Malediwy: Jennifer Latheef – obrończyni praw człowieka powinna zostać uwolniona natychmiast i bezwarunkowo

Jennifer Latheef została skazana za namawianie innych osób do udziału w atakach terrorystycznych. Amnesty International uznaje Jennifer Latheef za więźnia sumienia.

 

„Jeżeli prezydent Gayoom rzeczywiście zamierza przeprowadzić reformy demokratyczne na Malediwach, to osoby korzystające z prawa do wolności zgromadzeń i słowa nie mogą być przetrzymywane, oskarżane czy skazywane w przypadku tych pokojowych akcji”, powiedziała Purna Sen, dyrektorka programu regionu Azji-Pacyfiku Amnesty International.

 

Amnesty International oraz ICJ wierzą, że skazanie Jennifer Latheef ma podłoże polityczne oraz że nie zapewniono jej sprawiedliwego procesu.

 

Prezydent Gayoom posiada zarówno władzę wykonawczą jak i sądowniczą. To kompromitujące i godzące w niezawisłość sądownictwa, powiedział Nicholas Howen sekretarz generalny ICJ. Posiadanie władzy wykonawczej sprawia, że bardzo trudno o sprawiedliwy proces w przypadku spraw politycznych, takich jak ataki terrorystyczne lub czyny na szkodę państwa.

 

Nie wiadomo, gdzie po dzisiejszym ogłoszeniu wyroku została zabrana Jennifer Latheef. ICJ oraz Amnesty International domagają się, aby rząd natychmiast poinformował rodzinę Jennifer Latheef o jej miejscu pobytu. W świetle faktu, że Jennifer Latheef aż do zeszłego tygodnia była leczona w szpitalu, organizacje również wzywają rząd do zagwarantowania jej niezwłocznie takiej opieki medycznej, jakiej wymaga.

 

Tło wydarzeń

 

Jennifer Latheef była jedną z tysięcy osób, które wyszły na ulice w mieście Malé we wrześniu 2003, aby protestować przeciwko olbrzymim naruszeniom praw człowieka w kraju. Chociaż akty przemocy miały miejsce podczas protestu, nie ma jasnych dowodów, które świadczą o tym, że była ona wśród osób odpowiedzialnych za te zajścia. Proces Jennifer Latheel zakończył się w lipcu 2004 roku.

 

Pod koniec 2004 roku Jennifer Latheel była przetrzymywana przez ponad cztery miesiące, w tym czasie została uznana za więzienia sumienia Amnesty International. Podczas jej zatrzymania była narażona na okrutne, nieludzkie i poniżające traktowanie, za które nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności. W przeszłości była również nękana i zastraszana.

Tematy