Mjanma: Rada Bezpieczeństwa ONZ musi pilnie nałożyć embargo na broń

  • Amnesty International dołączyła do wezwania #NotOneBulletMore z ponad 200 organizacjami.

Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych musi natychmiast nałożyć na Mjanmę kompleksowe embargo na broń, aby położyć kres masowym zabójstwom pokojowych demonstrantów dokonywanym przez siły bezpieczeństwa Mjanmy – to sedno wspólnego apelu Amnesty International i ponad 200 organizacji społeczeństwa obywatelskiego.

„Zwykłe potępienie przez społeczność międzynarodową nie przyniosło skutku. Najwyższy czas, aby Rada Bezpieczeństwa ONZ wykorzystała swoje wyjątkowe uprawnienia do nałożenia kompleksowego globalnego embarga na broń, aby spróbować zakończyć zabójstwa z rąk wojska”- powiedział Lawrence Moss, starszy rzecznik Amnesty International ds. ONZ.

Od zamachu stanu z 1 lutego co najmniej 769 demonstrantów zostało bezprawnie zabitych przez wojsko, a tysiące innych arbitralnie zatrzymano. Byli wśród nich m.in. legalnie wybrani przywódcy cywilni w kraju, obrońcy praw człowieka, aktywiści, dziennikarze i inni krytycy wojskowego zamachu stanu.

Po przeanalizowaniu ponad 50 nagrań wydarzeń Amnesty International odkryła, że wojsko Mjanmy, w tym jednostki zamieszane w zbrodnie w świetle prawa międzynarodowego przeciwko Rohingja i innym mniejszościom etnicznym, stosuje coraz bardziej śmiercionośne taktyki i broń zwykle używaną na polu bitwy przeciwko pokojowym demonstrantom i osobom postronnym. Wiele z tych zabójstw to pozasądowe egzekucje.

10 marca 2021 r. Rada Bezpieczeństwa ONZ wydała oświadczenie , w którym „zdecydowanie potępia przemoc wobec pokojowych demonstrantów, w tym kobiet, młodzieży i dzieci” oraz „wzywa wojsko do zachowania jak największej powściągliwości”. 24 kwietnia przywódcy Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) wydali wspólne oświadczenie wzywające do „natychmiastowego zaprzestania przemocy w Mjanmie”.

Sekretarz Generalny ONZ Antonio Guterres również zdecydowanie potępił „nieustającą brutalną przemoc ze strony wojska w Mjanmie” i powiedział, że „ciągłe represje wojskowe (…) są niedopuszczalne i wymagają zjednoczonej i zdecydowanej międzynarodowej odpowiedzi”. Specjalna wysłanniczka Sekretarza Generalnego Christine Schraner Burgener, której wojsko zakazało nawet wstępu do Mjanmy, zdecydowanie potępiła „nieustanny rozlew krwi w kraju, podczas gdy wojsko sprzeciwia się międzynarodowym wezwaniom, w tym Rady Bezpieczeństwa, o powściągliwość, dialog i pełne poszanowanie praw człowieka i podstawowych wolności.”

W kwietniu 2021 r. Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet ostrzegła, że sytuacja w Mjanmie wyraźnie przypomina sytuację w Syrii w 2011 r. „Również tam widzieliśmy, że pokojowe protesty spotkały się z niepotrzebną i wyraźnie nieproporcjonalną siłą. Brutalne, uporczywe represje ze strony państwa wobec własnego narodu doprowadziły do chwycenia za broń przez niektóre osoby, a następnie do gwałtownie narastającej spirali przemocy w całym kraju”- powiedziała.

„Wojsko Mjanmy zignorowało wezwania przywódców społeczności międzynarodowej do powstrzymania tego morderczego szaleństwa. Generałowie sprzeciwiają się jednomyślnym żądaniom Rady Bezpieczeństwa ONZ i sąsiadów Mjanmy z ASEAN, aby powstrzymać rozlew krwi”- powiedział Lawrence Moss.

„Gdyby Rada Bezpieczeństwa nałożyła i egzekwowała embargo na broń do Syrii dekadę temu, kule skończyłyby się dawno temu. Tym razem Rada musi podjąć działania, zanim poważna sytuacja w Mjanmie stanie się podobną katastrofą.”

Dodatkowe informacje

Amnesty International apeluje do Rady Bezpieczeństwa ONZ o nałożenie kompleksowego embarga na broń w ramach kampanii #NotOneBulletMore wraz z ponad 200 organizacjami społeczeństwa obywatelskiego.

Amnesty International wezwała również Radę Bezpieczeństwa ONZ do skierowania sytuacji w Mjanmie do Międzynarodowego Trybunału Karnego, a także do nałożenia ukierunkowanych sankcji finansowych na naczelnego generała Min Aung Hlaing i innych przywódców wojskowych odpowiedzialnych za okrutne zbrodnie przeciwko różnym mniejszościom etnicznym w całym kraju, w tym Rohingja.


Zdjęcie w nagłówku: Policjant celuje z broni w protestująych podcas demonstracji w Naypyidaw, 9 lutego 2021. Photo by STR/AFP via Getty Images.