Obchody dnia dumy gejowskiej odbywały się w stolicy kraju, Belgradzie, 30 czerwca 2001 r. Zostały zakłócone przez stosujących przemoc uczestników kontrdemonstracji, którzy grozili uczestnikom marszu i dopuszczali się rękoczynów. Amnesty International jest poważnie zaniepokojona napływającymi z licznych źródeł doniesieniami, że policjanci początkowo biernie przyglądali się napaściom, reagując dopiero wtedy, gdy im samym zagroziła przemoc.
Amnesty International jest również zaniepokojona tym, że policja kwestionowała celowość ochrony uczestników marszu przed napaściami. Organizacja pragnie przypomnieć serbskiej policji, iż jej obowiązkiem jest ochrona prawa do wolności słowa, stowarzyszania się i pokojowego gromadzenia, niezależnie od poglądów politycznych, orientacji seksualnej bądź innych cech uczestników, zgodnie z Europejską konwencją praw człowieka i fundamentalnych wolności, której Federacyjna Republika Jugosławii jest sygnatariuszem.
Organizację zaniepokoiły również wypowiedzi Boko Buhy, komendanta policji w Belgradzie, oraz serbskiego premiera Zorana Djindjića, którzy stwierdzili, że Serbia nie jest gotowa na tolerancję dla homoseksualizmu.
Amnesty International zaleca, by policja i władze sądownicze w Serbii na przyszłość działały z należytą starannością, chroniąc lesbijki, gejów, osoby biseksualne i transpłciowe przed przemocą ze strony społeczeństwa. Władze powinny również dać jasny sygnał, że tego rodzaju przemoc stanowi przestępstwo, które nie będzie tolerowane. Funkcjonariusze służb porządkowych powinni otrzymać konkretne wytyczne i przejść szkolenie w zakresie obowiązku ochrony praw człowieka wszystkich osób, niezależnie od ich orientacji seksualnej, oraz w zakresie identyfikowania i badania przestępstw motywowanych homofobią.
Organizacja wzywa również władze serbskie do wprowadzenia zakazu podżegania do dyskryminacji, wrogości lub przemocy wobec lesbijek, gejów, osób biseksualnych i transpłciowych zgodnie z międzynarodowymi standardami zakazującymi zachęcania do nienawiści oraz zgodnie ze standardami zakazującymi dyskryminacji.
Tło sprawy
Dnia 30 czerwca 2001 r. ok. godziny 15:00, tuż przed rozpoczęciem obchodów dnia dumy gejowskiej, na Trg Republike (Placu Republiki) w Belgradzie pojawił się tłum ok. tysiąca osób, głównie mężczyzn. Uczestnicy tej kontrademonstracji nieśli podobno flagi narodowe i sztandary Partii Radykalnej oraz plakaty z homofobicznymi sloganami, podżegającymi do stosowania przemocy wobec lesbijek i gejów. Organizacje, które podobno uczestniczyły w tej kontrademonstracji, to Forum Rodziców, członkowie ruchu Obraz, przedstawiciele serbskiego kościoła prawosławnego, kibice piłkarscy i skinheadzi, należący prawdopodobnie do ugrupowania -Krv i ast- (Krew i Honor).
Uczestnicy kontrademonstraci podbiegali do uczestników marszu, wykrzykując homofobiczne hasła, i zaatakowali kilku młodych mężczyzn uczestniczących w demonstracji. Inni manifestanci, przechodnie – w tym siedemdziesięcioletnia kobieta, dziennikarze i policjanci – zostali zaatakowani pięściami, butelkami, jajami, kamieniami i pałkami. Jeden z policjantów otrzymał cios kamieniem w głowę. Dopiero wtedy, gdy grupa ok. 100 mężczyzn podbiegła do uczestników marszu w pobliżu budynku wojskowego, policja podjęła działanie, strzelając w powietrze.
Zaplanowane przez organizatorów dnia dumy gejowskiej spotkanie i konferencja prasowa nie odbyły się, gdyż budynek, gdzie miały mieć miejsce, był oblężony, a ci geje i lesbijki, którzy usiłowali dotrzeć na miejsce spotkania, padli ofiarą pogróżek i napaści. Według doniesień ranionych zostało 40 cywili i 8 policjantów.