Rada do Spraw Ogólnych UE przeprowadza dziś wysłuchania na temat praworządności w Polsce w ramach procedury art. 7.1 TUE. Organizacje społeczeństwa obywatelskiego pragną zwrócić uwagę ministrów UE na bardzo niepokojący rozwój wydarzeń w Polsce.
Od czasu ostatniej dyskusji Rady na ten temat w czerwcu 2021 r. w niezmienionym tempie postępuje poważny i stały spadek poszanowania wartości UE w Polsce. Pomimo licznych działań podjętych przez instytucje UE od czasu wszczęcia procedury w 2017 r. polski rząd nadal systematycznie narusza te standardy i ignoruje zalecenia UE oraz orzeczenia Trybunału UE.
Amnesty International i inne organizacje wzywają rządy do zajęcia się tą sytuacją podczas wysłuchania. Apelują do zachęcenia Rady do działania poprzez przyjęcie zaleceń i/lub przeprowadzenie głosowania w sprawie stwierdzenia, że w Polsce istnieje “wyraźne ryzyko poważnego naruszenia” wartości UE zgodnie z art. 7 ust. 1 TUE.
List organizacji pozarządowych do ministrów UE w sprawie kryzysu praworządności w Polsce
Szanowni Państwo,
w związku z tym, że 22 lutego Rada ds. Ogólnych UE przygotowuje się do przeprowadzenia wysłuchania na temat praworządności w Polsce w ramach procedury art. 7.1 TUE, niżej podpisane organizacje społeczeństwa obywatelskiego pragną zwrócić Państwa uwagę na pewne niepokojące wydarzenia. Poważny i stały spadek poszanowania wartości UE w Polsce utrzymuje się w niezmienionym tempie od czasu ostatniej dyskusji Rady na temat przedmiotowej sytuacji w czerwcu 2021 r. Pomimo licznych działań podjętych przez instytucje UE od czasu wszczęcia procedury w 2017 r., polski rząd nadal systematycznie narusza unijne standardy oraz ignoruje zarówno zalecenia UE, jak i orzeczenia Trybunału UE.
Wzywamy Państwa rządy do pochylenia się nad tymi wydarzeniami podczas przesłuchania oraz do skłonienia Rady do działania poprzez przyjęcie zaleceń i/lub przeprowadzenie głosowania w sprawie stwierdzenia, że w Polsce istnieje “wyraźne ryzyko poważnego naruszenia” wartości UE na mocy art. 7 ust. 1 TUE.
Obawy dotyczące praworządności
Zmiany w systemie dyscyplinarnym wprowadzane od 2017 r. były wykorzystywane do karania sędziów za krytykę reform wymiaru sprawiedliwości i za kierowanie spraw do Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) w trybie prejudycjalnym. Zmiany te są nadal stosowane pomimo wielokrotnych ostrzeżeń ze strony Komisji, nakazów zastosowania środków tymczasowych oraz kar finansowych za nieprzestrzeganie nakazów Trybunału wydanych przez TSUE po stwierdzeniu niezgodności nowego systemu z unijnymi standardami praworządności. System ten nadal funkcjonował, zwłaszcza w zakresie uchylania immunitetów i zawieszania sędziów w sprawach rozpatrywanych przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego: organu, którego funkcjonowanie powinno zostać zawieszone ze względu na brak jego niezależności i bezstronności, zgodnie z orzeczeniami TSUE i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Prezydent Polski Andrzej Duda ogłosił w zeszłym tygodniu, że w odpowiedzi na krytykę UE do Sejmu wpłynął nowy projekt ustawy przewidujący rozwiązanie Izby Dyscyplinarnej. Wydaje się jednak, że nie jest to odpowiedź na zastrzeżenia Komisji i TSUE. Zgodnie z nowym projektem po rozwiązaniu Izby Dyscyplinarnej sędziowie Sądu Najwyższego zasiadający obecnie w Izbie Dyscyplinarnej zostaliby przeniesieni do innych izb, a sprawy dyscyplinarne rozpoznawałby nowy skład 11 sędziów. Sędziowie Izby Dyscyplinarnej pozostaliby w Sądzie Najwyższym, a do rozpoznawania spraw dyscyplinarnych zostałaby utworzona nowa izba, złożona z sędziów powoływanych przy udziale tego samego upolitycznionego organu (tj. Krajowej Rady Sądownictwa, KRS). Istnieje zatem duże ryzyko, że proponowana zmiana będzie kosmetyczna, a skompromitowany system będzie nadal funkcjonował – tyle że pod inną nazwą.
