Kobiety zgwałcone w czasie konfliktu w Bośni i Hercegowinie nadal nie doczekały się sprawiedliwości.

-Ten naród wszystko zapomina. Zapomina o nas – ofiarach. Ale ja nigdy nie zapomnę tego, co mi się przytrafiło.- – Sabiha, w wywiadzie dla Amnesty International
-Nie wiem czy możliwe jest ukaranie za przestępstwo. Czy sprawiedliwość w ogóle istnieje- – Może gdzieś tak, ale nie tutaj w Bośni!- – Bakira, w wywiadzie dla Amnesty International.
-Podczas wojny tysiące kobiet i dziewczyn zostało zgwałconych, często w sposób bardzo brutalny; wiele było przetrzymywanych w obozach dla więźniów, hotelach, domach prywatnych, gdzie były wykorzystywane seksualnie. Wiele kobiet i dziewczyn zostało zabitych,- powiedziała Nicola Duckworth, Dyrektorka Programu ds. Europy i Azji Centralnej Amnesty International.
-Do dziś ofiary nie doczekały się sprawiedliwości zaś osoby odpowiedzialne za cierpienia, członkowie sił zbrojnych, policjanci, członkowie grup paramilitarnych, pozostają bezkarni. Niektórzy z nich nadal są przy władzy lub żyją w tej samej społeczności co ich ofiary.-
-Rząd Bośni i Hercegowiny ma obowiązek zapewnienia ofiarom naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego i zbrodni przeciwko ludzkości dostępu do sprawiedliwości i pełnego, przysługującego im, odszkodowania.
-Aby to się stało, władze muszą zapewnić przeprowadzenie gruntownych śledztw, które doprowadzą do oskarżenia winnych zbrodni wojennych i przemocy na tle seksualnym w tym kraju. Bez rzeczywistej sprawiedliwości i pełnego, skutecznego zadośćuczynienia, ofiary będą nadal cierpieć z powodu skutków tych potwornych zbrodni.-
Raport zatytułowany Whose justice- Bosnia and Herzegovina-s women still waiting (Sprawiedliwość dla kogo- Kobiety w Bośni i Hercegowinie nadal czekają), przedstawia upadek systemu sprawiedliwości w tym kraju. Skupia się również na tym, że władze nie zapewniły kobietom zadośćuczynienia, w tym odszkodowań za przestępstwa, których padły ofiarami, oraz za naruszenia ich praw.
-Wiele kobiet, które przeżyły przemoc na tle seksualnym podczas wojny nie otrzymują żadnej rekompensaty z powodu poziomu skomplikowania systemu pomocy społecznej i sądowej w tym kraju. W porównaniu z innymi ofiarami wojny, cierpią na dyskryminację w dostępie do świadczeń społecznych,- stwierdziła Nicola Duckworth.
Jasmina, która padła ofiarą przemocy na tle seksualnym w okresie wojny, powiedziała Amnesty International: -Nie mogę spać bez tabletek. Nadal często odczuwam niepokój kiedy ludzie wspominają o wojnie. Iskrą może być obraz, wspomnienie, program w telewizji. Nie potrafię tego znieść i potrzebuję pomocy.-
Władze Bośni i Hercegowiny nie zapewniły tym kobietom dostępu do odpowiedniej opieki zdrowotnej ani psychologicznej, której dostarczają tylko organizacje pozarządowe, pracujące przy ograniczonych środkach.
Przedstawiciele jednej z bośniackich organizacji pozarządowych powiedzieli Amnesty International, że zdecydowana większość osób, które przeżyły zbrodnie wojenne w postaci przemocy na tle seksualnym, nie otrzymuje żadnej pomocy psychologicznej.
Tysiące kobiet straciło członków swoich rodzin. Z powodu swojego stanu psychicznego, wiele z nich nie jest w stanie znaleźć pracy ani jej utrzymać. Wiele z nich nie posiada stabilnego źródła dochodu i żyje w ubóstwie. Nie mogą też pozwolić sobie na zakup potrzebnych lekarstw.
Jako że gwałt nadal jest tematem tabu, w większości przypadków kobiety w dalszym ciągu narażone są na piętnowanie, nie otrzymują zrozumienia ani niezbędnej pomocy, których potrzebują aby od nowa ułożyć sobie życie.
-Władze muszą współpracować z organizacjami pozarządowymi przy opracowaniu wszechstronnej strategii, która zapewni, by ofiary otrzymały zadośćuczynienie, w tym odpowiednie renty, pomoc w znalezieniu pracy oraz najwyższy dostępny standard opieki zdrowotnej. Rząd powinien pomagać ofiarom zbrodni wojennych obejmujących przemoc na tle seksualnym, dać im głos, aby mogły domagać się swoich praw i walczyć z dyskryminacją i napiętnowaniem, na które są codziennie narażone,- powiedziała Nicola Duckworth.
Międzynarodowy Trybunał ds. Zbrodni Wojennych w byłej Jugosławii został powołany do życia w roku 1993 w celu prawnego ścigania poważnych naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego, w tym przemocy na tle seksualnym.
Trybunał był jednak w stanie postawić zarzuty w niewielu przypadkach naruszeń międzynarodowego prawa humanitarnego, które miały miejsce podczas wojen w byłej Jugosławii. Według stanu na lipiec 2009, Trybunał przedstawił oskarżenia w zaledwie 18 przypadkach związanych z przemocą na tle seksualnym w Bośni i Hercegowinie.
W 2005 stworzono Izbę Zbrodni Wojennych przy Krajowym Sądzie Bośni i Hercegowiny, w celu prowadzenia dochodzeń i ścigania zbrodni, które nie mogły być ścigane przez Trybunał. Do dnia dzisiejszego tylko 12 osób zostało skazanych za przestępstwa przemocy na tle seksualnym.
Amnesty International wzywała i nadal wzywa parlament Bośni i Hercegowiny do rozszerzenia mandatów międzynarodowych sędziów i prokuratorów, jako że pomagali oni w budowaniu potencjału sądownictwa tego kraju oferując swoje kompetencje, bezstronność i niezależność.
Tłumaczenie: Bartosz Kumanek
Pełen tekst raportu: