– Władze Malawi muszą niezwłocznie przeprowadzić dokładne śledztwo w sprawie brutalnego zabójstwa Madalitso Pensulo i jak najszybciej zreformować nieskuteczny dziś system sprawiedliwości, by sprawcy przestępstw przeciwko osobom z albinizmem nie cieszyli się bezkarnością – powiedział Deprose Muchena, dyrektor regionalny Amnesty International.
– Policja i przedstawiciele organów ścigania powinni zrobić wszystko, by doprowadzić podejrzanego -osobę znaną mieszkańcom wsi Mlonda – przed oblicze sądu. Będzie to jasny przekaz dla potencjalnych sprawców, że przestępstwa nie będą tolerowane.
Osoby z albinizmem żyją dziś w strachu nawet przed ludźmi z sąsiedztwa. Ta ostatnia zbrodnia pokazuje, że jest potrzeba pilnego działania w tej sprawie i rozliczenia również przestępstw tego typu popełnionych w przeszłości. Władze Malawi muszą upracować skoordynowany plan działania, by zapewnić bezpieczeństwo osobom z albinizmem i powstrzymać spiralę przemocy.
Tło
W czerwcu 2016 roku Amnesty International opublikowała raport Nie jesteśmy zwierzętami, na które się poluje i sprzedaje: Przemoc i dyskryminacja osób z albinizmem w Malawi , który pokazuje w jaki sposób fala brutalnych ataków na osoby z albinizmem wzrosła w ciągu ostatnich 2 lat.
Od listopada 2014 roku w Malawi drastycznie wzrosła liczba naruszeń praw człowieka osób z albinizmem, dochodzi do porwań, zabójstw i rabowania grobów przez pojedyncze osoby i gangi.
Co najmniej 19 osób zamordowano, a 5 porwano i pozostają zaginione.
Według raportów policji od listopada 2014 roku zgłoszono minimum 69 spraw dotyczących przestępstw wobec osób z albinizmem.
Osoby z albinizmem są atakowane z powodu przekonania, że części ich ciał mają magiczne zdolności i przynoszą szczęście. W Malawi żyje około 7000 – 10 000 takich osób.
Na zdjęciu Brighton Rashid Wende Wende z Malawi. Ten 32-letni ojciec rodziny zmarł we wrześniu 2015 r. na raka płuc. Jego rodzina martwi się, aby nikt nie rozkopał jego grobu. Copyright: ZIMLINK-LAWILINK 2014