– Tutaj nie ma wątpliwości – nieuzbrojeni aktywiści Greenpeace’u nie są piratami – powiedział John Dalhuisen, Dyrektor Programowy Amnesty International ds. Europy i Azji Centralne.
– Zarzuty piractwa są w tej sprawie bezapelacyjnie bezpodstawne – nie mają oparcia ani w prawie, ani w rzeczywistości – i dogłębnie szkodliwe jest stawianie tak ciężkich zarzutów tak beztrosko.
– Podczas procesu aktywiści Greenpeace’u muszą być zwolnieni za rozsądną kaucją i mieć pełen dostęp do adwokatów.
Około 30 aktywistów Greenpeace’u zostało zatrzymanych przez rosyjskie służby specjalne, które wieczorem w zeszły czwartek wkroczyły na pokład statku Arctic Sunrise. Według aktywistów funkcjonariusze służb bezpieczeństwa byli uzbrojeni w broń palną, którą strzelali w powietrze i wodę, oraz noże, którymi dziurawili pontony. Otoczyli załogę statku, grożąc jej bronią, i, według doniesień, zdemolowali pomieszczenie radiowe służące do komunikacji.
Aktywiści protestowali przeciwko wydobyciu ropy naftowej w Arktyce blisko Prirazlomnaya, platformy wiertniczej na Morzu Peczorskim, blisko archipelagu Nowej Ziemi na północ od rosyjskiego wybrzeża.
– Należy zbadać wszystkie wiarygodne zarzuty nadmiernego użycia siły podczas ich zatrzymania – powiedział Dalhuisen.
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej, państwowa agencja odpowiedzialna za śledztwa w sprawie poważnych przestępstw, powiedziała w swoim oświadczeniu, że przeciwko aresztowanym aktywistom wszczęła śledztwo w sprawie piractwa.
Aktywiści odmówili składania zeznań z powodu licznych naruszeń procedury. Dziś przed sądem stanęli działacze Greenpeace’u pochodzący w sumie z 18 różnych krajów. Jak dotąd sąd w Murmańsku przedłużył siedmiu aktywistom, w tym obywatelowi Polski, areszt o dwa miesiące.
Prawo międzynarodowe definiuje piractwo jako nielegalny akt przemocy lub zatrzymania lub atak przeprowadzony dla prywatnych korzyści. Rosyjskie prawo karne dysponuje podobną definicją. Do uznania czynu za piractwo wymaga przechwycenia innego statku i użycia lub groźby użycia przemocy. W Rosji piractwo podlega karze od 5 do 15 lat więzienia.
