Taner Kılıç przebywał w areszcie prawie 8 miesięcy w oczekiwaniu na kolejne rozprawy sądowe. Jemu oraz 10 innym obrońcom praw człowieka postawiono absurdalne zarzuty wspierania organizacji terrorystycznych. Od czasu próby zamachu stanu w 2016 roku tureckie władze prowadzą intensywne działania w celu uciszenia krytycznych głosów i utrudnienia pracy obrońcom i obrończyniom praw człowieka w tym kraju.
Wczoraj sąd w Stambule wydał decyzję o zwolnieniu Tanera Kılıça z aresztu. Kiedy rodzina Kılıça oczekiwała przed więzieniem na jego wypuszczenie, prawnicy otrzymali informację o złożeniu przez prokuratora apelacji od decyzji sądu o zwolnieniu. Inny sąd przyjął apelację, a Kılıç zamiast na wolność, trafił około północy do aresztu żandarmerii. Dziś rano ten sam sąd, który wczoraj zdecydował o zwolnieniu Kılıça z aresztu, dziś podważył własną decyzję i orzekł, że prezes Amnesty International w Turcji pozostanie w więzieniu w Izmirze.
– W ciągu ostatnich 24 godzin byliśmy świadkami niesamowitej parodii sprawiedliwości. Usłyszeć decyzję o uwolnieniu a potem w tak bezlitosny sposób zostać pozbawionym możliwości wyjścia na wolność – to dramatyczne doświadczenie dla Tanera, jego rodziny i wszystkich, którzy walczą o sprawiedliwość w Turcji – powiedział Salil Shetty, Sekretarz Generalny Amnesty International. – Pozbawiono nadziei Tanera oraz jego żonę i córki, które cały dzień czekały przed bramą więzienia, by móc go przywitać.
– Zadrwienie ze sprawiedliwości, zignorowanie dowodów na niewinność Tanera oraz jego ponowne aresztowanie jedynie pogłębiło naszą mobilizację do walki o jego wolność. Ponad milion głosów na świecie wezwało już do uwolnienia Tanera. Nie spoczniemy, póki nie będzie wolny.
Następna rozprawa sądowa została wyznaczona na 21 czerwca 2018 roku.
Na miejscu są przedstawiciele AI, którzy udostępniają informacje na Twitterze:
Dyrektorka AI ds. Europy Gauri van Guli @GaurivanGulik
i badacz AI ds. Turcji Andrew Gardner @andrewegardner