Oczy świata skierowane na Turcję: proces przeciwko obrońcom praw człowieka

Zarzuty postawione 11 obrońcom praw człowieka, w tym dyrektorce Amnesty International w Turcji Idil Eser oraz prezesowi Tanerowi Kılıçowi, są całkowicie bezpodstawne. Prokurator wniósł do sądu dwa oddzielne oskarżenia. Dziś i jutro odbędą się dwie odrębne rozprawy.
“Od momentu ich aresztowania jasne było, że te politycznie motywowane postępowania mają na celu uciszyć krytyczne głosy w Turcji” – powiedział John Dalhuisen, dyrektor Amnesty International ds, Europy.

Władze usiłowały stworzyć sprawę przeciwko Idil, Tanerowi i 9 innym aktywistom, ale nie mają żadnych dowodów. Prokurator potrzebował aż 3 miesięcy, żeby wnieść niedorzeczne oskarżenia. Sędzia powinien potrzebować nie więcej niż pół godziny, żeby oddalić tę sprawę.

11 obrońców praw człowieka zostało oskarżonych o wspieranie organizacji terrorystycznych. Prokurator wskazał takie działania jak: apelowanie o powstrzymanie sprzedaży gazu łzawiącego, złożenie wniosku o grant, czy kampania na rzecz uwolnienia nauczycieli prowadzących strajk głodowy. Według treści wniesionego oskarżenia, Idil Eser ma być powiązana z trzema różnymi, przeciwnymi organizacjami terrorystycznymi, a dowodami mają być m.in. dokumenty Amnesty International opublikowane zanim Eser zaczęła pracować w organizacji.
Prokuratura nie przedstawiła żadnych dowodów na to, że szkolenie, w którym uczestniczyli aktywiści w lipcu w Stambule i gdzie zostali aresztowani, było „tajnym spotkaniem w celu przygotowania protestu podobnego do Gezi”, a oskarżeni popełnili jakiekolwiek przestępstwo. Amnesty International przygotowała szczegółową analizę wniesionego oskarżenia i odniosła się do każdego zarzutu postawionego 11 obrońcom praw człowieka.
Taner Kılıç stanie przed sądem dziś oraz jutro, w odrębnym procesie z zarzutem “członkostwa w Organizacji Terrorystycznej Fethullaha Gülena”. Podstawą oskarżenia jest rzekome ściągnięcie na telefon i używanie przez Kılıça aplikacji ByLock, podobno uzywanej przez ruch Gülena do komunikacji. Dwa niezależene badania telefonu Kılıça pokazały, że nie ma żadnych śladów obecności ByLock w jego komórce.

Te dwa procesy będą testem dla tureckiego wymiaru sprawiedliwości i pokażą, czy obrona praw człowieka jest obecnie w Turcji przestępstwem

dodał John Dalhuisen.
Informacje w pigułce:
Pierwsza rozprawa 11 obrońców praw człowieka: 25 października, 35. Sąd Karny
Pierwsza rozprawa Tanera Kiliça: 26 października, godzina 10:00, 16. Sąd Karny
Analiza wniesionych oskarżeń:
Przeciwko 11 obrońcom>>>
Przeciwko Tanerowi  Kılıçowi>>>
Aresztowani obrońcy i obrończynie praw człowieka: İdil Eser (Amnesty International), Günal Kurşun (Human Rights Agenda Association), Özlem Dalkıran (Citizens’ Assembly), Veli Acu (Human Rights Agenda Association), Ali Gharavi (konsultant IT), Peter Steudtner (trener) and İlknur Üstün (Women’s Coalition) i Nalan Erkem,(Citizens Assembly). Dwie osoby zwolnione za kaucją: Şeyhmus Özbekli (Rights Initiative) i Nejat Taştan (Association for Monitoring Equal Rights).
Osoby publiczne, które wsparły apel o uwolnienie aresztowanych>>>
Rządy i instytucje, które wezwały Turcję do uwolnienia aresztowanych>>>

Obraz w nagłówku: 11 ze Stambułu, wizerunki 11 obrońców i obrończyń praw człowieka aresztowanych prze tureckie władze. Copyright Rebecca Hendin.