Polska Prezydencja nie promuje praw człowieka

“Prezydencja odniosła pewien sukces w wielostronnych dyskusjach na temat międzynarodowej ochrony migrantów”, powiedział Nicolas Beger, Dyrektor Biura Amnesty International ds. Instytucji Europejskich w Brukseli. “Zostało to jednak przysłonięte bezczynnością w kwestii współudziału państw europejskich w programie nielegalnych transferów i tajnych więzień CIA, w tym całkowitym brakiem postępu w śledztwie w sprawie tajnych więzień w Polsce i mało ambitnym planem ochrony obrońców praw człowieka na Białorusi.”
Amnesty International z zadowoleniem przyjęła decyzję polskiej Prezydencji, aby zintensyfikować prace nad Wspólnym Europejskim Systemem Azylowym. Uważamy, że kluczem do zapewnienia jego wiarygodności jest wdrożenie, przez kraje członkowskie, odpowiednich standardów oraz procedur traktowania migrantów i osób poszukujących ochrony międzynarodowej. Prawa człowieka muszą być w centrum tego procesu.
Jednakże Amnesty International ubolewa nad faktem, iż polska Prezydencja nie wypowiedziała się do tej pory na temat prawdopodobnego udziału krajów Unii Europejskiej w amerykańskim programie nielegalnych transferów i tajnych więzień CIA. W trakcie Prezydencji, rząd litewski odmówił ponownego wszczęcia dochodzenia w sprawie domniemanego udziału Litwy w amerykańskim programie. Odnotowano również niewielkie postępy  w prowadzonym przez polską prokuraturę śledztwie w sprawie domniemanej lokalizacji tajnego więzienia na terenie Polski.
Amnesty International docenia wysiłki Prezydencji na rzecz kontynuowania dyskusji na forum europejskim na temat przyszłości Bałkanów Zachodnich, jednak należy podjąć bardziej zdecydowane kroki w celu zapewnienia, iż władze chorwackie wykażą wolę polityczną do rozliczenia zbrodni popełnionych w czasie wojny w Chorwacji  w latach 1991-95. W ramach przygotowań do procesu akcesyjnego Chorwacji do Unii Europejskiej, Prezydencja Polski powinna zapewnić międzynarodowy monitoring postępów Chorwacji w ściganiu i karaniu zbrodni wojennych i innych zbrodni popełnionych w świetle prawa międzynarodowego.
Na początku prezydencji, Amnesty International z zadowoleniem przyjęła deklaracje Polski w sprawie promocji praw człowieka oraz umacniania procesów demokratycznych na Białorusi. Jednak zbyt mało działań zostało podjętych na rzecz uwolnienia Zmiciera Daszkiewicza i pozostałych dziesięciu więźniów sumienia, którzy trafili do więzienia w czasie represji, do których doszło po wyborach w 2010 roku. Polska zrobiła krok wstecz, jeśli chodzi o zaangażowanie w ochronę obrońców praw człowieka. Aleś Białacki został aresztowany w sierpniu 2011 roku, po tym jak Polska i Litwa ujawniły władzom Białorusi poufne dane bankowe. Ponadto, pomimo rekomendacji Amnesty International, polska Prezydencja nie zrobiła nic w kierunku wywierania presji na władze Białorusi w celu całkowitego zniesienia kary śmierci.
Więcej na temat rekomendacji Amnesty International dla Prezydencji czytaj tutaj: Prawa człowieka fundamentem polskiej Prezydencji