Zarówno TSUE, jak i ETPCz wielokrotnie potępiały wpływ reform sądownictwa wprowadzanych od 2015 r. Oba trybunały krytykowały w szczególności skład polskich sądów i nowe zasady powoływania sędziów do Trybunału Konstytucyjnego oraz do poszczególnych izb Sądu Najwyższego. Uznały je za niezgodne z minimalnymi standardami, które gwarantowałyby niezawisłość sędziowską oraz prawo obywateli do niezależnego i bezstronnego wymiaru sprawiedliwości, sprawowanego przez prawomocny sąd ustanowiony na mocy ustawy, wolny od interesów politycznych i niewłaściwego wpływu innych władz państwowych. Ostatnio ETPCz stwierdził, że Izba Cywilna Sądu Najwyższego nie spełnia wymaganych standardów, aby sąd mógł być uznany za niezawisły w rozumieniu Konwencji Europejskiej.
Konsekwentna odmowa władz polskich wobec zastosowania się do zaleceń Komisji oraz wykonania nakazów i decyzji najwyższych sądów europejskich świadczy o lekceważeniu przez nie zobowiązań, których zobowiązały się przestrzegać, przystępując do reprezentowanego przez siebie systemu regionalnego. Jednocześnie, władze państwowe, w tym obecny Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny Ziobro, nadal kierują sprawy do skompromitowanego politycznie Trybunału Konstytucyjnego w celu podważania wyroków TSUE i ETPCz oraz podważania ich skutków w polskim porządku prawnym. To nie tylko otwarcie podważa autorytet tych sądów, ale stanowi naruszenie zobowiązań Polski wynikających z Traktatów UE, a mianowicie fundamentalnej zasady nadrzędności prawa UE wobec prawa krajowego.
Deficyty w zakresie praworządności wpływają na prawa seksualne i reprodukcyjne kobiet
Osłabienie przez polski rząd niezależności i bezstronności sądów poważnie wpłynęło na zdrowie i życie kobiet oraz dziewcząt w Polsce. Skompromitowany politycznie Trybunał Konstytucyjny podjął działania w celu usunięcia z polskiego prawa podstaw dostępu do opieki aborcyjnej, co doprowadziło do niemal całkowitego zakazu aborcji z katastrofalnymi konsekwencjami dla zdrowia i życia kobiet. W ciągu ostatniego roku, odkąd decyzja ta weszła w życie, co najmniej trzy kobiety zmarły w wyniku odmowy dostępu do ratującej życie opieki zdrowotnej w zakresie zdrowia reprodukcyjnego. Sytuacja nadal się pogarsza.
Cofnięcie praw reprodukcyjnych w Polsce i ciągłe zagrożenie dalszą regresją są sprzeczne z podstawowymi zasadami rządów prawa, zasadami pewności prawa, jak również z zasadami prawa międzynarodowego, które zabraniają państwom podejmowania środków osłabiających lub znoszących ochronę praw człowieka. Polska systematycznie odmawia stosowania się do wyroków ETPCz, w tym przełomowych orzeczeń dotyczących praw reprodukcyjnych. W grudniu 2021 roku Komitet Ministrów Rady Europy ponownie wezwał polskie władze do pilnego podjęcia kroków w celu wykonania trzech wyroków w sprawie aborcji, które zostały wydane ponad 10 lat temu. Władze nie podjęły żadnych znaczących działań w odpowiedzi. Od czasu decyzji Trybunału Konstytucyjnego w październiku 2020 r. tysiące kobiet złożyło sprawy do ETPCz, zarzucając wielokrotne naruszenia praw człowieka chronionych przez Konwencję. Ich wysiłki mające na celu dochodzenie sprawiedliwości i zadośćuczynienia poprzez składanie wniosków do ETPCz w sytuacji, gdy ich prawa reprodukcyjne są nieustannie podważane przez polskie władze, są wyraźnym przejawem odmowy dostępu do wymiaru sprawiedliwości w Polsce i uzasadniają pilną potrzebę podjęcia działań przez UE.
