Opublikowany dziś przez Amnesty International raport – Tajemnica poliszynela: Piętrzące się dowody na współudział Europy w programie bezprawnych transferów i tajnych więzień CIA – podsumowuje ostanie dowody zaangażowania krajów europejskich w programie CIA w kontekście walki z terroryzmem, rozpoczętej po atakach na Stany Zjednoczone z 11 września 2001 roku.
-W przeciwieństwie do systematycznego unikania odpowiedzialności przez Stany Zjednoczone, w Europie zauważalny jest pewien postęp w rozliczeniu udziału rządów krajów europejskich w prowadzonym przez CIA programie bezprawnych transferów więźniów i tajnych więzień-. powiedziała Draginja Nadażdin, dyrektorka Amnesty International Polska.
-Jednak kluczową przeszkodą postępu Europy na drodze do rozliczenia za tortury i inne bezprawne praktyki jest chęć ucieszenia sprawy i zasłanianie się tajemnicą państwową oraz bezpieczeństwem narodowym-.
Nadużycia w ramach tzw. wojny z terroryzmem zostały popełnione również na europejskiej i polskiej ziemi.
-Nie można pozwolić na to, by Polska i Europa stały się obok Stanów Zjednoczonych kolejną strefą bezkarności. Zbiorowa amnezja czy zamiatanie sprawy pod dywan za pomocą powierzchownych śledztw, oznaczałyby współwinę za poważne pogwałcenia międzynarodowego prawa w ramach tzw. wojny z terroryzmem-, stwierdziła Draginja Nadażdin.
Wiele osób zaginęło na skutek porwania, było przetrzymywanych w tajnych więzieniach CIA, lub ich los nadal pozostaje nieznany. Każda z osób poszkodowanych w programie nielegalnych transferów i tajnych więzień CIA, z którą rozmawiała Amnesty International, twierdzi, że była torturowana.
W październiku br. Prokuratura w Warszawie przyznała status pokrzywdzonego Adb al-Rahim al-Nashiriemu, który twierdzi, że w latach 2002-2003 był przetrzymywany w tajnym więzieniu w Polsce. Najprawdopodobniej był w tym czasie torturowany – stosowano wobec niego wzmocnione techniki przesłuchań, w tym podtapianie (tzw. waterboarding). Grożono mu przystawiając do głowy nienaładowany pistolet oraz wiertarkę bez wiertła, podczas gdy stał nagi z zakrytą głową.
Dodatkowo, polska Straż Graniczna w lipcu 2010 roku ujawniła, że na lotnisku w Szymanach lądowało siedem samolotów operacyjnych CIA, które brały udział w programie bezprawnego przekazywania więźniów.
-Nikt nie może uciec od odpowiedzialności za bezprawne transfery, zaginięcia spowodowane porwaniem, tortury i tajne więzienia. Rządy poszczególnych europejskich państw, w tym Polski, są prawnie zobowiązane do zapewnienie pełnego rozliczenia naruszeń praw człowieka, do których doszło na ich terytorium-, powiedziała Draginja Nadażdin.
Międzyrządowe organizacje, takie jak Rada Europy, Unia Europejska czy ONZ, od dawna prowadzą śledztwa w prawie łamania praw człowieka w trakcie programu nielegalnych transferów i tajnych więzień CIA. Zawarte w nich informacje wskazują m.in. na duże prawdopodobieństwo istnienia tajnych więzień CIA na terenie Polski.
Amnesty International wzywa Prokuraturę do zapewnienia, że śledztwo w sprawie zarzutów o udział Polski w programie CIA będzie kontynuowane w sposób przejrzysty i zgodny z międzynarodowymi zobowiązaniami państwa.
Amnesty International uważa, że powoływanie się na tajemnicę państwową nie może być używane do osłaniania rządów i bezpośrednio odpowiedzialnych osób przed rozliczeniem ich za zaangażowanie w łamanie praw człowieka. Co więcej, w celu zapewnienia, że takie nadużycia nie powtórzą się w przyszłości, rządy muszą wdrożyć reformy zapewniające cywilny nadzór nad służbami wywiadowczymi i agencjami bezpieczeństwa, w tym obcymi agencjami wywiadowczymi działającymi na ich terytorium.
Co zrobiły pozostałe kraje europejskie-
Niemcy pomogły zatrzymać Muhammada Zammara, przetrzymywanego w tajemnicy w Syrii w listopadzie 2002 roku i przesłuchiwanego przez niemieckich agentów. Niemieccy urzędnicy potwierdzili, że w Syrii miały miejsce tortury. Muhammad Zammar nadal czeka na sprawiedliwość, pomimo parlamentarnego śledztwa dotyczącego wniesionych przez niego i innych osób zarzutów łamania praw człowieka.
Włochy skazały amerykańskich i włoskich agentów za ich udział w porwaniu Abu Omara w Mediolanie w lutym 2003 roku. Został on bezprawnie przetransportowany do Egiptu, gdzie był trzymany w tajemnicy i rzekomo torturowany. Sprawy przeciwko amerykańskim i włoskim urzędnikom wyższego szczebla odrzucono na podstawie tajemnicy państwowej i immunitetu dyplomatycznego. Powoływanie się Włoch na potrzebę ochrony tajemnicy państwowej zagraża sprawiedliwości. Procedury apelacyjne w sprawie Abu Omara rozpoczęły się w październiku 2010.
Litwa przyznała się do istnienia dwóch tajnych więzień. Delegacja Europejskiego Komitetu Zapobiegania Torturom odwiedziła je w czerwcu 2010 roku. Była to pierwsza podana do wiadomości publicznej wizyta niezależnego organu monitorującego więzienia CIA w Europie. Trwające dochodzenia muszą zagwarantować, że winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.
Macedonia rzekomo pomagała przy prowadzonym przez CIA nielegalnym zatrzymaniu i przekazaniu do Afganistanu Niemca Khaleda el-Masriego. Oskarżył on Macedonię przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Prawdopodobnie będzie to pierwsza rozpatrywana przez ten sąd sprawa dotycząca członka Rady Europy, zaangażowanego w bezprawne przekazywanie więźniów. Macedonia nie przyznaje, że jej agenci działali bezprawnie.
Rumunia miała pozwolić na istnienie na jej terenie tajnych więzień CIA. Jednak, władze nie zgadzają się na poniesienie odpowiedzialności mimo nowych dowodów świadczących o zaangażowaniu Rumunii w program bezprawnego transferu więźniów.
Szwecji nie udało się w pełni zbadać sprawy przekazania w grudniu 2001 roku Ahmeda Ahizy w ręce CIA i Mahammeda al-Zariego do Egiptu. Obaj mężczyźni mieli być torturowani. Pomimo przyznania im odszkodowania, Szwecja nie zapewniła im pełnego i efektywnego zadośćuczynienia.
Wielka Brytania ogłosiła w lipcu 2010 roku, że wystosuje zapytanie w sprawie zaangażowania brytyjskich urzędników w rzekome niewłaściwe traktowanie osób zatrzymanych zagranicą przez obce służby wywiadowcze. Rząd potwierdził również, iż Amerykanie wykorzystywali brytyjskie tereny przy lotach operacyjnych biorących udział w programie bezprawnego transferu więźniów.
Kliknij tutaj, aby wysłać apel do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta wzywającego polskie władze do poinformowania opinii publicznej o zakresie i metodach prowadzonego śledztwa.
/Koniec