2004 roku raport z wizyty w tym miejscu w 2003 roku. Wyraził w nim swoje zaniepokojenie praktyką automatycznych zatrzymań przed wydaniem decyzji o udzieleniu azylu czy wydaleniem z kraju. Amnesty International wezwała w styczniu 2005 roku do natychmiastowego, dokładnego i bezstronnego śledztwa w związku z podejrzeniami o fizyczne znęcanie się nad osobami ubiegającymi się o azyl oraz oczekującymi na decyzje imigrantami, w wyniku którego wiele osób odniosło poważne rany. Mieli się tego dopuścić członkowie maltańskich sił zbrojnych.

           

            Poprawki wprowadzone do Aktu o Uchodźcach i Imigracji w sierpniu 2004 roku zapewniły ciałom decyzyjnym więcej możliwości. Dla osób przebywających w centrach zatrzymań poprawki oznaczają możliwość złożenia prośby o warunkowe zwolnienie ze względu na to, że dalsze zatrzymanie byłoby nieuzasadnione, z powodu jego długości lub też z powodu braku możliwości deportacji w odpowiednim czasie. Nie określono jednak, co składa się na „nieuzasadniony” czas zatrzymania.

 

Sprawy

v      13 stycznia 2005 roku ponad 90 osób z centrum zatrzymań dla imigrantów w barakach wojskowych w Safi protestowało pokojowo, odmawiając powrotu do centrum pod koniec okresu próbnego. Osoby te, spośród których wiele przebywało tam ponad 18 miesięcy, protestowały przeciwko długości zatrzymań; przeciwko brakowi informacji o stanie ich wniosku o azyl czy pomoc humanitarną a także, w przypadku osób, których wnioski o azyl odrzucono, przeciwko brakowi informacji na temat ich dalszych losów. Świadkowie zeznali, że po tym jak  protestujący odmówili powrotu do baraków, uzbrojenie w pałki i zbroje żołnierze, prowokowali ich i bez powodu, umyślnie dopuścili się przemocy.

 

SZWAJCARIA

 

W kwietniu 2004 roku do prawa azylowego wprowadzono zmiany, w tym skrócenie okresu, w którym ubiegający się o azyl mogą odwołać się od decyzji, z 30 do 5 dni. Poprawka szczególnie dotknęła tych, których pierwsze wnioski odrzucono od razu, bez ich rozpatrywania, ponieważ władze uznały ich kraj za bezpieczne miejsce, by tam wrócić. Poprawka ta nie daje tym osobom wystarczająco dużo czasu, by zasięgnąć porady prawnej i złożyć odwołanie.

 

            Rząd przedstawił w listopadzie 2004 roku projekt prawa federalnego do publicznej debaty, regulujący użycie przez policję środków przymusu w trakcie deportacji oraz transportu zatrzymanych. Projekt wprowadza wiele prawnie wiążących zabezpieczeń dla deportowanych oraz zakazuje jakichkolwiek praktyk ograniczających oddychanie. Jest tam jednak przepis zezwalający na użycie broni elektrowstrząsowej, włączając tasery.

 

 

WIELKA BRYTANIA

 

Ustawodawstwo z 2004 roku nadal ogranicza możliwość odwoływania się od odmowy przyznania azylu, zastępując dwustopniowe odwołania jednostopniowym. Podejmowanie decyzji w sprawie udzielania azylu było często nieodpowiednie. Ograniczenia funduszy publicznych na pracę imigrantów pozostawiło wiele osób bez możliwości dostępu do pomocy prawnej i reprezentacji. Sąd Apelacyjny Anglii i Walii orzekł w maju 2004 roku, że ustawodawstwa pozwalającego władzom odmówić wsparcia dorosłym osobom ubiegającym się o azyl nie można pogodzić z obowiązkami Wielkiej Brytanii wynikającymi z międzynarodowych dokumentów.

Tematy