Dalsze ataki na prawa seksualne i reprodukcyjne obejmują powtarzające się próby pełnej kryminalizacji aborcji przy jednoczesnym zwiększeniu kar dla kobiet i podmiotów świadczących usługi medyczne, a także propozycję wprowadzenia obowiązkowej rejestracji wszystkich ciąż. Obejmują one również działania zmierzające do utworzenia Instytutu Rodziny i Demografii, uprawnionego do interweniowania w szerokim zakresie postępowań sądowych i administracyjnych, w tym w sprawach rozwodowych i sprawach dotyczących rodzin LGBTI, oraz do dostępu do danych gromadzonych przez dowolny organ publiczny w Polsce, w tym danych dotyczących ciąż i poronień.
Kryzys praworządności wpływa na prawa osób LGBTI
Systemowe naruszenia rządów prawa mają również bezpośredni wpływ na prawa człowieka osób LGBTI i osób działających na ich rzecz, które są regularnie atakowane przez rząd i funkcjonariuszy organów ścigania: wszystko zgodnie z programem rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Osoby LGBTI doświadczają utrudnień w dostępie do wymiaru sprawiedliwości, ingerencji w postępowania sądowe ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego, a także ograniczeń wolności słowa i pokojowych zgromadzeń. Chociaż kilka polskich jednostek samorządowych wycofało tzw. “uchwały anty-LGBT” w następstwie gróźb UE dotyczących wycofania finansowania, około 80 samorządów w Polsce nadal określa się jako “przeciwne ideologii LGBT” lub utrzymuje w mocy dyskryminujące Samorządowe Karty Praw Rodzin. W polskim parlamencie rozpatrywany jest obecnie projekt ustawy zakazującej organizowania parad i marszów równości oraz innych zgromadzeń publicznych, które rzekomo “promują orientacje nieheteroseksualne”. W obecnej sytuacji osoby LGBTI w Polsce są coraz bardziej marginalizowane i atakowane, zarówno werbalnie jak i fizycznie. Według badań Kampanii Przeciw Homofobii (KPH), prawie połowa osób LGBTA doświadcza symptomów depresji, a coraz więcej z nich (12%) planuje opuszczenie kraju z powodu homofobicznej i transfobicznej nagonki władz.
Przestrzeń obywatelska
Obszar działalności obywatelskiej uległ gwałtownemu regresowi. W obliczu znacznych ograniczeń i malejącego dostępu do skutecznych środków odwoławczych w celu zakwestionowania naruszeń swoich praw, organizacje społeczeństwa obywatelskiego i obrońcy praw człowieka zmobilizowali się w całej Polsce, aby potępić pogarszającą się sytuację w zakresie praworządności i odzyskać swoje prawa. Protesty w całym kraju, w tym w odpowiedzi na orzeczenia kwestionujące nadrzędność prawa UE, spotkały się z użyciem przemocy i środków uderzających w prawa społeczeństwa obywatelskiego do pokojowych zgromadzeń, wyrażania opinii i zrzeszania się. Obrońcy praw człowieka – zwłaszcza ci pracujący na rzecz praw kobiet, zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw osób LGBTI – stali się celem kampanii oszczerstw, gróźb, brutalności policji i nękania sądowego, a także oskarżeń karnych. Władze nie przeprowadzały szybkich, skutecznych, dokładnych i bezstronnych dochodzeń w sprawie takich incydentów.
