Inspektor nadzoru budowlanego na obozowisku romskim we Wrocławiu

Urzędnicy Inspektoratu dokonali oględzin budynków oraz rozmawiali z mieszkańcami obozowiska, którzy zostali poinformowani o planowanej wizycie dwa tygodnie wcześniej. W pismach, które otrzymali, widniało wezwanie do przedstawienia pozwoleń na budowę i innych dokumentów potwierdzających, że postawienie budynków było zgodne z prawem budowlanych. Inspektor informował także o grożącej grzywnie w przypadku nie przedstawienia wymaganych dokumentów lub odmowy udzielenia informacji.
Amnesty International wystosowała pismo do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla miasta Wrocławia, przedstawiając prawnoczłowieczy kontekst sprawy i międzynarodowe standardy dotyczące wysiedleń , które zakładają m.in. przeprowadzenie konsultacji z mieszkańcami zagrożonymi wysiedleniem oraz zapewnienia alternatywnego lokum. Jednocześnie przytoczyła kluczowe z punktu widzenia kompetencji Inspektora orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który stwierdził, że na traktowanie danego miejsca czy budynku jako domu, a tym samym na objęcie ochroną jego mieszkańców, nie ma wpływu kwestia legalności wybudowania lub legalności zajmowania gruntu, na którym postawiono dom (Yordanova i inni przeciwko Bułgarii, 2012).
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w ramach swoich kompetencji może przyznać grzywnę oraz nakazać rozbiórkę budynku. Skierowanie sprawy do Inspektoratu to kolejne działanie Urzędu Miasta Wrocławia, który dąży do wysiedlenia społeczności Romów rumuńskich z dwóch obozowisk w mieście. Amnesty International kilkukrotnie apelowała do prezydenta Wrocławia o działania zgodne z międzynarodowymi standardami praw człowieka, jednak mimo wstępnych deklaracji ze strony magistratu, podejmuje on dalsze działania w celu doprowadzenia do przymusowego wysiedlenia.
Tło sprawy:
26 marca 2013 r. mieszkańcy obozowiska otrzymali dwa listy od władz miejskich, wzywające do opuszczenia zajmowanego przez nich miejsca w przeciągu 14 dni. W przeciwnym razie zostanie wszczęte przeciwko nim postępowanie sądowe.
W odpowiedzi na Pilną Akcję Amnesty International z 4 kwietnia dotyczącą groźby przymusowego wysiedlenia Romów z obozowiska przy ul. Kamieńskiego, przedstawiciele Urzędu Miasta Wrocławia spotkali się z Amnesty Interantional Polska 12 kwietnia i zadeklarowali wolę działania zgodnie z międzynarodowymi standardami praw człowieka dotyczącymi prawa do odpowiednich warunków mieszkania i przymusowych wysiedleń. Jednak obecnie działania władz, zaprzeczają zapewnieniom wyrażonym podczas spotkania.
Mieszkańcy obozowisk przy ul. Kamieńskiego i Paprotnej należą do społeczności Romów rumuńskich, która przybyła do Polski w latach 90. Ponieważ ziemia, na której zbudowali obozowiska należy do władz miejskich, mieszkańcy żyją w ciągłym zagrożeniu przymusowym wysiedleniem i innymi konsekwencjami prawnymi.
Zgodnie z międzynarodowym prawem praw człowieka, które jest wiążące dla Polski, władze nie mogą przeprowadzać przymusowych wysiedleń w sposób naruszający prawa człowieka i mają obowiązek chronić przed nimi wszystkie osoby. Mają też obowiązek zapewnienia, że wszystkie osoby, którym grozi wysiedlenie, są w stanie uzyskać dostęp do skutecznych środków zapobiegających naruszeniom ich prawa do odpowiednich warunków zamieszkania oraz innych praw. Decyzja o wysiedleniu musi być ostatecznością po wyczerpaniu wszystkich możliwych alternatyw dla osób, których dotyczy.
 
Fot. Tomasz Grzyb