Kolumbia: Prezydent Uribe musi potwierdzić swoje zobowiązania wobec praw człowieka

„Spotkanie odbyło się w atmosferze szczerości i szacunku. Amnesty International potwierdziła znaczenie kontynuowania dialogu, który prowadzi z kolejnymi rządami kolumbijskimi” – powiedział Zúñiga.

 

Amnesty International wyraziła swoje zaniepokojenie z powodu ostatnich wypowiedzi prezydenta Uribe, który oskarżył organizację o to, iż dąży „w swoich słowach i swoich działaniach, aby terroryzm zatriumfował w Kolumbii”.

 

„Te oskarżenia były nieuzasadnione i niedopuszczalne. Narażają na niebezpieczeństwo słuszną pracę zarówno kolumbijskich, jak i międzynarodowych organizacji broniących praw człowieka” – oświadczył Zúñiga.

 

Prezydent uznał słuszność działalności Amnesty International i obrońców praw człowieka i stwierdził, że jego obowiązkiem jest chronić organizacje pozarządowe.

 

Ze swej strony organizacja potwierdziła znaczenie kolumbijskiego Biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. praw człowieka.

 

Według szefa delegacji, „zalecenia ONZ i porozumienie londyńskie stanowią niezbędne ramy, które mogą być pomocne w rozwiązaniu kryzysu praw człowieka”.


Amnesty International ponownie potępiła pogwałcenia i nadużycia praw człowieka, jakich, korzystając z milczącej zgody części władz, dopuszcza się wojsko oraz grupy paramilitarne, a także te popełniane przez grupy partyzantów.

 

Organizacja potwierdziła, że zanotowano godny uwagi spadek liczby przypadków niektórych przejawów przemocy politycznej, jak uprowadzenia i wysiedlenia.

 

Jednak, zdaniem AI, budzi obawy negatywny wpływ, jaki na prawa człowieka ma polityka bezpieczeństwa, która doprowadziła do umocnienia się bezkarności i jeszcze większego uwikłania ludności cywilnej w konflikt i zaowocowała wzrostem liczby masowych aresztowań przeprowadzanych przez władze.

 

„Prześladowania, jakie cierpią obrońcy praw człowieka i działacze społeczni z powodu masowych aresztowań, często samowolnych, są nie do przyjęcia” – powiedział Javier Zúñiga.

 

Przypadek Fredy’ego Arias Arias, koordynatora Programu Praw Człowieka Organizacji Ludności Rdzennej Kankuama (Organización Indígena Kankuama), który poniósł śmierć 3 sierpnia w mieście Valledupar przypuszczalnie z rąk członków grupy paramilitarnej, dowodzi pilnej potrzeby poczynienia skutecznych działań w celu ochrony ludności cywilnej.

 

W ciągu ostatnich dwóch lat straciło życie ponad 90 członków plemienia Kankuamo, z czego większość to ofiary grup paramilitarnych, które w grudniu 2002 roku ogłosiły rzekome zaprzestanie wrogich działań.

 

Amnesty International wyraża również głębokie zaniepokojenie z powodu wczorajszej (5 sierpnia) śmierci trzech przywódców związkowych w departamencie Arauca, której sprawcą było wojsko.

 

Sądy powszechne powinny przeprowadzić poważne dochodzenie w związku z wydarzeniami, które zakończyły się śmiercią Alirio Martíneza, prezesa Narodowego Stowarzyszenia Drobnych Posiadaczy Ziemskich (Asociación Nacional de Usuarios Campesinos, ADUC), Leonela Goyeneche ze Zjednoczonej Konfederacji Pracowników Arauca (Confederación Unitaria de Trabajadores, CUT) oraz Jorge Prieto, członka Narodowego Stowarzyszenia Pracowników Szpitalnictwa Kolumbijskiego (Asociación Nacional de Trabajadores Hospitalarios de Colombia, ANTHOC) i CUT.

 

Informacje ogólne

 

Delegacja Amnesty International przebywała z wizytą w Kolumbii od 1 do 8 sierpnia. Przewodniczył jej Javier Zúñiga, regionalny dyrektor generalny, a członkami byli Susan Lee, przewodnicząca Amerykańskiego Programu Regionalnego oraz Eric Olson, wysoki funkcjonariusz sekcji Stanów Zjednoczonych Amnesty International i Marcelo Pollack, badacz Kolumbii.

Tematy