Kraje sąsiadujące z Kirgistanem muszą otworzyć granice dla uchodźców

Przemoc w i wokół południowych miast Osz i Dżalalabad oraz w wioskach i miasteczkach zamieszkałych głównie przez ludność uzbecką kosztowała życie setek ludzi, a tysiące zostało rannych. Według informacji Amnesty International uzbrojeni młodzi mężczyźni wciąż przeszukują ulice, podpalają sklepy, biją, strzelają i zabijają ludzi, których uważają za Uzbeków.
Nawet 100 000 osób, głównie uzbeckiego pochodzenia, przeważnie kobiety i dzieci ucieka do Uzbekistanu, gdzie chcą znaleźć schronienie przed przemocą. Władze Uzbekistanu starają się im zapewnić odpowiednie schronienie.
-Władze Uzbekistanu muszą im zapewnić bezwarunkowy i nieograniczony dostęp do międzynarodowych organizacji humanitarnych, które mają zasoby i wiedzę, jak sobie radzić z tak dużą ilością uchodźców,- powiedziała Maisy Weichereding, ekspert Amnesty International ds. Azji Centralnej.
-Osoby, które uciekły z Kirgistanu do Uzbekistanu pilnie potrzebują pomocy humanitarnej, w szczególności ci, którzy obecnie oczekują na wjazd do Uzbekistanu. Trzeba koniecznie zająć się dziećmi, które pozostają bez opieki oraz pomóc rodzinom odnaleźć zaginionych członków rodzin.-
Amnesty International odnotowała, że podczas gdy wiele osób, które uciekły przed przemocą znalazła schronienie w namiotach, szkołach i innych budynkach publicznych Uzbekistanu, niektórzy wciąż pozostają bez odpowiedniego zakwaterowania.
-Jedzenie, woda, schronienie, jak również podstawowe usługi medyczne, muszą być dostępne dla wszystkich. Niezbędne jest również zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim uchodźcom.-
Amnesty International jest w szczególności zaniepokojona bezpieczeństwem osób, które uciekły przed prześladowaniem w Uzbekistanie i zostały uznane za uchodźców w Kirgistanie lub ukrywają się na południu Kirgistanu w obawie przed przymusowym powrotem do Uzbekistanu. Te osoby nie mogą wrócić do Uzbekistanu, gdzie są narażone na tortury i długoletnie więzienie w nieludzkich warunkach. Amnesty International otrzymała informacje, że wiele z tych osób obawia się teraz o własne życie i ukrywa się przed uzbrojonymi gangami, które polują na Uzbeków.
-Konieczne jest, aby w obecnej sytuacji, rząd tymczasowy i władze lokalne w Kirgistanie zapewniły stosowną ochronę dla wszystkich ludzi w kraju, w szczególności dla tych najbardziej podatnych na przemoc,- powiedziała Maisy Weicherding. -Władze Kirgistanu muszą również zapewnić schronienie i wyżywienie dla ludzi uciekających z południa na północ kraju, oraz tych potrzebujących opieki międzynarodowych organizacji humanitarnych.-
/KONIEC