Restrykcyjne reformy godzące w prawa człowieka lub obciążające sektor pozarządowy, wymagają od organizacji społeczeństwa obywatelskiego ciągłego oporu, co drenuje ich zasoby i zmniejsza zdolność do skupienia się na ich podstawowym zakresie obowiązków. Do zmian tych należy reforma systemu edukacji, która zwiększyłaby rządową kontrolę nad programami szkolnymi i zajęciami pozalekcyjnymi oraz znacznie ograniczyłaby możliwość prowadzenia przez organizacje społeczeństwa obywatelskiego działalności edukacyjnej w kwestiach nieaprobowanych przez rząd, takich jak przeciwdziałanie dyskryminacji czy kompleksowa edukacja seksualna. Projekt ustawy, który zasadniczo uznawałby za przestępcę każdego, kto prowadzi edukację seksualną lub udziela informacji na temat zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw w tym zakresie, który parlament przesłał do komisji w kwietniu 2020 r., może zostać ponownie przedłożony do rozpatrzenia.
Organizacje społeczeństwa obywatelskiego działające na rzecz praworządności i praw człowieka napotykają na znaczne ograniczenia w dostępie do środków finansowych zarządzanych przez instytucje państwowe, w tym Narodowy Instytut Wolności. Korzyści osiągają tu organizacje prorządowe, które korzystają również z uprzywilejowanego dostępu do kształtowania polityki i sprzyjającego klimatu politycznego. Takie zmiany stanowią zagrożenie dla niezależnych organizacji pozarządowych i mogą prowadzić do stopniowej transformacji zmieniającej strukturę polskiego społeczeństwa obywatelskiego.
Wolność mediów
W ciągu ostatnich kilku miesięcy poziom wolności mediów również uległ pogorszeniu, po tym jak państwowy gigant naftowy PKN Orlen przejął dom mediowy Polska Press i zwolnił jego pracowników, podczas gdy polska ustawa o dostępie do informacji publicznej jest obecnie rozpatrywana przez politycznie sterowany Trybunał Konstytucyjny. Jednocześnie w Polsce odnotowano znaczny wzrost liczby strategicznych powództw zmierzających do stłumienia debaty publicznej (SLAPP), wymierzonych w dziennikarzy i inne osoby stojące na straży praw publicznych.
Te alarmujące wydarzenia wymagają pilnej i poważnej reakcji Rady. Przedłużająca się niezdecydowana postawa państw członkowskich UE, by w pełni wykorzystać procedurę określoną w art. 7 ust. 1 TUE, może jedynie ośmielić polski rząd i doprowadzić do dalszych ataków na wartości UE. Potrzebne są natychmiastowe, skuteczne i wspólne działania Rady, wspieranej przez inne instytucje UE, aby powstrzymać pogarszanie się sytuacji i spełnić oczekiwania polskiego i unijnego społeczeństwa obywatelskiego pokazując, że w UE nie ma miejsca na łamanie praworządności i praw człowieka, a ci, którzy lekceważą te zasady, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. Aby tak się stało i aby nie pozostawić żadnych naruszeń bez kontroli, każde takie działanie Rady powinno uwzględniać poszanowanie przez Polskę wszystkich wartości zawartych w art. 2 TUE, zgodnie z zaleceniami Parlamentu Europejskiego zawartymi w rezolucji z października 2021 r.
W szczególności wzywamy Radę do przyjęcia jasnych, szczegółowych i konkretnych zaleceń, które rząd polski będzie zobowiązany wdrożyć w ściśle określonych ramach czasowych. Wzywamy również Państwa do objęcia przewodnictwa w dążeniach do uzyskania większości czterech piątych głosów potrzebnej do stwierdzenia, zgodnie z art. 7 ust. 1 TUE, że w Polsce istnieje “wyraźne ryzyko poważnego naruszenia” wartości, o których mowa w art. 2 TUE.
