AI Index EUR 41/15/2000 – News Service Nr. 236
W swoim werdykcie z dnia 25 lutego br. Sąd Drugiej Instancji przyjął tylko w sposób częściowy odwołanie przedstawione przez Fundację Rigoberta Menchu i inne organizacje obywatelskie, pozwalając na przeprowadzenie dochodzenia w sprawie udziału sześciu przedstawicieli wysokich rangą wojskowych, oraz dwóch osób cywilnych oskarżonych o stosowanie tortur na obywatelach Hiszpanii. Jednakże sąd przyjął, iż hiszpański wymiar sprawiedliwości nie posiada odpowiedniej jurysdykcji do prowadzenia postępowań wyjaśniających w innych sprawach, zawartych w tym samym oskarżeniu, dotyczącym zagłady, morderstw i aktów terroryzmu stosowanych na ludności gwatemalskiej.
-Sąd Najwyższy przegłosował- w stosunku 8 głosów za i 7 przeciw- zasięg uniwersalnego systemu legislacyjnego mającego zastosowanie w sprawie. Werdykt ten jest niewytłumaczalny w odniesieniu do konwencjonalnego i przyjętego prawa międzynarodowego-, powiedziała Amnesty International. Organizacja argumentowała, że po dodaniu do podstawy systemu legislacyjnego (pozwala on bądź wymaga, w zależności od sprawy, prowadzenia postępowania karnego bez rozróżniania, gdzie została popełniona zbrodnia i jakiej narodowości są ofiary aktu kryminalnego) wymagań nie ujętych przez konwencjonalne instytucje prawne, których Hiszpania jest członkiem, nieprawidłowo ograniczyła kompetencję hiszpańskich sądów w prowadzeniu postępowań dotyczących poważnych pogwałceń praw człowieka.
Pomimo tego, że werdykt częściowo uznaje odwołanie przedstawione przez rodziny ofiar i przez organizacje społeczne, tym samym ogranicza działalność systemu sądownictwa hiszpańskiego do zbrodni popełnionych za granicą państwa, ale tylko w przypadku gdy są one popełnione na obywatelach Hiszpanii. Tym sposobem odrzuca kompetencje sądów do prowadzenia spraw dotyczących zbrodni zagłady ludności Majów, pomimo tego, że inaczej ujmuje to Art. 23.4 Prawa Organicznego Władzy Sądowej i jako takie zostało przedstawione przez przedstawiciela mniejszości. Poza tym werdykt negatywnie zreformował zasięg poprzedniego orzeczenia Sądu Narodowego, który odrzucił prowadzenie spraw sądowych tylko -na ten moment-, roszczenie, które przed Sądem Najwyższym nie zostało wnioskowane przez żadną ze stron.
Nowy wymóg Sądu Najwyższego, czyli dowiedzenie powiązania interesu publicznego kraju ze sprawą, jest całkowicie obcy wszelkim międzynarodowym kompromisom, które Hiszpania zobowiązała się szanować, oraz postępować zgodnie z przyjętym w tym zakresie prawem.
-Kiedy sprawa odnosi się do zagłady i zbrodni przeciw ludzkości, ujęcie niezależności państwa powinno zostać podporządkowane interesom społeczności międzynarodowej w kwestii ścigania tych przestępstw.-
Decyzja ta, pozwala jednakże kontynuować dochodzenie w sprawie zabójstwa czterech hiszpańskich księży, oraz ofiar napadu na Ambasadę Hiszpanii w Gwatemali w 1980 roku. Jednocześnie rodziny gwatemalskich ofiar, które odwołały się do sądów hiszpańskich, gdyż droga do sprawiedliwości w ich kraju została im zamknięta, znowu zostały zlekceważone i pozbawione pomocy. Osoby te zdecydowały, że odwołają się do hiszpańskiego Trybunału Konstytucyjnego, oraz, że będą w dalszym ciągu szukać sprawiedliwości.
Amnesty International wystąpiła z prośbą do wszystkich organów władzy w Hiszpanii, by akty swe opierały na obecnym prawie międzynarodowym.
-W ściganiu winnych zbrodni przeciw ludzkości nie można stosować pojęcia granic. Jest dużą ironią fakt, że w erze globalizacji prawa, hiszpańskie władze sądownicze wydają się ustanawiać bariery ochronne w imię niezależności państwa.
Fakty
W ciągu trwania konfliktu, czyli przez ponad 30 lat, około 200.000 osób, większość z nich tubylcy- Majowie zostało zabitych, lub zaginęło z rąk wojska gwatemalskiego oraz innych agentów rządowych. Oficjalnie konflikt zakończył się w 1996 roku, kiedy to wojsko i opozycja zbrojna podpisały ugodę pokojową. Komisja do Spraw Wyjaśnienia Historii, która powstała na mocy podpisanej ugody, wywnioskowała, że wojsko gwatemalskie dopuściło się popełnienia zbrodni ludobójstwa w czterech specyficznych strefach kraju.
Odmowa dochodzenia sprawiedliwości w Gwatemali doprowadziła różne organizacje zajmujące się problematyką łamania praw człowieka, w tym także Fundację Rigoberto Menchu, do przedstawienia oskarżenia w Hiszpanii. Miało ono dotyczyć sześciu wojskowych i dwóch osób cywilnych, którzy dopuścili się zbrodni zagłady, tortur i terroryzmu, które są jasno określone jako takie w hiszpańskim kodeksie karnym. Wśród oskarżonych znajduje się również generał Efrain Rios Montt, aktualny prezydent Kongresu i Fernando Romeo Lucas, były prezydent Republiki.
W marcu 2000 roku sąd pierwszej instancji zobowiązał się do prowadzenia tej sprawy, ale już w grudniu 2000 roku Sąd Narodowy przyjął odwołanie przedstawione przez Ministerstwo Sprawiedliwości, podkreślając, że hiszpański wymiar sprawiedliwości nie posiada odpowiedniej jurysdykcji do prowadzenia takich postępowań. Takie postawienie sprawy zmotywowało Fundację Rigoberto Menchu oraz inne organizacje gwatemalskie i hiszpańskie do odwołania się od umorzenia dochodzenia do Sądu Najwyższego.
Prawo międzynarodowe określa, że jurysdykcja uniwersalna może, a nawet musi być wykonywana przez sądy krajowe, kiedy odnosi się do przypadków zbrodni przeciw ludzkości, tortur, oraz innych ciężkich pogwałceń praw człowieka, niezależnie od narodowości ofiary, miejsca popełnienia przestępstwa, ani również braku związku z prywatnym interesem kraju. W większości 125 krajów istnieje prawo, które pozwala zastosować prawo uniwersalne, chociaż efektywność mogłaby się różnić w zależności od sprawy. Aby uzyskać więcej informacji, można skorzystać z dokumentu -Universal Jurisdiction: the duty of states to enact and implement legislation- (Skorowidz AI: IOR 53/002-018/2001, wrzesień 2001).