W nowym raporcie przedstawionym na konferencji w Nairobi organizacja szczegółowo opisała niezliczone przypadki nadużycia prawa włącznie z bezpodstawnymi zatrzymaniami, przetrzymywaniem w izolacji bez przedstawienia zarzutów, torturowaniem i nękaniem członków rodziny. Przypadki łamania praw człowieka miały miejsce podczas operacji „antyterrorystycznych” przeprowadzanych po ataku bombowym w 2002 roku na hotel niedaleko Momabasy, w którym to ataku zginęło 15 osób.
„Państwo ma obowiązek chronić swoich obywateli przed agresją przestępców, ale obowiązek ten nie stanowi przyzwolenia na torturowanie i maltretowanie więźniów w tajnych placówkach czy napastowanie ich rodzin. Władze Kenii nie przestrzegały międzynarodowych standardów praw człowieka ani prawa kenijskiego. Bezpieczeństwo i prawa człowieka idą ramię w ramię – nie są rozwiązaniami wobec siebie alternatywnymi” powiedziała ekspertka AI ds. Kenii Sheila Keetharuth.
Raport „Kenia: wpływ operacji „antyterrorystycznych” na prawa człowieka” jest oparty na rozmowach z byłymi więźniami, rodzinami podejrzanych, obrońcami praw człowieka, prawnikami i reprezentantami organizacji religijnych z Nairobi, Mombasy i Lamu. Delegacja Amnesty International także spotkała się z przedstawicielami rządu i funkcjonariuszami porządku prawnego Kenii.
„Podczas przesłuchania grożono mi, że jeśli nie będę mówiła prawdy, pobiją mnie. Chcieli tylko wiedzieć, gdzie jest mój mąż, a ja nie wiedziałam. W pewnym momencie policjantka zaczęła bić mnie drewnianym kijem po nogach, kolanach i stopach od spodu. Następnego dnia nie mogłam chodzić i miałam gorączkę. Poprosiłam by zawieziono mnie do szpitala, ale odmówili mi.” Zeznanie żony podejrzanego „terrorysty” zdobyte przez Amnesty International 17 maja 2004 roku.
Raport wykazał:
- Torturowanie oraz inne przypadki nieodpowiedniego traktowania więźniów, nie wyłączając stosowania przemocy fizycznej;
- Przetrzymywanie podejrzanych w kryjówkach bez przedstawienia zarzutów i bez możliwości skontaktowania się z prawnikiem lub krewnymi;
- Przetrzymywanie więźniów w poniżających i niehigienicznych warunkach, bez opieki medycznej;
- Nękanie członków rodziny oraz bezpodstawne aresztowanie krewnych w celu przymuszenia podejrzanych do dobrowolnego poddania się;
- Aresztowanie osób oraz przeprowadzanie rewizji posiadłości przez policję bez uprzedniego przedstawienia nakazu.
Amnesty International wzywa władze Kenii do zadbania o poszanowanie praw aresztantów wynikających z międzynarodowych praw i standardów. W szczególności, należy zapewnić więźniom możliwość natychmiastowego skorzystania z pomocy prawnej i w razie potrzeby z opieki medycznej oraz zadbać o ich bliskich. Ponadto wszelkie skargi o torturowaniu lub innego rodzaju złym traktowaniu powinny być wnikliwie i obiektywnie sprawdzane.
Organizacja namawia również kenijską policję by odpowiednio szkoliła swoich oficerów w dziedzinie praw człowieka i unikała bezprawnych aresztowań, zatrzymywania w areszcie bez nakazu lub procesu.
Kopia raportu „Kenia: wpływ operacji „antyterrorystycznych” na prawa człowieka” znajduje się na stronie: