Lesbos – dziennik z twierdzy Europa cz. 2

 

Lesbos

Lesbos

Wśród 50 osób, które razem z aktywistami/kami poznają sytuację uchodźców w Grecji, są także  migranci. W przestrzeni tzw. „World Cafe” dzielą się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami. Wspólne dyskusje uświadamiają nam, jak istotne są działania, których celem jest nagłaśnianie sytuacji uchodźców, próbujących dostać się do Europy. Każda z usłyszanych na Lesbos historii to kolejny powód do podjęcia działania, dlatego prace na akcją zaczęliśmy już na obozie.
Wieczory na Lesbos turyści spędzają w egzotycznych kafejkach, podziwiając zachód słońca.
18 lipca statek, na co dzień przewożący turystów po morzu Egejskim, zamienił się w łódź pełną aktywistów i aktywistek. W rejs wyruszyliśmy z wiadomością „S.O.S Europo”, którą zapisaliśmy na ogromnym banerze zawieszonym na łodzi. Tym wspólnym działaniem, które mogli zobaczyć wczasowicze, wezwaliśmy europejskie kraje do natychmiastowej zmiany postawy wobec migrantów, zaprzestania operacji zawracania uchodźców z użyciem siły i stworzenia z Europy bezpiecznego miejsca, gdzie każdy uchodźca odnajdzie schronienie.
Przeczytaj również : Lesbos – dziennik z twierdzy Europa cz. 1 >>
When you don't exist

When you don’t exist