Jesteśmy gotowi dostarczyć wszelkich dalszych informacji, jakich mogą Państwo potrzebować. Pozostajemy do Państwa dyspozycji.
Z poważaniem,
- Aditus Foundation (Łotwa)
- Akcja Demokracja (Polska)
- Albanian Human Rights Group (AHRG) (Albania)
- Amnesty International
- Association “Papardes zieds” (Łotwa)
- Austrian Family Planning Association (OGF) (Austria)
- Autonomia Fundacja (Polska)
- Center for Reproductive Rights
- Civil Liberties Union for Europe
- (The) Daphne Caruana Galizia Foundation (Malta)
- Democracy Reporting International (DRI)
- European Civic Forum
- Edukacja w Działaniu (Education in Action) (Polska)
- (The) Family Federation of Finland – Väestöliittory (Finlandia)
- Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny FEDERA (Polska)
- Finnish League for Human Rights (Finlandia)
- Fundacja Równość.org.pl (Polska)
- Fundacja Aktywności Lokalnej (Polska)
- Fundacja Autonomia (Polska)
- Fundacja Centrum im. prof. Bronisława Geremka (Polska)
- Fundacja Nowej Kultury Bęc Zmiana (Polska)
- Fundacja Panoptykon (Polska)
- Fundacja Równość.org.pl (Polska)
- Fundacja Stocznia (Polska)
- Green REV Institute (Polska)
- Helsińska Fundacja Praw Człowieka (Polska)
- Human Rights Association (İHD) (Turcja)
- Human Rights Watch
- Hungarian Helsinki Committee (Węgry)
- ILGA-Europe – European region of the International Lesbian, Gay, Bisexual, Trans and Intersex Association
- Instytut In.Europa (Polska)
- International Commission of Jurists (ICJ)
- International Federation for Human Rights (FIDH)
- International Planned Parenthood Federation European Network (IPPF EN)
- Institute of Public Affairs (IPA) (Polska)
- Internationale Liga für Menschenrechte (Niemcy)
- Kampania Przeciw Homofobii (Polska)
- Kultura Równości (Polska)
- Liga voor de Rechten van de Mens (Holandia)
- Ligue des droits de l’Homme (LDH) (Francja)
- Ligue des droits humains (Belgia)
- Miłość Nie Wyklucza / Love Does Not Exclude (Polska)
- My, Rodzice stowarzyszenie matek, ojców i sojuszników osób LGBTQIA (Polska)
- Netherlands Helsinki Committee (Holandia)
- Ogólnopolski Strajk Kobiet (Polska)
- Open Society European Policy Institute (OSEPI)
- Otwarta Rzeczpospolita – Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii (Polska)
- (Le) Planning Familial (MFPF) (Francja)
- Portuguese League for Human Rights – Civitas (Portugalia)
- Pro Diversity (Polska)
- Pro familia Bundesverband (Niemcy)
- Queer UW (Polska)
- RFSU, The Swedish Association for Sexual and Reproductive Rights (Szwecja)
- Sedra-Federación Planificación (Hiszpania)
- SeNonOraQuando? (Włochy)
- Sensoa vzw, the Flemish Centre of Expertise on Sexual Health (Belgia)
- Sieć Obywatelska Watchdog Polska (Polska)
- Stowarzyszenie Interwencji Prawnej (Polska)
- Stowarzyszenie Lambda Szczecin (Polska)
- Stowarzyszenie Lambda Warszawa (Polska)
- Stowarzyszenie na rzecz osób LGBT Tolerado (Polska)
- Stowarzyszenie Pracownia Różnorodności (Polska)
- Stowarzyszenie Tęczówka (Polska)
- Studencki Komitet Antyfaszystowski/Student’s Anti-fascist Committee (Polska)
- Warszawski Klub Sportowy VOLUP (Polska)
- Wielka Koalicja za Równością i Wyborem (Polska)